Witam,mam pewien problem w hodowli tropikalnych kruszczyc...Może to nie jest nic nadzwyczajnego,ale zaczynam sie po malu martwic o moją poczwarke...

(.Dostalem od znajomego pare larw kruszczyc,on sam nie zna gatunków,wiec narodziny będą dla mnie niespodzianką.Otóz moj problem polega na tym,ze poczwarka jakis czas temu zaczęła ciemniec..wszystko wskazywalo na to jakby przygotowywala sie do wylęgu,powierzchnia poczwarki zrobila sie jakby miękka.Najpierw pociemnialy pokrywy skrzydel,potem skrzydla,głowa,nogi...Na chwile obecną jest praktycznie cała pociemniała,z wyjątkiem segmentów odwłoku i śródtułowia.Ostatnie zmiany w barwie nastapily okolo tygodnia temu i jak na razie nic sie nie dzieje...

(,z doświadczenia wiem,ze kilka dni po pociemnieniu wykluwaly sie chrząszcze,ale jeszcze nigdy nie trwalo to tak dlugo jak w tym przypadku...

.Chcialem zapytac czym moze byc to spowodowane...a moze po prostu zalezy to od danego gatunku.Nie wiem,może wy mi pomożecie...Dodam,że poczwarka ma ok. 3 cm. wielkości i 2 wzgórki na zewnętrznej krawędzi przedplecza