Pianka do gablot
- Piotr Glac
- Posty: 162
- Rejestracja: niedziela, 22 kwietnia 2007, 23:07
- Lokalizacja: RZESZÓW
Pianka do gablot
Witam,
szukam pianki do wyłożenia gablot (50x40) może ktoś z Was doradzi jakiś szopik ewentualnie może ktoś ma do sprzedania kilka arkuszy.
szukam pianki do wyłożenia gablot (50x40) może ktoś z Was doradzi jakiś szopik ewentualnie może ktoś ma do sprzedania kilka arkuszy.
Kilka sklepów w necie jest z akcesoriami dla "robakologów" jest np:
http://entomon.pl
http://artinsect.all.pl
http://www.paradox.co.pl
Piankę można u nich zamówić tylko jej ceny nie napawają optymizmem.
http://entomon.pl
http://artinsect.all.pl
http://www.paradox.co.pl
Piankę można u nich zamówić tylko jej ceny nie napawają optymizmem.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Wczoraj odebralem gablote z entomona, fakt ze troszke trwalo ale ok wczesniejsze zamowienia (a bylo ich pare) dochodzily (z 1 wyjatkiem usprawiedliwionym przez chyba szefa firmy) - bez przeszkod, to wzmiankowane opoznienie zostalo zreszta zrekompensowane mi prezentem w postaci szpilek (1opakowania)
pozdr
pozdr
-
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
Piotrze - o piance już było wielokrotnie wałkowane - kupaiwanie w entomonach paraodxach itp to po prostu nabijanie kasy - jest firma w Poznaniu - kupuje się u producenta. Namiary na formę są na forumszukam pianki do wyłożenia gablot (50x40) może ktoś z Was doradzi jakiś szopik ewentualnie może ktoś ma do sprzedania kilka arkuszy.
Witajcie serdecznie ludziska z entomo- forum, parę miechów mnie nie było- off - line- brak netu- awaria.
Co do pianki. Na entomo.pl jest błąd w numerze telefonu do Polkorku w Poznaniu. Błędny jest ten telefon zaznaczony na czerwono. Wyrzućcie jedną dizewiątkę ze środka i będzie OK.
Prawidłowy nr tel.: (061) 879-35-75. Wiem bo ostatnio dzwoniłem i zamawiałem narazie 10 arkuszy.
Arkusz ostatnio podrożał o 2zł.Narka. ptica
P.S. Przemo stringi w dechę
Co do pianki. Na entomo.pl jest błąd w numerze telefonu do Polkorku w Poznaniu. Błędny jest ten telefon zaznaczony na czerwono. Wyrzućcie jedną dizewiątkę ze środka i będzie OK.
Prawidłowy nr tel.: (061) 879-35-75. Wiem bo ostatnio dzwoniłem i zamawiałem narazie 10 arkuszy.
Arkusz ostatnio podrożał o 2zł.Narka. ptica
P.S. Przemo stringi w dechę
-
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
-
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
Curculio. Grzegorz dobrze Ci prawi. Zobacz https://entomo.pl/tacki/index.php - na samym dole wymiary.
Co do ceny: te 26+2 zł i już. Tylko zadzwoń pod właściwy telefon
Przemo napiszę Ci na priva co się działo
Co do ceny: te 26+2 zł i już. Tylko zadzwoń pod właściwy telefon
Przemo napiszę Ci na priva co się działo
- M. Dworakowski
- Posty: 539
- Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
- UTM: FD94
- Lokalizacja: Białowieża
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Dopiszę w ramach ciągu dalszego do swojego postu, że w ponad miesiąc od złożenia i zapłacenia w "znakomitej firmie entomon" przesyłki nie dostałem. Nawet o kontakt trzeba się dopraszać, piszę na dwa adresy i dodatkowo dzwonię. Ponoć "Brak akurat tych gablot od dostawcy", a tu ani kasy ani gablot ani pianki. Pewnie bym pomyślał, że mam cholernego pecha, że akurat na mnie trafiło, ale tak się złożyło nie jestem osamotniony. Co byście nie napisali, że są super że dają extra szpilki, to już więcej u nich nic nie kupię. Bo jeżeli się czegoś nie ma w sklepie, to:
1.ODBIERA SIĘ MAILE !!
2. Ściąga się dany produkt z listy towarów sklepu
3. Pisze się obok nazwy, że "towaru brak"
Jeśli nie powyższe to pisze się ŁASKAWIE lub dzwoni do klienta:
4."niestety przesyłka się opóźni", "proponujemy zakup innego towaru", etc.
5.Nie nakazuje się wpłacać od razu kasę.
6.Jeśli kasa już została wpłacona i potwierdza się jej otrzymanie daje się znać, że towaru ni chu chu oraz patrz p.2 i 3.
W trzy tygodnie od zapłacenia dowiedziałem się, że są problemy z dostawcą gablot. To jest karygodne. Więc co robili przez te 3 tygodnie?
Nie rozumiem jak można tak traktować klienta, który natychmiast po zakupie wpłacił kasę. No lepszego klienta już nie może być.
Q przestrodze dla klientów zajebistego sklepu. Amen.
1.ODBIERA SIĘ MAILE !!
2. Ściąga się dany produkt z listy towarów sklepu
3. Pisze się obok nazwy, że "towaru brak"
Jeśli nie powyższe to pisze się ŁASKAWIE lub dzwoni do klienta:
4."niestety przesyłka się opóźni", "proponujemy zakup innego towaru", etc.
5.Nie nakazuje się wpłacać od razu kasę.
6.Jeśli kasa już została wpłacona i potwierdza się jej otrzymanie daje się znać, że towaru ni chu chu oraz patrz p.2 i 3.
W trzy tygodnie od zapłacenia dowiedziałem się, że są problemy z dostawcą gablot. To jest karygodne. Więc co robili przez te 3 tygodnie?
Nie rozumiem jak można tak traktować klienta, który natychmiast po zakupie wpłacił kasę. No lepszego klienta już nie może być.
Q przestrodze dla klientów zajebistego sklepu. Amen.
Kamil współczuję. Wiem co to za uczucie być robionym w balona. Może miałem szczęście, ale nigdy akurat entomon mnie nie zawiódł- wszystko zawsze na czas, to co chciałem no i nigdy nie płaciłem wcześniej. Wszystko zamawiałem za zaliczeniem. Może pechowo od Ciebie zaczęło się źle dziać. Może ktoś ma też jak Kamil negatywne zdanie na temat sklepu- niech napisze. W końcu musimy się ostrzegać jak się źle dzieje.W końcu to nasz czas i pieniądze.
Pozdrawiam.ptica
Pozdrawiam.ptica
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Piotr Pawlikiewicz
- Posty: 612
- Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2004, 10:48
- UTM: CC71
- Lokalizacja: Łask
- Kontakt:
- Szczepan Ziarko
- Posty: 120
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 13:31
- Lokalizacja: Poturzyn
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Hehe czyli co, jednak nie taka firma cudowna? Czyli jednak byłem naiwniakiem, że zapłaciłem od razu mimo, że taka polecana i pewna firma? Trzeba bylo za zaliczeniem? No to jak w końcu?
Dopisek z piątku 14.12.
7.12.2007 (piątek) dostałem informację, że paczkę właśnie wysłano (pomijam wcześniejszego maila w którym informowali, że wyślą w środę 28.11.2007, a nie wysłali)
13.12.2007 (czwartek) dostałem w końcu maila, że paczka wróciła do nadawcy, ale oni "nie wiedzą czemu, czy przez zły adres czy przez to, że jej nie odebrałem". Hehe.
Zatem moje rozumowanie:
1.Gdyby wysłali (normalną przesyłką Poczty Polskiej) w piątek 7.12 to by mogła do mnie przyjść nie wcześniej niż w poniedziałek 10.12 (w niedziele się nie doręcza).
2.skoro wróciła do nich w czwartek 13.12 to musiałaby zostać wysłana ode mnie nie później niż we wtorek 11.12.
Wniosek: paczka przebywała u mnie na poczcie ... jeden dzień (!) zanim została odesłana do nadawcy. Co więcej nie zostawiono nawet zawiadomienia w skrzynce.
Procedura naszej poczty wygląda tak, że jeśli adresat nie odbierze paczki to jest awizo, potem drugie. Łącznie trwa to DWA TYGODNIE. Zatem tyle paczka czeka na poczcie na odbiór i dopiero potem jest odsyłana do nadawcy. U mnie był to o zgrozo, jeden dzień.
Wariant1.Adres był dobry, bo napisał mi Pan na jaki przysłkę wysłali. Więc ta opcja odpada.
Wariant2.Nie mogłem nie odebrać przesyłki, bo przecież czemu miałbym to zrobić skoro zapłaciłem miesiąc temu i czekałem niecierpliwie na paczkę.
Wariant3. "Opieszałość Poczty Polskiej" tu także nie wchodzi w grę, bo przecież wszystko trwało od piątku do czwartku następnego tygodnia zatem 7 dni, w których paczka przeszła jedną drogę, czekała na odbiór i poszła zwrotnie. To aż za szybko.
Upominałem się w mailach o podanie numeru przewozowego paczki żeby sprawdzić na poczcie co się dzieje z przesyłką. Nie dostałem takowego. A jedynie informację, że mogą ponownie dzisiaj wysłać paczkę i wtedy mi dadzą nowy numer przewozowy, żeby sobie monitrować przesyłkę.
Poprosiłem o zwrot pieniędzy.
Aż strach jaki ja jestem pechowy. Ani szpilek gratis, ani gabloty.
Q przestrodze.
Dopisek z piątku 14.12.
7.12.2007 (piątek) dostałem informację, że paczkę właśnie wysłano (pomijam wcześniejszego maila w którym informowali, że wyślą w środę 28.11.2007, a nie wysłali)
13.12.2007 (czwartek) dostałem w końcu maila, że paczka wróciła do nadawcy, ale oni "nie wiedzą czemu, czy przez zły adres czy przez to, że jej nie odebrałem". Hehe.
Zatem moje rozumowanie:
1.Gdyby wysłali (normalną przesyłką Poczty Polskiej) w piątek 7.12 to by mogła do mnie przyjść nie wcześniej niż w poniedziałek 10.12 (w niedziele się nie doręcza).
2.skoro wróciła do nich w czwartek 13.12 to musiałaby zostać wysłana ode mnie nie później niż we wtorek 11.12.
Wniosek: paczka przebywała u mnie na poczcie ... jeden dzień (!) zanim została odesłana do nadawcy. Co więcej nie zostawiono nawet zawiadomienia w skrzynce.
Procedura naszej poczty wygląda tak, że jeśli adresat nie odbierze paczki to jest awizo, potem drugie. Łącznie trwa to DWA TYGODNIE. Zatem tyle paczka czeka na poczcie na odbiór i dopiero potem jest odsyłana do nadawcy. U mnie był to o zgrozo, jeden dzień.
Wariant1.Adres był dobry, bo napisał mi Pan na jaki przysłkę wysłali. Więc ta opcja odpada.
Wariant2.Nie mogłem nie odebrać przesyłki, bo przecież czemu miałbym to zrobić skoro zapłaciłem miesiąc temu i czekałem niecierpliwie na paczkę.
Wariant3. "Opieszałość Poczty Polskiej" tu także nie wchodzi w grę, bo przecież wszystko trwało od piątku do czwartku następnego tygodnia zatem 7 dni, w których paczka przeszła jedną drogę, czekała na odbiór i poszła zwrotnie. To aż za szybko.
Upominałem się w mailach o podanie numeru przewozowego paczki żeby sprawdzić na poczcie co się dzieje z przesyłką. Nie dostałem takowego. A jedynie informację, że mogą ponownie dzisiaj wysłać paczkę i wtedy mi dadzą nowy numer przewozowy, żeby sobie monitrować przesyłkę.
Poprosiłem o zwrot pieniędzy.
Aż strach jaki ja jestem pechowy. Ani szpilek gratis, ani gabloty.
Q przestrodze.
W ApolloBooks dają mi 30 dni roboczych. Ale to chyba nie ta Europa... Generalnie jednak preferuję przedpłatę.Szczepan Ziarko pisze:zakuoy w Niemczech w "Bioformie". Zawsze otrzymywałem przesyłkę z fakturą... i dwa tygodnie czasu na namyślenie się i zapłacenie albo zwrot towaru.wojtas pisze:Ja też zawsze przy odbiorze się rozliczam .
-
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
Kamil bo zamiast wylewać łzy trzeba załadować 4 litery w pociąg lub cara - i gremialnie udać się do południowych sąsiadów - kupisz i gabloty i szpilki i piwa się dobrego napijesz a jak w piwie nie gustyjesz to czekolady studenckiej tak się obeżresz że aż rodzynki uszami bedą ci wychodzić
najbliszsza okazja jest w marcu - wiec zabieraj kasę i ruszaj na pragę
najbliszsza okazja jest w marcu - wiec zabieraj kasę i ruszaj na pragę
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
Kamil, wprawdzie nie kupowałem nigdy gablot w Entomonie, raz tylko jakieś drobiazgi i na szczęście problemów nie było, ale o podobnych problemach jak Twoje z tą firmą juź trochę słyszałem - i w tym miejscu polecam Ci zakupy w Art Insect u Lecha Kruszelnickiego, u którego ostatnio kupowałem gabloty i inne rzeczy - kontakt jest super (mail, komóra), a jak czegoś nie ma to nie owija w bawełnę, że ma - no i ceny są też przystępne.
PS
I żeby nie było, że reklamuję Lecha, bo jest ze Śląska, albo, że mi za to płaci , poprostu piszę jak jest i tyle...
PS
I żeby nie było, że reklamuję Lecha, bo jest ze Śląska, albo, że mi za to płaci , poprostu piszę jak jest i tyle...
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 6 times
- Robert Zoralski
- Posty: 775
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 23:29
- Specjalność: Syrphidae
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Prawdę mówiąc, z tamtym zamówieniem było tak, że upatrzyłem sobie Entomona, założyłem tutaj post o gablotach (z pewnością pamiętacie) i opinie tylko przypieczętowały mój wybór. Wahałem się między Art Insect, a Entomonem, ale wybrałem tą drugą firmę. Kasę już oddali, drugie zamówienie już poszło do Art Insect. Kontakt rzeczywiście bardzo dobry, od razu odpisuje na maile i nie wykręca się, że jeździ na giełdy i nie ma czasu itd. Jasno powiedziane, że towar jest i może wysłać od razu.
a ja tam Lecha reklamuję, bo na śląsk mi dalekoAdam Larysz pisze:I żeby nie było, że reklamuję Lecha, bo jest ze Śląska, albo, że mi za to płaci , poprostu piszę jak jest i tyle...
.....ale i na Entomon na razie nie mogę powiedzieć złego słowa
ps - niech mi ktoś powie, dlaczego na forum nie mogę pisać dużych lite ś,ć ń i takich tam inszych wynalazków polskomowy?
Przyznam sie ze z Art Insect wspolpraca ukladala sie bardzo dobrze moze nawet lepiej, ale cos mnie podkusilo izaczalem kupowac w Entomonie. Narzekac nie moglem aczkolwiek mieli 2-3 wpadki, przeprosili dali jakies tam gratisy....Niemniej juz jakos nie mam ochoty kupowac u nich. Jedynym plusem calej imprezy z Entomonem jest dla mnie mozliwos zlozenia zamowienia z gotowego formularza na stronie, minimum wysilku co dla mnie leniuch jest wazne
Calkiem niezle radzi sobie PARADOX - przynajmniej ma asortyment odczynnikow dla mnie uzytecznych.
Gdyby Lech Kruszelnicki wprowadzil gotowy formularz zamowienia byloby latwiej
pozdr
Calkiem niezle radzi sobie PARADOX - przynajmniej ma asortyment odczynnikow dla mnie uzytecznych.
Gdyby Lech Kruszelnicki wprowadzil gotowy formularz zamowienia byloby latwiej
pozdr
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Wyczyny Poczty Polskiej przyzwyczaiły nas do takich, a nie innych terminów dostaw, i to nas jak widać satysfakjonuje.
Na tym tle przesyłka z Azji Płd.-Wsch. w okresie świątecznym! w 6 dni od chwili zamówienia to po prostu mistrzostwo świata...
Inna sprawa Zach. Europa - ze wzg. na okres świateczno - noworoczny zaoferowano możliwość realizacji zamówienia po 2 stycznia. Na tym tle, Poczta Polska trzyma europejską średnią .
Na tym tle przesyłka z Azji Płd.-Wsch. w okresie świątecznym! w 6 dni od chwili zamówienia to po prostu mistrzostwo świata...
Inna sprawa Zach. Europa - ze wzg. na okres świateczno - noworoczny zaoferowano możliwość realizacji zamówienia po 2 stycznia. Na tym tle, Poczta Polska trzyma europejską średnią .