Są już larwy Smerinthus ocellatus

Julek Rusin
Posty: 14
Rejestracja: sobota, 9 czerwca 2007, 19:43
Lokalizacja: okolice Poznania

Są już larwy Smerinthus ocellatus

Post autor: Julek Rusin »

Dzisiaj znalazlem pierwsze larwy(2 dorosle) pólpawika na wierzbach.O dziwo nie bylo ich tam gdzie wierzby wystepuja w skupiskach lecz na malych,odizolowanych krzewach na obrzeżach lasu.Duzo bylo poozberanych galazek wiec jak mniemam pewna ich ilosc mnie ominela i larwy juz sie zdazyly przepoczwarczyc :D
Awatar użytkownika
PiotrekGuzik
Posty: 222
Rejestracja: piątek, 11 czerwca 2004, 21:25
Lokalizacja: Krosno

Re: Są już larwy Smerinthus ocellatus

Post autor: PiotrekGuzik »

Ja ostatnio przynioslem jedna z pokarmem dla takich z hodowli :P
Julek Rusin pisze:Dzisiaj znalazlem pierwsze larwy(2 dorosle) pólpawika na wierzbach.
O dziwo nie bylo ich tam gdzie wierzby wystepuja w skupiskach lecz na malych,odizolowanych krzewach na obrzeżach lasu.
A coz w tym dziwnego? Zazwyczaj tak wlasnie jest...
Duzo bylo poozberanych galazek wiec jak mniemam pewna ich ilosc mnie ominela i larwy juz sie zdazyly przepoczwarczyc :D
Dwie dorosle gasienice S. occelatus potrafia naprawde duzo zjesc :wink:
Julek Rusin
Posty: 14
Rejestracja: sobota, 9 czerwca 2007, 19:43
Lokalizacja: okolice Poznania

Post autor: Julek Rusin »

Znalazlem juz 3 kolejne,wszystkie w podobnych warunkach ale nigdy więcej niż jedną na krzak;-)
Mam pytanie na jakich drzewach najlepiej szukać Laothoe populi?Tzn na jakich topolach czy może na osice?Czy one też preferują male krzaki?Bo jesli chodzi o Smerinthusy to wszystkie znalazlem na tym samym gatunku wierzby o dość szerokich omszonych liściach a nic nie bylo na tych z wąskimi,blyszczącymi liśćmi...
pozdrawiam
Awatar użytkownika
PiotrekGuzik
Posty: 222
Rejestracja: piątek, 11 czerwca 2004, 21:25
Lokalizacja: Krosno

Post autor: PiotrekGuzik »

Musze sie przyznac, ze chyba nigdy nie znalazlem L. populi na topoli :P, ale to glownie dlatego, ze w mojej okolicy wiecej jest wierzb. W ogole gasienice L. populi widuje rzadziej niz S. occelatus, te ktore ja znajdowalem zazwyczaj siedzialy dosc nisko (1m - 2m nad ziemia). Co do S. occelatus, to widuje go na roznych gatunkach wierzb (czasem zdarza sie 2 lub 3 na jednym drzewie/krzaku) oraz na czeremsze, przy czym chyba najczesciej na wierzbie iwie (domyslam sie, ze roslina o ktorej piszesz to wlasnie wierzba iwa...).

Pozdrawiam
Piotrek
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4534
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 7 times
Podziękowano: 4 times
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

PiotrekGuzik pisze:Musze sie przyznac, ze chyba nigdy nie znalazlem L. populi na topoli :P, ale to glownie dlatego, ze w mojej okolicy wiecej jest wierzb. W ogole gasienice L. populi widuje rzadziej niz S. occelatus, te ktore ja znajdowalem zazwyczaj siedzialy dosc nisko (1m - 2m nad ziemia). Co do S. occelatus, to widuje go na roznych gatunkach wierzb (czasem zdarza sie 2 lub 3 na jednym drzewie/krzaku) oraz na czeremsze, przy czym chyba najczesciej na wierzbie iwie (domyslam sie, ze roslina o ktorej piszesz to wlasnie wierzba iwa...).
Pozdrawiam
Piotrek
L. populi łatwo znaleźć na odrostach topoli czarnej, znajdowałem je nawet na niższych gałęziach drzew topoli białej, na osice też można je znaleźć, ale zdecydowanie na małych krzakach i odrostach.
S. ocellatus - głównie na wierzbach, ale topole również.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Faktycznie, z gąsienicami L. populi jest różnie, osobiście znajduję je zarówno na wierzbach ok. 1,5 m nad ziemią, jak również na starych drzewach osikowych - ale na najniższych gałęziach, niekiedy tuż nad ziemią. Co ciekawe, w ubiegłym roku, gdy hodowałem garbatki - dwa razy przypadkowo przyniosłem gąsienice topolowca z urwanymi gałązkami wierzby i osiki...
Awatar użytkownika
Piotr Pawlikiewicz
Posty: 612
Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2004, 10:48
UTM: CC71
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Post autor: Piotr Pawlikiewicz »

dwie larwy półpawika znalazłem na jabłoni :D
Awatar użytkownika
PiotrekGuzik
Posty: 222
Rejestracja: piątek, 11 czerwca 2004, 21:25
Lokalizacja: Krosno

Post autor: PiotrekGuzik »

Jarosław Bury pisze: Co ciekawe, w ubiegłym roku, gdy hodowałem garbatki - dwa razy przypadkowo przyniosłem gąsienice topolowca z urwanymi gałązkami wierzby i osiki...
Mnie w tym roku przytrafilo sie tak z polpawikami :D i to podczas trzydniowego zaledwie pobytu w domu... Od poczatku lipca jestem na praktykach w Warszawie i hodowla zajmuje sie mlodszy brat.
Z tego co mi ostatnio mowil, to wiekszosc polpawikow ktore do tej pory znalazl juz sie przepoczwarczyla...

Pozdrawiam
Piotrek
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Zawisaki (Sphingidae)”