lampa Canon MT-24EX Macro Twin Lite Flash
- Delog
- Posty: 706
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
lampa Canon MT-24EX Macro Twin Lite Flash
Witam fotografujących
Chciałbym zapytać, czy ktoś używa lub używał canonowskiej lampy do makrofotografii.
Canon MT-24EX Macro Twin Lite Flash
U nas droga około 3000 zł, w Stanach nowa, jakieś 30-40% tańsza.
Jakie są Wasze doświadczenia, bo opinie w sieci często są wygłaszane przez dyletantów, bądź entomologicznych (czyli nieobeznanych z żywym i ruchomym obiektem), czy też fotograficznych (nie umiejących wycisnąć ze sprzętu tego, co można). Jakoś nie trafiłem na przykładowe zdjęcia owadów z użyciem tego doświetlenia. Fotografia terenowa raczej utrudnia bawienie się dwoma lampami (jak to rewelacyjnie sprawdza się np. u Igora Siwanowicza w warunkach studyjnych), tak więc wybór tej lampy wydaje się najsensowniejszy. Nie zanając jednak jej możliwości (poza opisem producenckim) czekam na konstruktywne opinie i argumenty za i przeciw
Pozdrawiam
Pawel
http://pawelniemiec.selia.pl
Chciałbym zapytać, czy ktoś używa lub używał canonowskiej lampy do makrofotografii.
Canon MT-24EX Macro Twin Lite Flash
U nas droga około 3000 zł, w Stanach nowa, jakieś 30-40% tańsza.
Jakie są Wasze doświadczenia, bo opinie w sieci często są wygłaszane przez dyletantów, bądź entomologicznych (czyli nieobeznanych z żywym i ruchomym obiektem), czy też fotograficznych (nie umiejących wycisnąć ze sprzętu tego, co można). Jakoś nie trafiłem na przykładowe zdjęcia owadów z użyciem tego doświetlenia. Fotografia terenowa raczej utrudnia bawienie się dwoma lampami (jak to rewelacyjnie sprawdza się np. u Igora Siwanowicza w warunkach studyjnych), tak więc wybór tej lampy wydaje się najsensowniejszy. Nie zanając jednak jej możliwości (poza opisem producenckim) czekam na konstruktywne opinie i argumenty za i przeciw
Pozdrawiam
Pawel
http://pawelniemiec.selia.pl
-
- Posty: 407
- Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 20:30
- Lokalizacja: Chocianów
- Kontakt:
Raczej trudno będzie Ci znaleźć użytkownika takiej lampy i nie tylko na tym forum. Nie tak dawno widziałem jak fotograf używał takiej lampy ale do fotografowania modelek, dlatego myślę że to dobry sprzęt ale niestety drogi. Popróbuj na forum użytkowników Canona może tam czegoś się dowiesz.
Zastanawia mnie to, że poszukujesz lampy do lustrzanki a zdjęcia robisz kompaktem. Napisz coś o swoim sprzęcie, tym którym robiłeś zdjęcia umieszczone na swojej stronie. Co do zdjęć to warsztat masz dopracowany technicznie, zdjęcia bardzo dobre a i gatunki ciekawe.
Krzysiek
Zastanawia mnie to, że poszukujesz lampy do lustrzanki a zdjęcia robisz kompaktem. Napisz coś o swoim sprzęcie, tym którym robiłeś zdjęcia umieszczone na swojej stronie. Co do zdjęć to warsztat masz dopracowany technicznie, zdjęcia bardzo dobre a i gatunki ciekawe.
Krzysiek
- M. Stachowiak
- Posty: 1827
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Mam taką lampę i od czasu do czasu jej używam (obecnie korzysta z niej Prof. A. Warchałowski). Jest to bardzo dobry, godny polecenia sprzęt, ale dla potrafiących go odpowiednio wykorzystać.
Zalety:
— możliwość ustawienia światła w odpowiednim do sytuacji położeniu (palniki w dość dużym zakresie można przesuwać po obwodzie pierścienia mocującego) i pod właściwym kątem względem ogniskowej obiektywu i odległości roboczej,
— możliwość podzielenia siły błysku między palnikami (w zakresie 1/8 do 8/1),
— automatyka ETTL,
— współdziałanie z innymi lampami systemu Speedlight.
Wady:
— brak firmowych dyfuzorów na palnikach (silne kontrasty i przepalenia),
— niewielka i stała odległość palników od fotografowanych obiektów (teoretycznie można to zrekompensować ustawieniem podziału siły błysku między palnikami, ale w praktyce efekty zmiany tych ustawień są niemal niezauważalne).
Zalety:
— możliwość ustawienia światła w odpowiednim do sytuacji położeniu (palniki w dość dużym zakresie można przesuwać po obwodzie pierścienia mocującego) i pod właściwym kątem względem ogniskowej obiektywu i odległości roboczej,
— możliwość podzielenia siły błysku między palnikami (w zakresie 1/8 do 8/1),
— automatyka ETTL,
— współdziałanie z innymi lampami systemu Speedlight.
Wady:
— brak firmowych dyfuzorów na palnikach (silne kontrasty i przepalenia),
— niewielka i stała odległość palników od fotografowanych obiektów (teoretycznie można to zrekompensować ustawieniem podziału siły błysku między palnikami, ale w praktyce efekty zmiany tych ustawień są niemal niezauważalne).
-
- Posty: 73
- Rejestracja: środa, 15 września 2004, 19:19
- Lokalizacja: Przemyśl
Ta lampa to niezbędne uzupełnienie do obiektywu MP-E65.
Na Allegro proszą się by ją kupić po 2200 zł a „nieznaczna” różnica w stosunku do cen w USA obarczona jest brakiem gwarancji u nas.
Co do zdjęć w sieci to są na stronach ang. z tego właśnie obiektywu tylko pogoglować trzeba!
Opis techniczny mówi sam za siebie i po nim można się zorientować, że jest to bardzo dobra lampa do makro posiadająca 9 ustawień użytkownika np. bardzo przydatne włączania lampek wspomagających spustem migawki, ale niestety baterie to szybko pożera…
Słusznie zauważył Mieczysław, że brak jest firmowych dyfuzorów, chociaż lampki posiadają zagłębienia do ich montowania.
Na szczęście firma Stofen produkuje dyfuzory i do tej lampy.
Można też samemu coś dorobić sobie np. na wzór firmy Novoflex.
Co do silnych kontrastów i przepaleń to można je zniwelować właściwymi ustawieniami lampy i aparatu. Nie mogę także nic złego powiedzieć o podziale siły błysku, który jest bardzo użyteczny.
Każda lampka ma gwint od spodu i można ją zamontować na dodatkowych giętkich ramionach w celu ewentualnego oddalenia.
Nie da się ukryć, że zapanowanie nad tym sprzętem w terenie nie jest łatwe.... o modelach nie wspominając…
Na Allegro proszą się by ją kupić po 2200 zł a „nieznaczna” różnica w stosunku do cen w USA obarczona jest brakiem gwarancji u nas.
Co do zdjęć w sieci to są na stronach ang. z tego właśnie obiektywu tylko pogoglować trzeba!
Opis techniczny mówi sam za siebie i po nim można się zorientować, że jest to bardzo dobra lampa do makro posiadająca 9 ustawień użytkownika np. bardzo przydatne włączania lampek wspomagających spustem migawki, ale niestety baterie to szybko pożera…
Słusznie zauważył Mieczysław, że brak jest firmowych dyfuzorów, chociaż lampki posiadają zagłębienia do ich montowania.
Na szczęście firma Stofen produkuje dyfuzory i do tej lampy.
Można też samemu coś dorobić sobie np. na wzór firmy Novoflex.
Co do silnych kontrastów i przepaleń to można je zniwelować właściwymi ustawieniami lampy i aparatu. Nie mogę także nic złego powiedzieć o podziale siły błysku, który jest bardzo użyteczny.
Każda lampka ma gwint od spodu i można ją zamontować na dodatkowych giętkich ramionach w celu ewentualnego oddalenia.
Nie da się ukryć, że zapanowanie nad tym sprzętem w terenie nie jest łatwe.... o modelach nie wspominając…
- Delog
- Posty: 706
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
- UTM: CA56
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Dziękuję Panom Mieczysławowi i Stefanowi. Znalazłem kilka stron z przykładowymi zdjęciami (niestety nie owadzimi) doświetlanymi tą lampą. Wydaje się, że jest to TO. W miarę możliwości, miałbym jednak prośbę do obu Panów o przesłanie Waszych owadzich próbek (mogą być pomniejszone) na adres
delog@op.pl.
Jeżeli chodzi natomiast o rozproszenie światła, to mam niejaką wprawę w konstruowaniu skutecznych dyfuzorów-samoróbek. Komplet plastikowych do tych palników kosztuje w USA około 25$. Myślę, że w podobnej cenie da się je kupić na zamówienie i w Polsce, choć osobiście nie preferuję plastiku jako rozpraszacza. Jeżeli chodzi o obiektyw z którym będę wykorzystywał lampę, to będzie to canonowska setka z pierścionkami kenko.
Powracając do pytań Krzysztofa, to owszem większość fotografii z mojej strony wyciosałem kompaktem (Fuji S9500 + konwerter makro Raynox 5320 pro + dyfuzor samoróbka). To szkło raynoxa polecam nie tylko kompaktowcom, a jego jakość (200 lpm w centrum!!!) limitowana jest jedynie jakością obiektywu i matrycy. Świetnie się także sprawdza z Canon 100mm macro choć nie można liczyć na bardzo duże powiększenia (szklisko ma 5 dioptrii, jest zbudowane z dwóch soczewek 3 i 2 dioptrie). W zestawie z setką dobre to na motylki i większe sztuki np. Carabusy. Do biedronek, korników i innych to zbyt małe odwzorowanie.
W grudniu przesiadam się na lustro i zbieram opinie o ostatnim, a jakże ważnym elemencie zestawu. Zmiana jest kompleksowa, wymaga więc konkretnych nakładów, stąd zainteresowanie. Jeżeli natomiast chodzi o eksploatację i użycie w terenie, wydaje mi się, że jest to kwestią wprawy i obycia ze sprzętem.
Mam jeszcze pytanie dotyczące montażu palników na obiektywie. Czy pierścień mocujący jest w zestawie?
Pozdrawiam
Paweł
delog@op.pl.
Jeżeli chodzi natomiast o rozproszenie światła, to mam niejaką wprawę w konstruowaniu skutecznych dyfuzorów-samoróbek. Komplet plastikowych do tych palników kosztuje w USA około 25$. Myślę, że w podobnej cenie da się je kupić na zamówienie i w Polsce, choć osobiście nie preferuję plastiku jako rozpraszacza. Jeżeli chodzi o obiektyw z którym będę wykorzystywał lampę, to będzie to canonowska setka z pierścionkami kenko.
Powracając do pytań Krzysztofa, to owszem większość fotografii z mojej strony wyciosałem kompaktem (Fuji S9500 + konwerter makro Raynox 5320 pro + dyfuzor samoróbka). To szkło raynoxa polecam nie tylko kompaktowcom, a jego jakość (200 lpm w centrum!!!) limitowana jest jedynie jakością obiektywu i matrycy. Świetnie się także sprawdza z Canon 100mm macro choć nie można liczyć na bardzo duże powiększenia (szklisko ma 5 dioptrii, jest zbudowane z dwóch soczewek 3 i 2 dioptrie). W zestawie z setką dobre to na motylki i większe sztuki np. Carabusy. Do biedronek, korników i innych to zbyt małe odwzorowanie.
W grudniu przesiadam się na lustro i zbieram opinie o ostatnim, a jakże ważnym elemencie zestawu. Zmiana jest kompleksowa, wymaga więc konkretnych nakładów, stąd zainteresowanie. Jeżeli natomiast chodzi o eksploatację i użycie w terenie, wydaje mi się, że jest to kwestią wprawy i obycia ze sprzętem.
Mam jeszcze pytanie dotyczące montażu palników na obiektywie. Czy pierścień mocujący jest w zestawie?
Pozdrawiam
Paweł
- M. Stachowiak
- Posty: 1827
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Tak, pierścień mocujący jest w zestawie (fot.). Na podany adres mailowy prześlę Ci (o ile przejdzie ta objętość) instrukcję obsługi do tej lampy, a wówczas dowiesz się na jej temat nieco więcej.
Generalnie ja również nie narzekam na funkcję dzielenia siły błysku
, ale oczekiwałbym tu bardziej znaczących różnic. Do tej lampy posiadam również odginane ramiona firmy Novoflex, o których pisze Stefan, ale operowanie takim zestawem (aparat z gripem, obiektyw, uchwyt palników lampy i moduł centralny lampy, statyw z sankami) jest bardzo trudne, szczególnie w terenie. Muszę się przyznać, że ja nie mam do tego cierpliwości i w terenie zdjęcia robię dość rzadko (tylko wówczas, kiedy muszę)
.
Generalnie ja również nie narzekam na funkcję dzielenia siły błysku

