W terenie

[CARABUS12]

taki pomysł przyszedł mi do głowy
aby każdy kto jeździ w teren wrzucił fote
Pzdr.

[CARABUS12]

a to ja i Jaho
Pzdr.

[M. Stachowiak]

Rozumiem, że to co trzymacie w prawych dłoniach, to jest przynęta na chrząszcze, czy tak .

[J. Tatur-Dytkowski]

tzw czasoumilacz

[M. Stachowiak]

tzw czasoumilacz

Przypuszczam, że po kilku takich „czasoumilaczach” chrząszcze wydają się być przynajmniej dwukrotnie większe . A jak „brzmią w trzcinie”..., aż się miło robi na samą myśl .

[Miłosz Mazur]

W Grądach Odrzańskich
Czasoumilacze były później

[Kamil Mazur]

Przełęcz nad Roztokami w Bieszczadach
W poszukiwaniu koszyczków A.atra.

[Chlamydocassis]

Puszcza Białowieska, odpoczynek po pracy. Dzień trzeci

[Rafał Celadyn]

A tak się pobawiłem PhotoScap-em

[Witas]

To my...

[Tomek Klejdysz]

A kto z kolegów w takich warunkach odławiał?

[Marek Przewoźny]

A ja w zupełnie innym środowisku.

[Jacek Kalisiak]

Marek, ale daj to zdjęcie w akwalungu pod lodem

[SiejeOwies]

Badania studentów polskich i niemieckich, Biebrza 2007;)

[Jarosław Bury]

Podkarpacie, Barwinek, lipiec 2008...

[brakkonta]

Ależ mi do twarzy z tymi krowami, nawiasem mówiąc szybkom się wycofał, kiedy się zorientowałem że jedna z krów interesuje się mną i do tego nie ma dojków...
A zdjęcia takie to mógłbyś na mejla podesłać - nawet nie wiedziałem żeś coś focił wtedy.

[romanzamorski]

W terenie: Fr. Gujana XI - XII 2007

[romanzamorski]

A teraz nocna odsłona

[Dariusz Twardy]

Niezłe połowy!
Z chrząszczy,też coś przyleciało?

Pozdrawiam.

[romanzamorski]

Łowiliśmy w nocy dosyć regularnie przez 3 tygodnie. Po kilka godzin. Niestety okres nie był najlepszy na chrząszcze. Pomimo tego przyleciało przez ten cały okres kilka Acrocinus longimanus, kilka Magasoma acteon i mnóstwo samic rohatyńców. Od dużych do takich 1,5 cm długości. Bardzo nam utrudniały życie pod lampą.

[Dariusz Twardy]

Dziękuję za odpowiedz.
Rozumiem,że "drobnica"(z chrząszczy)również nie była zbyt reprezentatywna.

[Rafał Celadyn]

Kapitalne! ,wrzuć Romku jeszcze parę fot ekranu ,żeby każdy uwierzył, że w grudniu też coś lata ,pozdrowki,Rafał.

[romanzamorski]

Dariusz! Drobnicy chrząszczy na ekranie prawie nie było. Podobnie z mikrusami w motylkach. Np. Tortricidae za cały miesiąc pobytu naliczylismy ze cztery okazy.
Rafał! Bardzo chętnie coś z grudniowego nalotu na ekran zamieszczę ale dopiero jutro. Teraz zabieram sie do roboty na nocną "szychtę". Pozdrawiam

[Jarosław Bury]

Tu też nie było łatwo...

[romanzamorski]

Masz rację Jarku. Na Krymie czasami trzeba było się powspinać. Ogólnie było pięknie. No ale to była wiosna. Byliśmy świadkami eksplozji życia. Wszystko wokół zakwitało.
Wracając do Gujany dołączam fotki grudniowego ekranu.

[Damian Sudoł]

Te zdjęcia zaparły mi dech w piersiach...Ile ja bym dał żeby coś takiego kiedyś zobaczyć

[Kacper]

Czy ja widzę D.neri ???, ale chyba nie

[romanzamorski]

Ten zielony na pierwszym planie to Xylophanes chiron nechus. Daphnis neri nie występuje w neotropiku. Za nim Pachylia darceta. Jeszcze dalej Manduca florestan, a za nim Xylophanes amadis.

[Łukasz]

Skoro już jesteśmy przy oznaczaniu ktoś wie co to za wielka czarna sówka (?) na foto nr 6628?

[Aneta]

Na moje oko to Letis sp. - L. scops może.

[Damian Bruder]

moje tereny i okolice...Pięknie rozwijające się życie...Lasy łęgowe - nadodrzańskie. Woj. Lubuskie.

[Jarosław Buszko]

A tak wygląda praca z motylami minującymi. Pełen komfort.

[vogel]

Tej nocy na moim ekranie nie było tak, jak w Gujanie.
Ale też na "g".
Pozdrawiam Wszystkich

[Piotr Kowalski]

Dołączę kilka swoich zdjęć z terenu. Peru kwiecień - maj 2003 okolice San Ramon.

[jon]

Pozytywnie zazdroszczę kolegom takich prześcieradeł i połowów. Coś pięknego... !!!
Odszukałem stare fotki z Tatr z 1996 roku i z inwentaryzacji z 2007. Ale to tylko Polska...

[Marcin Kutera]

Janusz Peru oczywiscie piękne, ale Tatry też są niesamowite. Wiadomo, że zawsze nas fascynuje teren mniej dostępny (ze względu choćby na odległość, środki finsowe, czy nawet czas)

No cóż. Piotr mógł sobie na to pozwolić. Ja podobnie byłem podekscytowany, jak kolega dziennikarz z Otwocka pokazał mi zdjęcia z RPA.

[Marcin Kutera]

A ja w zupełnie innym środowisku.

...a ja w takim środowisku podczas inwentaryzacji ważek i motyli - Mazowsze - jedno z moich ulubionych miejsc (i siedlisk wogóle) - śródleśnych torfowisk wysokich