Dendrolimus pini
- Krzysztof Szumlak
- Posty: 98
- Rejestracja: niedziela, 4 kwietnia 2004, 21:42
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Dendrolimus pini
Witam,nie mam doświadczenia z hodowla lasiocampidae,wiec mam pytanko:(,Dziś znalazlem kilka gąsiennic Dendrolimus pini i chcialem zapytac,czy jest możliwość hodowli tego gat. pomijająć zimowanie...Chcialem wyhodowac i rozmnożyć szkodnika.Nawet zimą nie problem i sosne:D,więc mysle że powinno sie udać:).Oprocz tego wpadla dzis jedna wyrośnięta Gąsienica H.euphorbiae:),pozdrooo
- Tomasz Mokrzycki
- Posty: 627
- Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 11:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Krzysztof Szumlak
- Posty: 98
- Rejestracja: niedziela, 4 kwietnia 2004, 21:42
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
- GrzegorzT.
- Posty: 77
- Rejestracja: niedziela, 24 kwietnia 2005, 21:42
- UTM: EC08
- Lokalizacja: Warszawa
- Marcin Kutera
- Posty: 1172
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
-
- Posty: 5086
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 7 times
- Marcin Kutera
- Posty: 1172
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
no właśnie (też tak pomyślałem) dlataego napisałem, że w celach naukowych, bo wtedy na stosowny wniosek ( w konkretnym celu jakim są badania naukowe )wydaje mi się, że można uzyskać materiałMarek Hołowiński pisze:Nadleśnictwa cały materiał zebrany w trakcie "jesiennych poszukiwań szkodników sosny" przekazują do ZOL. Poza tym nikomu nie odstępuje się zebranych owadów.Marcin Kutera pisze:Faktycznie można je pozyskać od Nadleśnictw
-
- Posty: 5086
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 7 times
Nie, ponieważ zebrany na poszczególnych partiach kontrolnych materiał podlega m.in. analizie ilościowej. Wyeliminowanie z próby każdej liczby owadów powoduje zniekształcenie prognozy.no właśnie (też tak pomyślałem) dlataego napisałem, że w celach naukowych, bo wtedy na stosowny wniosek ( w konkretnym celu jakim są badania naukowe )wydaje mi się, że można uzyskać materiał
Do celów naukowych można przecież zebrać materiał celowo, stosując tę samą metodykę.
- Marcin Kutera
- Posty: 1172
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
a to prawda nie pomyślałem o tymMarek Hołowiński pisze: Nie, ponieważ zebrany na poszczególnych partiach kontrolnych materiał podlega m.in. analizie ilościowej. Wyeliminowanie z próby każdej liczby owadów powoduje zniekształcenie prognozy.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Marcin Kutera, łącznie zmieniany 1 raz.
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
A co się dzieje z tymi okazami po analizie ilościowej i jakościowej ( gatunkowej) , oraz zsumowaniu danych?Marek Hołowiński pisze:Nie, ponieważ zebrany na poszczególnych partiach kontrolnych materiał podlega m.in. analizie ilościowej. Wyeliminowanie z próby każdej liczby owadów powoduje zniekształcenie prognozy.
Do celów naukowych można przecież zebrać materiał celowo, stosując tę samą metodykę.
-
- Posty: 5086
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 7 times
- Tomasz Mokrzycki
- Posty: 627
- Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 11:33
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
Oczywiście materiały z jesiennych poszukiwań dostajemy z ZOL-u (Zespołu Ochrony Lasu) i wykorzystujemy je do dydaktyki. Dzięki temu możemy pokazać studentom różne stadia rozwojowe np. barczatki, poprocha, strzygoni, zawisaka borowca, boreczników, osnuji (ŻYWE!!!) bez ruszania się z Warszawy. Oprócz tego studenci na trzecim roku sami wykonują jesienną kontrolę pierwotnych szkodników sosny (najbliższa 26 i 27 października 2009). Niestety, teren nie jest najlepszy na tę kontrolę (nieśmiertelny Rogów k. Koluszek
), stąd owady z ZOL-U są dla nas nieocenioną pomocą (wielkie podziękowania dla Łukasza Brodziaka
).
Pozdrawiam
Oczywiście materiały z jesiennych poszukiwań dostajemy z ZOL-u (Zespołu Ochrony Lasu) i wykorzystujemy je do dydaktyki. Dzięki temu możemy pokazać studentom różne stadia rozwojowe np. barczatki, poprocha, strzygoni, zawisaka borowca, boreczników, osnuji (ŻYWE!!!) bez ruszania się z Warszawy. Oprócz tego studenci na trzecim roku sami wykonują jesienną kontrolę pierwotnych szkodników sosny (najbliższa 26 i 27 października 2009). Niestety, teren nie jest najlepszy na tę kontrolę (nieśmiertelny Rogów k. Koluszek


Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sobota, 17 października 2009, 14:37 przez Tomasz Mokrzycki, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dendrolimus pini
Z powodzeniem przezimowane gąsienice Dendrolimus pini. Obecnie mają od 5 do 7 cm. Trudno złowić tego pospolitego motyla w stanie idealnym, stąd hodowla jest pożądana. Przede wszystkim można zrobić ciekawą dokumentację fotogoraficzną ze wszystkich etapów hodowli. Przy okazji załączam zdjęcie ekranu trójścianowego konstrukcji mojego dobrego znajomego - Olka. Nie jest on zainteresowany aby produkować to seryjnie, ale zawsze można coś zapożyczyć z tego pomysłu. Zdjęcie zrobione tuż po zaświeceniu obu żarówek, stąd mało motyli na ekranie.
- Załączniki
- Dendrolimus pini 1.jpg (141.02 KiB) Przejrzano 5109 razy
- Dendrolimus pini 2.jpg (118.18 KiB) Przejrzano 5109 razy
- Dendrolimus pini 3.jpg (134.37 KiB) Przejrzano 5109 razy
- Dendrolimus pini 4.jpg (141.25 KiB) Przejrzano 5109 razy
- Dendrolimus pini 5.jpg (134.41 KiB) Przejrzano 5109 razy
- Dendrolimus pini 7.jpg (138.25 KiB) Przejrzano 5109 razy
- ekran -3 ścianowy.jpg (105.5 KiB) Przejrzano 5109 razy
Re: Dendrolimus pini
Czy ktoś mógłby podzielić się informację, jak najlepiej pozyskać/znaleźć gąsienice tego gatunku.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Dendrolimus pini
Gąsienice to stadium zimujące. Zimują na ogół w ściółce leśnej. Musisz znaleźć teren leśny, gdzie występuje ta barczatka (bo nie wszędzie jest) i poszukać późną jesienią w tejże ściółce wokół sosen. Łatwiej jednak złapać do światła samiczkę i poczekać aż złoży jaja. Z jaj już bez problemu uzyskasz gąsienice.
-
- Posty: 373
- Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2004, 14:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 2 times
Re: Dendrolimus pini
No, właśnie, jak to jest z tym "łatwiej"... Co roku regularnie przylatują mi do światła samczyki, natomiast samiczka żadna się nie pojawiła. Inne barczatki, i owszem - zdarzają się samiczki Euthrix potatoria, Macrothylacia rubi (choć zdecydowanie mniej, niż samców), ale sosnówka nie chce. Może trzeba próbować aż do skutku..Antek Kwiczala pisze:Łatwiej jednak złapać do światła samiczkę i poczekać aż złoży jaja. Z jaj już bez problemu uzyskasz gąsienice.

- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Dendrolimus pini
Przez ponad 18 lat świecenia (pomijając jedną noc) to do ekranu przyleciały mi chyba tylko ze trzy samiczki. Ta jedna noc to świecenie na składnicy drewna w Sadownem gdzie miałem ich prawie 50 na ekranie. Dolatując do ekranu widać było jak składają jajeczka w czasie lotu. To były przeróżne formy barwne i sporo ich wtedy wziąłem. Zgłaszałem to nawet do ZOL-u ale na drugi rok nie było gradacji tego gatunku w okolicznych lasach.
Re: Dendrolimus pini
Jak widać z Waszego doświadczenia, jest to samo co u mnie. Do ekranu lecą samce, a samic ani widu ani słychu.
Jeszcze jedno pytanko, zanim przekopię cały las. Na jaką głębokość zakopują się gąsienice; w jakim promieniu od drzewa; w igliwiu czy pod mchem?
z góry dziękuję
Jeszcze jedno pytanko, zanim przekopię cały las. Na jaką głębokość zakopują się gąsienice; w jakim promieniu od drzewa; w igliwiu czy pod mchem?
z góry dziękuję
-
- Posty: 5086
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 7 times
Re: Dendrolimus pini
Gąsienice zakopują się przy samym pniu. Wystarczy poszukać w ściółce i piasku na głębokość 10-15 cm.