Owad spotkany w parku miejskim (Zator, Małopolska), gdzie spacerował po korze drzew. Na swych lśniących odnóżach pędził tak szybko, że nieporuszonych wyszła zaledwie jedna trzecia zdjęć



Callichromatini są dziećmi słońca i rzeczywiście bogactwo tropikalnych gatunków jest równie przeogromne co i porażające różnorodnością barw i kształtów. Przed dwudziestu kilku laty Czenek Podany napisał kilkuczęściową rewizję orientalnych (:( tylko) Callichromini. Dziś praca jest już bardzo nieaktualna. Przy okazji warto wyjaśnić dlaczego ostatnio na oznaczenie plemienia używa się coraz częściej nazwy Callichromatini.Shadow(PL) pisze:.... szczególnie tropiki...uch te barwy
Czy Ty to wszystko napisałes z pełnym przekonaniem, czy tylko tak sobie, aby godnie zakończyć niedzielę i zwiekszyć ilość postów? Bo co, tam do kata, ma oznaczać "Może i brzmi też ładnie ale taksonomicznie to tylko się utrudnia wiele spraw." Jasność wypowiedzi niczm Lecha W.Shadow(PL) pisze:No własnie.Szkoda że nie byłyby jako Aromie albo jak jest u dorcacionów np jakieś przedrostki typy neo- bądź ibero- tylko Callichroma.Może i brzmi też ładnie ale taksonomicznie to tylko się utrudnia wiele spraw.Jak np jest u Cerambyxów...spotykamy Hoplocerambyxa, Neocerambyxa i inne i jest ok...![]()
Shadow, ty to wszystko na trzezwo piszesz..? Co to jest nazwa "przesadzona"? Masz ty chlopie choc cien pojecia o systematyce i nomenklaturze? Przeciez trudno na cos takiego odpowiedziec inaczej niz zgryzliwie i zlosliwie, bo nie jestes tutaj od wczoraj, dyskusje na takie tematy byly, a tu cos takiego... Powiedz mi jakie nazwy powinni ludzie tworzyc, zebys ty je mogl lepiej rozumiec i przyswajac? Jak czegos nie rozumiesz to po prostu pytaj. Systematyka nie powstala tylko po to, zeby sie akurat z ciebie nasmiewac.Shadow(PL) pisze: często ludzie się tym trudzący tworzą nazwy,które moim zdaniem są przesadzone lub zmieniają stare nazwy, które były lepiej rozumiane i przyswajane...
Ale nie o to chodzi, zeby padac ofiara ludzi, ktorzy wiedza za malo, tylko zeby samemu wiedziec lepiejShadow(PL) pisze:łatwo można paść ofiarą nomenklatury, ktora już nie istnieje a jest mimo wszystko wciąż używana przez innych...np starszej daty.
Chodzi ci o to, ze ty nie jestes "naprawde dociekliwy"..?Shadow(PL) pisze:Tylko naprawdę dociekliwy lub taksonom jest w stanie ogarnąć ten chaos
Larwy Aromia moschata z reguły żerują w obumierających lub osłabionych różnych gatunkach wierzb Salix sp., najczęściej jest to wierzba iwa Salix caprea.Marfu pisze:Krótkie pytanie dot. wonnicy - w jakim drewnie żyją larwy? W spróchniałym, czy w zdrowym?