Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji pszczoły.
Przylatuje wyłącznie do krwawnicy. Jest bardzo duża i bardzo płochliwa. Dwa tygodnie zajęło mi, żeby zrobić jako takie zdjęcie, więc przepraszam za jego jakość. Pszczoła jak tylko zauważy ruch, natychmiast odlatuje na inne kwiaty, lub krąży wokół aparatu, żeby zbadać przeciwnika. Na dodatek przeszkadza wiatr, który porusza kwiatami...
1 i 2 tergit ma wyraźnie ciemnopomarańczowy.
pszczoła do identyfikacji
pszczoła do identyfikacji
- Załączniki
-
- pszczoła z pomarańczowym 1 i 2 tergitem.JPG (41.41 KiB) Przejrzano 4085 razy
Re: pszczoła do identyfikacji
Może i tak, zmyliło mnie że taka płochliwa i duża, i że miodne, które mają moi znajomi, są zupełnie inne.
Pewnie jakaś rasa? Nie wiem czy to istotne ale te pomarańczowe tergity są błyszczące, nie mają włosków, w odróżnieniu od tych dalszych.
Im więcej czytam tym mniej wiem - a to murarki nie rozpoznam, a to miodnej...
Pewnie jakaś rasa? Nie wiem czy to istotne ale te pomarańczowe tergity są błyszczące, nie mają włosków, w odróżnieniu od tych dalszych.
Im więcej czytam tym mniej wiem - a to murarki nie rozpoznam, a to miodnej...
-
- Posty: 530
- Rejestracja: środa, 15 maja 2013, 10:48
- Gender: women
- Specjalność: pszczoły
- Podziękowano: 1 time
Re: pszczoła do identyfikacji
Też mi miodną patrzy z tego zdjęcia. Niektóre są takie żółte na początku odwłoka. Nie jestem w żadnym wypadku specem od pszczelich ras, ale wydaje mi się, że takie ubarwienie jest u pszczoły "włoskiej" (ligustica), tej co jej podobno Dzierżon używał w swoich badaniach (właśnie dlatego, że się różnią wyglądem od "zwykłych" brązowych, można było wnioskować coś o pokrewieństwie, mimo oczywistego braku możliwości zrobienia badań genetycznych).
- Warroza
- Posty: 289
- Rejestracja: niedziela, 27 stycznia 2019, 22:43
- UTM: Warszawa
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Re: pszczoła do identyfikacji
Nie za bardzo można wnioskować po tej cesze, jak się okazało po x latach od badań Dzierżonia właśnie z powodów dostępności badań genetycznych. Można o tyle, że można powiedzieć, że pszczoła ta nie jest czystym przedstawicielem ciemnej pszczoły podgatunku AMM i to chyba w zasadzie tyle. Raczej nie jest też krainką. Czyli nie za wiele. Za kolor odwłoka w końcu odpowiada ograniczona liczba genów, w dodatku, o ile pamiętam, ubarwienie na pomarańczowo-żółte jest genem dominującym, a więc pszczoła ta może posiadać odmienny gen recesywny co do ubarwienia od maki lub ojca innego podgatunku czy linii.Justyna pisze:Też mi miodną patrzy z tego zdjęcia. Niektóre są takie żółte na początku odwłoka. Nie jestem w żadnym wypadku specem od pszczelich ras, ale wydaje mi się, że takie ubarwienie jest u pszczoły "włoskiej" (ligustica), tej co jej podobno Dzierżon używał w swoich badaniach (właśnie dlatego, że się różnią wyglądem od "zwykłych" brązowych, można było wnioskować coś o pokrewieństwie, mimo oczywistego braku możliwości zrobienia badań genetycznych).
Podsumowując. Bez badań genetycznych i morfologicznych niewiele można powiedzieć o pochodzeniu pszczoły po jej kolorze, choć coś tam można próbować zakładając spory margines błędu.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post