Koszyki i koszyczki

[Michal Radziszewski]

Witam,

wczoraj znalazłem kilka starych koszyków na ścianach niewielkiego, odosobnionego magazynu zlokalizowanego na grobli pomiędzy stawami, którą porasta głównie trzcina i dęby (okolice Milicza, woj. dolnośląskie). Największe ze znalezisk mają około 3 cm i najbardziej przypominają koszyki Acanthopsyche atra. Ponieważ jednak zasięg tego gatunku jest dość ograniczony, a same koszyki są chyba nieco przyduże, ciekaw jestem, czy rzeczywiście są to kryjówki tego akurat motyla.
Poza nimi były tam również dwa koszyczki Psyche casta (te z lewej w dolnym rzędzie na zdjęciu) oraz trzy takie, które wyglądają mało charakterystycznie i nie potrafię ich przypisać do żadnego gatunku.
Proszę o potwierdzenie, czy moje domysły są właściwe i opinie na temat ostatniego zestawu koszyczków.

Będę wdzięczny za odpowiedź.

Michał

[Grzegorz Banasiak]

Rząd górny: Canephora unicolor - same samice
Rząd dolny: dwie od lewej Psyche casta lub P. crassiorella, dalszych się nie podejmuję.

[Tawulec]

na górze atra, na dole po lewej casta, po prawej betulina.

[Grzegorz Banasiak]

na górze atra, na dole po lewej casta, po prawej betulina.

Przyjrzałem się dokładnie i już nie mam pewności czy to C. unicolor. Chyba trochę za duże jak na atra, ale może Kamil rozwieje wątpliwości - on ma większe doświadczenie i opatrzenie.

[Adam Larysz]

Zgadzam sie z Tawulcem

Co do A. atra, to koszyki samic.

[Michal Radziszewski]

Dziękuję wszystkim za odpowiedź!

Pozdrawiam,

Michał

[Kamil Mazur]

Istotnie koszyczki atra i unicolor mogą być mylone lecz wielkość jest tutaj rozstrzygająca. Koszyczki samic unicolor mają generalnie ponad 30mm długości - w zbiorze mam ich kilkadziesiąt z tym, że mam również kilka o długości około 25-30mm.
Za to koszyczków atra o długości przekraczającej 23mm (!) nie mam ani jednego (a jest ich także kilkadziesiąt). Podobnie literatura nie podaje nic o większych niż 25mm.
W tym wypadku skłaniałbym się raczej do C.unicolor.

Michał, czy była na tym stanowisku borówka ? Jeśli nie to utwierdzam się w przekonaniu o unicolor (tym bardziej, że ja również spotykam ten gatunek na groblach) jeśli jednak była tam borówka to trochę się zamyślę

[Michal Radziszewski]

Trudno jest mi powiedzieć, czy w tym miejscu jest borówka czy nie - nie przyszło mi do głowy aby zwrócić na to uwagę. Gdy wybiorę się tam kolejny raz postaram się rozejrzeć w otoczeniu. W każdym razie dzięki za rozstrzygnięcie spornej kwestii.

Pozdrawiam,

Michał

[Rafał Celadyn]

W tym wypadku skłaniałbym się raczej do C.unicolor

Też tak sądzę,koszyki A.atra ,są bardziej "zbite w sobie " i nie są tak wydłużone jak C.unicolor,pomijając wielkość .Pozdrowki Rafał.
----------------
Dokładam fotkę ....

[Tawulec]

Moje atry nie są aż tak zbite w sobie. Decyduje jednak wielkość- zwracam honor
Pozdrawiam

[Kamil Mazur]

Rafał to zdjęcie akurat jest koszyczka samca, a koszyczków samców omawianych gatunków nie da się pomylić. Ponieważ na zdjęciu Michała są samice stąd wynikły niepewności.
Swoją drogą bardzo ładne masz zdjęcie atry.

Ale bardzo mi się podoba pokazanie koszyczków na papierze milimetrowym. Brzydkie jest takie zdjęcie ale tu chodzi o oznaczenie, a nie estetykę.

[Grzegorz Banasiak]

Fajniej by było przyłożyć linijkę i koszyk umieścić na białym tle. Zrobiłem sporo zdjęć koszyków i nie pomyślałem o tym, muszę to zdecydowanie zmienić. Rozmiar ma znaczenie

[Rafał Celadyn]

.Dorzucam koszyczki samiczek z tamtego roku,z kartkami na razie nie mam czasu się bawić .