Proszę o porady (hodowla A.atlas)

Hodowla owadów
Awatar użytkownika
Robert M.
Posty: 377
Rejestracja: poniedziałek, 26 września 2005, 17:07
Lokalizacja: Opole / Branice
Kontakt:

Post autor: Robert M. »

Ale po co tyle kombinacji :) Ich nawet zbytnio nie trzeba dogrzewać wystarczy temp pokojowa jeśli jest powyżej 20*C. Możesz po prostu dogrzewać lampką ustawioną za hodowlarką. Jakaś szczególnie wysoka wilgotność też jest niepotrzebna a nawet nie wskazana (różnego rodzaju choroby gąsienic). Wystarczy raz na dłuższy czas spryskać hodowlarkę bądź wsadzić np w róg nasączony ręcznik papierowy, gąbkę czy coś podobnego.
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 kwietnia 2010, 17:28 przez Robert M., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Hodowla gąsienic rzeczywiście nie wymaga takich kombinacji. W niższej niż optymalna teperaturze (25 ˚C), gąsienice nieco wolniej żerują. Przy zbyt niskiej temperaturze (tak poniżej 15 ˚C) w ogóle przestają żerować. Sposób na utrzymanie wilgotności, podany przez Roberta jest skuteczny. Temperatura natomiast jest istotna dla poczwarek. Zbyt niska powoduje, że motyle nie chcą się wylęgać - czasem wylęg zamiast po 2-3 miesiącach następuje po roku.
Bez lilak jest bardzo dobrym pokarmem dla gąsienic, ale można też żywić je ligustrem.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Leżąca pozycja poczwarki w rozciętym kokonie nie powinna przeszkodzić motylowi w wylęgu. Natomiast owa "żółtawa ciecz" wypływająca z poczwarki ewidentnie sugeruje jej uszkodzenie. Nawet jeśli owo uszkodzenie zasklepi się, to jest spore prawdopodobieństwo, że poczwarka tego nie przeżyje.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Hodowla”