Nieznane insekty pomocy!

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
marcinserw
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 25 września 2008, 18:03
Lokalizacja: Poznań

Nieznane insekty pomocy!

Post autor: marcinserw »

Witam!
Postanowiłem prosić o pomoc w identyfikacji szkodników, które panoszą się w nocy w mojej kuchni. Nic o nich nie wiem i nie wiem jak z nimi walczyć. Proszę o informację.
Zamieszczam przykładowe zdjęcia.

Pozdrawiam
Marcin
Załączniki
robal2.jpg
robal2.jpg (107.58 KiB) Przejrzano 1905 razy
robal1.jpg
robal1.jpg (42.32 KiB) Przejrzano 1909 razy
Awatar użytkownika
Robert Zoralski
Posty: 777
Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 23:29
Specjalność: Syrphidae
Lokalizacja: Reda
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Robert Zoralski »

Szczerze współczuję.
Karaczany. Blattella germanica zdaje się.

Naprawdę trudno się ich pozbyć. Może w internecie znajdziesz jakiś dobry sposób.
Uwaga na tzw. ooteki, czyli kokony z jajami, które samica nosi przez ponad 2 tyg. Nawet po zabiciu takiego prusaka mogą się z tych jaj wykluć młode. Mają dosyć krótki cykl rozwojowy i są dosyć odporne nawet na środki owadobójcze.

Powodzenia!
Robert
Witas

Post autor: Witas »

Aj, a to nie prusaki? :twisted:
Niestety parę dni temu znalazłem zdechlaka w pajęczynie w kuchni.
Teraz czekam :sad: na potomstwo :evil:
marcinserw
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 25 września 2008, 18:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marcinserw »

Oj!!
No to mnie nie pocieszyliście:-(
Kratka na owady (taka nasączona jakimś śmierdzącym środkiem) nie pomaga w żaden spsób.
Kokony? nie wiem skąd one wyłażą nawet..
Wyprowadzka i dezynfekcja całej kuchni nie wchodzi raczej w rachubę - małe mieszkanko w bloku.
Błagam podajcie jakis spodób.
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2567
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Niestety w przypadku tego rodzaju paskudztwa często najlepszym sposobem jest kapeć i ciężka stopa :cry:
Ratuje Cie chyba tylko chemia
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Curculio pisze: Ratuje Cie chyba tylko chemia
dokładnie proponuje napalm
wojtas
Posty: 1497
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko
Podziękowano: 4 times

Post autor: wojtas »

Ostatnio oglądałem program w którym udowadniano że można je wyprowadzić z domu za pomocą skoncentrowanej wydzieliny zapachowej którą znaczą one sobie drogę . Trzeba im tym narysować drogę do miejsca " śmierci " i one po tej drodze idą jak po autostradzie . Ciekawy sposób tak na marginesie tylko jest problem z tą wydzieliną zapachową .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domowe robaczki.”