Cantharidae

[Andrzej Kurzawa]

Czy to jakiś Cantharidae?

[Tomasz Barłożek]

Silis ruficollis.

[Andrzej Kurzawa]

Dzięki za pomoc. Pasowałby idealnie, ale co z tymi dwiema odwróconymi, czarnymi literkami T na przedpleczu?
Nie spotkałem takich na dostępnych mi zdjęciach. Czy one mają taką zmienność czy dymorfizm?

[Andrzej Kurzawa]

A może to jakaś Ancistronycha?

[Kordianos]

Plemię Cantharini (w którym to znajduje się rodzaj Ancistronycha) charakteryzuje się czułkami nitkowatymi, a te są piłkowane. Plemię Silini.

[Andrzej Kurzawa]

Znalazłem na stronie w sieci takie podobne do tego mojego (znacząco to tylko nogi się różnią kolorem) i tym się zasugerowałem: http://bugguide.net/node/view/3113 . Pozdrawiam i proszę o ciąg dalszy, bo temat wydaje mi się warty rozstrzygnięcia.

[Pawel Jaloszynski]

Znalazłem na stronie w sieci

I zupelnie ci nie przeszkadza, ze kontynent nie ten?

[Andrzej Kurzawa]

Ja szukam owada i przeszkadza mi brak plamek, bo zauważyłem, że mają znaczenie przy tej rodzince. A z kontynentami, to czasem też bywa różnie. Słyszałem, że czasem to co u nas, można znaleźć tysiące kilometrów stąd i bywają różne przyczyny tego stanu rzeczy.
Ale nie znam się na tym.
Nie jest moim celem podważanie oznaczenia ww. Chciałbym się tylko dowiedzieć, dlaczego są te plamki. Nie chce też zajmować się entomologią, chodzi mi o podpis pod zdjęciem, ale zależy mi żeby nie wprowadzać w błąd tych, którzy to będą oglądać.
Byłbym usatysfakcjonowany gdyby ktoś mi powiedział, że Silis ruficollis ma takie czasem wybryki i dostaje plamek, bo ten gatunek tak ma i już. Pozdrawiam.

[Pawel Jaloszynski]

Ja szukam owada i przeszkadza mi brak plamek, bo zauważyłem, że mają znaczenie przy tej rodzince.

Czasami maja, czasami nie. Z tych paru gatunkow, ktore do tej pory poznales, nie jestes w stanie wyciagnac jakiegokolwiek wniosku na temat tego co ma znaczenie a co nie.

A z kontynentami, to czasem też bywa różnie. Czasem to co u nas, można znaleźć tysiące kilometrów stąd i bywają różne przyczyny tego stanu rzeczy.

A nie prosciej zamiast dorabiac filozofie do wlasnej niewiedzy skorzystac z atlasu profesora Borowca? Zobaczysz sobie jak wygladaja polskie gatunki rodzajow Silis/Crudosilis i Ancistronycha i nie bedziesz musial strzelac po calym swiecie.

Pawel

[Andrzej Kurzawa]

Dzięki za rozjaśnienie. Dodam tylko, że zajmuje sie tak szeroko fotografią iż zaopatrzenie się w te pomoce, tylko z podstawowych dziedzin, którymi się zajmuje, przekracza moje możliwości (a w internecie tego wszystkiego nie ma), więc moja niewiedza jest w kalkulowana w moją działalność. Zresztą, kto wie wszystko?. To czym się zajmuje widać tu http://www.efotogaleria.pl/ i tu http://www.efotogaleria.pl/mapa_strony.php . Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

[Aneta]

Sowa, ale atlas o którym wspomniał Paweł znajduje się właśnie w necie:
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/lista%20rodzin.htm

[Andrzej Kurzawa]

Tak wiem, ale tu nie ma tego czego szukam http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/silis.htm .
Z rodzinki Silis jest tylko nitidula. Pan Borowiec i tak zrobił ostatnio potężną paczkę nowości, ale wszystkiego naraz nie nie da. To bardzo duże przedsięwzięcie.

[Pawel Jaloszynski]

Z rodzinki Silis jest tylko nitidula.

Silis to rodzaj. A teraz zgadnij, dlaczego w poprzednim poscie napisalem "zobaczysz sobie jak wygladaja polskie gatunki rodzajow Silis/Crudosilis ".

Pawel

[admin]

http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/crudosilis.htm

Wystarczy przejrzeć rodzaje w rodzinie:
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/cantharidae.htm

No Panowie - podpowiadacie dobrze, ale sowa juz się irytuje... bo juz chce pewnie lecieć w teren z aparatem szukac kolejnego owada, a nie oznaczać każdego - i tu Mu się nie dziwię, bo i tak wgryza się we wszystko jak leci dość mocno.
A fotoamtaorzy nie mają takiej mocnej głowy jak niektorzy nasi wybitni entomolodzy, więc namawiam na dawanie forów laikom ))

[Andrzej Kurzawa]

Te linki już przejrzałem. Ale to co tam jest nie daje mi odpowiedzi co do tych czarnych kresek.
Dzięki za pomoc wszystkim. Jadę dalej z koksem, nie ma co się rozdrabniać. Pozdrawiam.

[L. Borowiec]

Te czarne kreski to może być efekt przeświecania tułowia. U żywych Cantharidae przedplecze jest często trochę przezroczyste. W czasie wysychania matowieje i stąd na zdjęciach z okazów z kolekcji tych kresek już nie widać

[Andrzej Kurzawa]

Rzeczywiście, może to być to. Dziękuję bardzo. Chyba myślami Pana ściągnąłem. Zacząłem wręcz tęsknić za Pana wypowiedzią w tym temacie.
Na wszelki wypadek, zamieszczam powiększenie przedplecza. Gdyby była taka potrzeba, to pójdę poszukać jeszcze raz tego robalka. Dziękuję i pozdrawiam.

[Andrzej Kurzawa]

A tu mam dla porównania przedplecze Silis ruficollis. Trochę się różni podstawą przedplecza, po bokach. Czy to norma? A może samiec i samica? To zdjęcie mi to nasunęło http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/cr ... collis.htm
Dodam, ze obydwa okazy są złapane w tym samym miejscu, w odległości do 50 metrów.

[L. Borowiec]

Na tym drugim zdjęciu jest samica, ten pierwszy to samiec. Płcie różnią się u tego gatunku czułkami i właśnie wycięciem i ząbkami u podstawy przedplecza.

[Andrzej Kurzawa]

Dziękuję bardzo za naukę. Cieszę się, że już zaczynam je wyczuwać . Czułki też zauważyłem ale nie byłem pewny, czy mnie oko nie myli.