Carabusy z Grecji

[J. Tatur-Dytkowski]

Proszę o oznaczenie dwóch Carabusów i weryfikację trzeciego oznaczenia. Jeśli zdjęcia nie wystarczą załącze następne.

[Wojciech Kubiak]

ten drugi to może carabus glabratus

[CARABUS12]

ten drugi to może carabus glabratus

na 100% to nie ten Carabus
Pzdr.

[J. Tatur-Dytkowski]

co do tego nie mam wątpliwości, że to nie jest nic z polskiej fauny. Czekam na jakieś sugestie

[M. Stachowiak]

co do tego nie mam wątpliwości, że to nie jest nic z polskiej fauny. Czekam na jakieś sugestie

Kolego! Może zamiast czekać na sugestie (i oznaczenie!) spróbujesz samodzielnie oznaczyć te biegacze? To nie jest aż takie trudne — wystarczy skorzystać z wielokrotnie na tym forum przytaczanego opracowania: Turin H., Peney L. & Casale A. [eds.], 2003, The Genus Carabus in Europe. A Synthesis, Co-published by Pensoft Publishers, Sofia - Moscow & European Invertebrate Survey, Leiden: XVI + 51`2 pp., 24 colour plates, 217 maps.
Oznaczanie biegaczy z południowej części Europy na podstawie nie najlepszej jakości zdjęć obarczone jest bardzo dużym ryzykiem popełnienia błędu i wątpię, czy ktokolwiek się tego podejmie.

[J. Tatur-Dytkowski]

fakt, że fotki nie są przedniej jakości. Nie mam żadnych pierścieni makro poza fabrycznie wbudowaną opcją makro stąd jakość kuleje. Gdybym ową literaturę posiadał bardzo możliwe, że temat w ogóle by nie istniał. Jednak jej nie posiadam, temat założyłem i mam nadzieję, że komuś uda się rozszyfrować co to za gatunki. Spróbuję zrobić następne zdjęcia przy lepszym świetle dwóch ostatnich Carabusów, pierwszego oznaczenia jestem niemal pewien. O wspomnianą przez Ciebie pozycję literaturową się postaram. Myślałem o kupnie Genus Carabus of the World ale to koszt rzędu niecałych 500zł..

[CARABUS12]

Myślałem o kupnie Genus Carabus of the World ale to koszt rzędu niecałych 500zł..

jak dla mnie to dość dużo kasy
i chyba każdego na to nie stać
Pzdr.

[Damian Bruder]

Może będzie jakieś sympozjum i wtedy można zabrać okazy i popytać specjalistów

[Jacek Kalisiak]

Fakt, że wielu osób nie stać na tak drogie książki, ale...
Jeżeli już wybrałem sobie jakąś grupę i chcę się na niej znać, to trzeba jakoś tą literaturę zdobyć. Wydatek nawet tych 500zł raz na kilka lat, z trudem, ale jest osiągalny. Podkreślam, jednaj książki, do grupy która mnie bardzo interesuje!
No i zawsze są biblioteki i koledzy. Wiem, że to czasami ciężko dzielić się z kimś książką, na którą samemu wydało się te 500zł. Wiem też, że nasze biblioteki są tragicznie źle zaopatrzone w taką literaturę. Ale są też koledzy, którzy udostępniają książki kupione za pieniądze ze swoich ciężko zdobytych grantów

Ale trzeba szukać, pytać, i zbierać kasę

[CARABUS12]

Fakt, że wielu osób nie stać na tak drogie książki, ale...
Jeżeli już wybrałem sobie jakąś grupę i chcę się na niej znać, to trzeba jakoś tą literaturę zdobyć. Wydatek nawet tych 500zł raz na kilka lat, z trudem, ale jest osiągalny. Podkreślam, jednaj książki, do grupy która mnie bardzo interesuje!
No i zawsze są biblioteki i koledzy. Wiem, że to czasami ciężko dzielić się z kimś książką, na którą samemu wydało się te 500zł. Wiem też, że nasze biblioteki są tragicznie źle zaopatrzone w taką literaturę. Ale są też koledzy, którzy udostępniają książki kupione za pieniądze ze swoich ciężko zdobytych grantów

Ale trzeba szukać, pytać, i zbierać kasę

tylko powstaje problem jeśli to nie jedyna nasza pasja
i co wtedy
Pzdr.

[M. Stachowiak]

tylko powstaje problem jeśli to nie jedyna nasza pasja
i co wtedy

Sprawa jest bardzo prosta . Na półce stawiasz kilka świnek, każda z przeznaczeniem na inny cel .

[CARABUS12]

tylko powstaje problem jeśli to nie jedyna nasza pasja
i co wtedy

Sprawa jest bardzo prosta . Na półce stawiasz kilka świnek, każda z przeznaczeniem na inny cel .

w sumie całkiem fajny pomysł
Pzdr.

[J. Tatur-Dytkowski]

czyli trzeba poświęcić wypłatę na zebranie kilku egzemplarzy nietaniej, brakującej literatury albo uzbroić się w cierpliwość i postawić na półce kilka świnek..

[Slávek]

Foto č.1: Pachystus graecus thessalonicensis (female)
č.2: (male)
č.3: Procrustes coriaceus (cerisyi) emgei

[J. Tatur-Dytkowski]

Po kilkugodzinnej identyfikacji i zaopatrzeniu się w pozycję Genus Carabus in Europe (2003) stwierdzam, że bardzo prawdopodobne są oznaczenia podane przez Slavka ale..
Pachystus graecus thessalonicensis (Apfelbeck, 1904) bardziej mi pasuje na zwykłego graecus graecus, mimo że region występownia obu gatunków pokrywa się
Procrustes coriaceus emgei (Ganglbauer, 1888) - (NE-Greece:Thessaloniki, Olympos & Ossa Massif - tu był znaleziony) i jeśli wierzyć w podgatunki coriaceusa to byłoby to
Carabus nr 2 to z pewnością Pachystus i wygląda mi to niestety na zwykłego graecus graecus, mógłby też być thessalonicensis. Żaden inny gatunek wg mnie w tym przypadku nie wchodzi w grę. Pokrój ciała trochę dziwny jak na graecusa ale to samiec więc normalne że bardziej smukły i zniekształcenie prawej pokrywy go wyszczupla + rzeźba pokryw zgadza się.

[Slávek]

Typical ssp.graecus graecus occurs only Peloponnese ....

[Pascal]

Foto č.1: Pachystus graecus thessalonicensis (female)
č.2: (male)
č.3: Procrustes coriaceus (cerisyi) emgei

I confirm, they are the good determinations, cheer!