Focus Stacking za pomocą AF
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Focus Stacking za pomocą AF
Dyskusja o AF w Focus Stacking zostałą wydzielona z tematu o Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=46&t=37871
Dzięki za info. Bardzo ciekawa zapowiedź.
Przyglądam się temu segmentowi od ponad roku. Wspomniałeś Mitakona 20mm. Były już wcześniej takie kontrukcje jak: Venus 60mm f/2.8 Ultra Macro i Yasuhara Nanoha x5 Macro Lens. Nisza sie wypełnia. Brakuje mi w tym wszystkim obiektywu z AF, na taki bym się chyba skusił od razu. A może wyszło coś ostatnio, co posiada skalę odwzorowania ponad 2x i automatykę ostrości na system 4/3 micro? Ciekawe, dlaczego jeszcze czegoś takiego nie wyprodukowano?
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=46&t=37871
Dzięki za info. Bardzo ciekawa zapowiedź.
Przyglądam się temu segmentowi od ponad roku. Wspomniałeś Mitakona 20mm. Były już wcześniej takie kontrukcje jak: Venus 60mm f/2.8 Ultra Macro i Yasuhara Nanoha x5 Macro Lens. Nisza sie wypełnia. Brakuje mi w tym wszystkim obiektywu z AF, na taki bym się chyba skusił od razu. A może wyszło coś ostatnio, co posiada skalę odwzorowania ponad 2x i automatykę ostrości na system 4/3 micro? Ciekawe, dlaczego jeszcze czegoś takiego nie wyprodukowano?
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
AF przy skali 5:1???? przy głębi ostrości rzędu ułamka milimetra? Nawet canon tego nie zrobił
Autofocus ulega ciągłym udoskonaleniom, fakt ze już dobrze działa na niektórych macro-obiektywach jak OLY 60/2,8 do skali 1:1, ale dalej to już jednak robi się mało użyteczne.....ile to by trwało? mnie przy większych skalach wystarcza mikro-ruch całym aparatem.
Ja do skal rzędu 2-3:1 używam zuiko 60 z Raynoxem 250 lub/i pierścieniami meike. To jest po prostu super wygodne, minimum manipulacji, małe i poręczne. Ale gdy szczególnie zależy mi na jakości, albo potrzebuję jeszcze większego powiększenia - sięgam po prawie 40-letni obiektyw "lupowy" zuiko makro 38 + telescopic tube (to jest właściwie taki specjalny rozsuwany metalowy mieszek)
http://www.alanwood.net/photography/oly ... 38-28.html
Autofocus ulega ciągłym udoskonaleniom, fakt ze już dobrze działa na niektórych macro-obiektywach jak OLY 60/2,8 do skali 1:1, ale dalej to już jednak robi się mało użyteczne.....ile to by trwało? mnie przy większych skalach wystarcza mikro-ruch całym aparatem.
Ja do skal rzędu 2-3:1 używam zuiko 60 z Raynoxem 250 lub/i pierścieniami meike. To jest po prostu super wygodne, minimum manipulacji, małe i poręczne. Ale gdy szczególnie zależy mi na jakości, albo potrzebuję jeszcze większego powiększenia - sięgam po prawie 40-letni obiektyw "lupowy" zuiko makro 38 + telescopic tube (to jest właściwie taki specjalny rozsuwany metalowy mieszek)
http://www.alanwood.net/photography/oly ... 38-28.html
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
AF, jak zauważył Paweł, tu bardziej by przeszkadzał niż pomagał. Początek skali od 2,5x + konieczność pracy na przysłonie roboczej przebolę Mogę w ten sposób wyeliminować pracę na rewersach i uzupełniam lukę między standardowymi makro, a obiektywami mikroskopowymi.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Co nie zmienia, że mnie bardziej by pomagał, podczas gdy innym mogłoby to w czymś przeszkadzać (tylko w czym mogłoby to przeszkadzać, skoro to żaden problem wyłączyć AF). Naprawdę nie dostrzegacie jeszcze potrzeby AF w SuperMacro? Pomyślcie trochę... np. o Focus Stacking. Bez AF nie do zrealizowania. Wszystko zależy od tego, co komu potrzebne, jak wykorzystuje sprzęt i oczywiscie, w zależności od tego, co kto ma.Dark pisze:AF, jak zauważył Paweł, tu bardziej by przeszkadzał niż pomagał.
-
- Posty: 488
- Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 11:01
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
No ja pomyślałem (zakładam, że Paweł i Darek też) i nadal nie wiem. W czym pomoże AF podczas focus stackingu? Zawsze wydawało mi się, że metodyka polega na wyostrzeniu najbliżej położonego punktu, a następnie na przesuwaniu płaszczyzny ostrości przy wykonywaniu kolejnych zdjęć...Jacek Kurzawa pisze: Pomyślcie trochę... np. o Focus Stacking. Bez AF nie do zrealizowania.
A sam obiektyw też dopisuję do swojej listy. Za czymś taki zacząłem się właśnie niedawno rozglądać.
- João M da Costa
- Posty: 1000
- Rejestracja: środa, 20 października 2010, 10:49
- Lokalizacja: Between the end of the world and paradise
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Co?Jacek Kurzawa pisze:np. o Focus Stacking. Bez AF nie do zrealizowania.
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Dokładnie tak jak pisze Paweł Walkiewicz - ustalam płaszczyznę ostrość dla danego kadru (a więc i danego powiększenia) i przesuwam aparat w jednej osi. Tu raczej stawiałbym na automatyzację sanek
AF to już kwestia wyboru i trybu pracy danego użytkownika. Pamiętajmy, że takie "wynalazki" jednocześnie podrażają sprzęt, zwiększają jego gabaryty, wprowadzają szanse na usterki, dodatkowe problemy z kompatybilnością itp. Jeszcze ilość światła przy takim 5:1... układy AF w większości aparatów, działają w miarę sensownie do przysłony f8, więc raczej byłyby z tym same problemy.
Jedyne, co chciałbym mieć jeszcze w tym szkle, to możliwość sterowania przysłoną z poziomu aparatu. Jednak jak już przyzwyczaiłem się do pracy na domkniętym, z ciemnicą w wizjerze, to mogę tę niedogodność przeboleć
AF to już kwestia wyboru i trybu pracy danego użytkownika. Pamiętajmy, że takie "wynalazki" jednocześnie podrażają sprzęt, zwiększają jego gabaryty, wprowadzają szanse na usterki, dodatkowe problemy z kompatybilnością itp. Jeszcze ilość światła przy takim 5:1... układy AF w większości aparatów, działają w miarę sensownie do przysłony f8, więc raczej byłyby z tym same problemy.
Jedyne, co chciałbym mieć jeszcze w tym szkle, to możliwość sterowania przysłoną z poziomu aparatu. Jednak jak już przyzwyczaiłem się do pracy na domkniętym, z ciemnicą w wizjerze, to mogę tę niedogodność przeboleć
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
autofokus a błądzący autofokus to jednak trochę różne narzędzia fakt że nowe bezlusterkowce maja automatyczną funkcje focus stacking, w której robią serie zdjęć zmieniając punkt ostrości, a wiec nie tyle nastawiają ostrośc, co używają autofokis do zmiany ostrości w kolejnych zdjęciach, z tym ze w wypadku supermakra trochę wątpię jak by było z mikronowa precyzją przesuwania punktu ostrości. Przecież focus stacking też możesz zrealizować orzesuwając sprzet albo ręcznie zmieniając punkt ostrości, oczywiście to bardziej uciążliwy sposób.....
No i podstawowa sprawa : ile by taki obiektyw z elektroniką i precyzyjnym silnikiem krokowym kosztował???? A wielką zaletą tego nowego cuda jest cena w porównaniu do canona (weźmy pod uwagę cenę nowego a nie używki!!!!)
Minolta robiła kiedyś w "analogowych czasach" taki AF zoom makro 1-3x, ale cena była kosmiczna i co za tym idzie- praktycznie niedostępny, tylko na zamówienie. W PL nigdy nie widziałem.......
https://www.mhohner.de/newsitem2/mzoom
praca na przysłonie roboczej w czasach bezlusterkowców czy live view to czysta przyjemność !!! Wreszcie dokładnie widać gdzie wypada ostrość i koniec z ciemnym wizjerem, gdzie mało co było widać
No i podstawowa sprawa : ile by taki obiektyw z elektroniką i precyzyjnym silnikiem krokowym kosztował???? A wielką zaletą tego nowego cuda jest cena w porównaniu do canona (weźmy pod uwagę cenę nowego a nie używki!!!!)
Minolta robiła kiedyś w "analogowych czasach" taki AF zoom makro 1-3x, ale cena była kosmiczna i co za tym idzie- praktycznie niedostępny, tylko na zamówienie. W PL nigdy nie widziałem.......
https://www.mhohner.de/newsitem2/mzoom
praca na przysłonie roboczej w czasach bezlusterkowców czy live view to czysta przyjemność !!! Wreszcie dokładnie widać gdzie wypada ostrość i koniec z ciemnym wizjerem, gdzie mało co było widać
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Gdyby jeszcze wydajność akumulatorów pozwalała w nich na mniej ograniczoną pracę, to pewnie bym już sobie sprawił A7 mkII (Sony zrobiło niedawno niezłą akcję promocyjną). Właśnie wróciłem z dwutygodniowego wypadu na Namib i Kalahari. Przy tej liczbie zdjęć i przymiarek w kadrowaniu, pewnie musiałbym jechać tam z wiaderkiem akumulatorów, bo możliwości ładowania miałem dość ograniczone No i kwestia jak się pracuje na ekraniku w bardzo ostrym, kierunkowym słońcu.PawełB pisze:(...)praca na przysłonie roboczej w czasach bezlusterkowców czy live view to czysta przyjemność !!! Wreszcie dokładnie widać gdzie wypada ostrość i koniec z ciemnym wizjerem, gdzie mało co było widać
Nie zmienia to faktu, że w zastosowaniach studyjnych i przy krótkich plenerkach, to może być fajne rozwiązanie.
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Zasilanie to dzisiaj problem (aparty i smartfony). Znak czasów.........Kiedyś wsadzało się dwa guziczki SR 44 (srebrowe a nie alkaliczne) i aparat działał pół roku albo i cały:-) Hardkorowcy mieli mechaniczne manuale (np. zenit i praktika .
W wakacje byłem w Chorwacji bez dobrego dostępu do prądu - ładowanie wszelakich baterii w:
- samochodzie (niestety automat wyłącza zasilanie po 1 H, trzeba co jakiś czas włączać stacyjkę)
- knajpach (na krzywy ryj - zostawienie ładowarek na noc )
- bateria słoneczna na plaży (ale to się sprawdza bardziej do telefonów.....)
mając 8 baterii w różnym stanie (4 komplety po dwie szt - body+grip) dałem radę.....
A na pustynie Kalahari to raczej bym brał wodę i ciepłe rzeczy na noc
W wakacje byłem w Chorwacji bez dobrego dostępu do prądu - ładowanie wszelakich baterii w:
- samochodzie (niestety automat wyłącza zasilanie po 1 H, trzeba co jakiś czas włączać stacyjkę)
- knajpach (na krzywy ryj - zostawienie ładowarek na noc )
- bateria słoneczna na plaży (ale to się sprawdza bardziej do telefonów.....)
mając 8 baterii w różnym stanie (4 komplety po dwie szt - body+grip) dałem radę.....
A na pustynie Kalahari to raczej bym brał wodę i ciepłe rzeczy na noc
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Ja ładowałem w trakcie jazdy 4xAA + akumulatory do aparatu. Jak gdzieś znalazł się kontakt, to przez "złodziejkę" też dwa zestawy na raz. Zestaw 8xAA w gripie lustrzanki starczał na całodniowe strzelanie, również z teleobiektywu. Najwięcej prądu zżerały długie ekspozycje, bo nie mogłem sobie podarować choć odrobiny astrofotografii w tak kapitalnych warunkachPawełB pisze:Zasilanie to dzisiaj problem (aparty i smartfony). Znak czasów.........Kiedyś wsadzało się dwa guziczki SR 44 (srebrowe a nie alkaliczne) i aparat działał pół roku albo i cały:-) Hardkorowcy mieli mechaniczne manuale (np. zenit i praktika .
W wakacje byłem w Chorwacji bez dobrego dostępu do prądu - ładowanie wszelakich baterii w:
- samochodzie (niestety automat wyłącza zasilanie po 1 H, trzeba co jakiś czas włączać stacyjkę)
- knajpach (na krzywy ryj - zostawienie ładowarek na noc )
- bateria słoneczna na plaży (ale to się sprawdza bardziej do telefonów.....)
mając 8 baterii w różnym stanie (4 komplety po dwie szt - body+grip) dałem radę.....
Teraz mają lato. W nocy było 10-15 stopni, więc latałem w samej koszulce Woda tylko droga, czasem wychodziło po ponad 5zł/l...PawełB pisze:A na pustynie Kalahari to raczej bym brał wodę i ciepłe rzeczy na noc
OK. Znów robimy offtop. Przyjdzie admin i nas zje
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Autofokus w obiektywie makro z odwzorowaniem ponad 1:1 by tylko przeszkadzał i nie ma tu nad czym dyskutować. Warto natomiast rozważyć zakup automatycznych sanek, np. takich: http://www.wemacro.com/?p=340 (o systemie CogniSys nie wspomnę )
- João M da Costa
- Posty: 1000
- Rejestracja: środa, 20 października 2010, 10:49
- Lokalizacja: Between the end of the world and paradise
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Jeszcze są Polskie i Czeskie producenci ...M. Stachowiak pisze:Warto natomiast rozważyć zakup automatycznych sanek, np. takich: http://www.wemacro.com/?p=340 (o systemie CogniSys nie wspomnę )
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Jak ktos chce to mam na sprzedazM. Stachowiak pisze:Warto natomiast rozważyć zakup automatycznych sanek, np. takich: http://www.wemacro.com/?p=340 (o systemie CogniSys nie wspomnę )
viewtopic.php?f=11&t=37653
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Cenowo do połknięcia, co do jakości zobaczymy. Użytkuję Laowa 60 i jestem nawet sympatycznie zdziwiony, bo źle nie jest.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Paweł Walkiewicz pisze:No ja pomyślałem (zakładam, że Paweł i Darek też) i nadal nie wiem. W czym pomoże AF podczas focus stackingu? Zawsze wydawało mi się, że metodyka polega na wyostrzeniu najbliżej położonego punktu, a następnie na przesuwaniu płaszczyzny ostrości przy wykonywaniu kolejnych zdjęć...Jacek Kurzawa pisze: Pomyślcie trochę... np. o Focus Stacking. Bez AF nie do zrealizowania.
Jak widać obaj czegoś nie wiecie i z tej niewiedzy wynika błędna ocena sytuacji.Dark pisze:Dokładnie tak jak pisze Paweł Walkiewicz - ustalam płaszczyznę ostrość dla danego kadru (a więc i danego powiększenia) i przesuwam aparat w jednej osi. Tu raczej stawiałbym na automatyzację sanek
Focus Stacking w bezlusterkowcach to film, na którym mamy wszystkie składniki potrzebne do złożenia ostrego zdjęcia.
Dobrze pierwsza połowa zdania. Oczywiscie, że można zrealizować stacking metodą tradycyjną ale na tym polega właśnie sztuka, że ta stara metoda jest gorsza i bardziej upierdliwa niż nowa z wykorzystaniem AF. Po pierwsze trzeba mieć motoryzowane sanki i pierdaczyć się ze kilkudziesięcioma stackami. Co kto lubi. Ja wolę to zrealizować AF wmontowanym w obiektyw. Po prostu!PawełB pisze: fakt że nowe bezlusterkowce maja automatyczną funkcje focus stacking, w której robią serie zdjęć zmieniając punkt ostrości, a wiec nie tyle nastawiają ostrośc, co używają autofokis do zmiany ostrości w kolejnych zdjęciach, z tym ze w wypadku supermakra trochę wątpię jak by było z mikronowa precyzją przesuwania punktu ostrości. Przecież focus stacking też możesz zrealizować orzesuwając sprzet albo ręcznie zmieniając punkt ostrości, oczywiście to bardziej uciążliwy sposób.....
Mietku pisałem, że Ci którym AF przeszkadza mogą go wyłączyć. Nie widzę natomiast powodu, dla którego w skali 1:1 sprawdza się doskonale a w skali 2:1 miałby już działać źle. Zresztą to już problem producenta, aby skonstruował taki AF, który będzie działł dobrze - ja właśnie taki obiektyw bym chciał. I nigdzie nie pisałem, ze miałby być tani.M. Stachowiak pisze:Autofokus w obiektywie makro z odwzorowaniem ponad 1:1 by tylko przeszkadzał i nie ma tu nad czym dyskutować.
No właśnie warto rozważyć, aby sanek nie kupować, skoro kosztują tak wiele, a można to samo zrealizować bez ich pomocy.M. Stachowiak pisze:Warto natomiast rozważyć zakup automatycznych sanek, np. takich: http://www.wemacro.com/?p=340 (o systemie CogniSys nie wspomnę )
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Jacku, też wszystkiego nie wiesz, no cóż, systemy się obecnie mocno różnicują i trudno znać wszystkie niuanse. Wszystko zależy z perspektywy jakiego sprzętu się pisze. Ja pisze z perspektywy Olympus m4/3:-)
"Filmowy stacking" jest póki co chyba tylko w Panasonikach (min. GH5 którego używasz). Aparat "nagrywa film" ze zmiennym punktem ostrości (ile klatek max?- może podasz szczegóły ?) Wadą tego rozwiązania jest max rozdzielczość 4K czyli jakieś 8 mln pixeli, jak w aparatach z 2004 Ale do większości celów to może wystarczać.
Natomiast Olympus ma 2 różne funkcje, nie oparte o tryb filmowy:
1) focus stacking która polega na zrobieniu serii 8 zdjęć wg ustawianych parametrów i składanych w aparacie w jpg o pełnej rozdzielczości (16-20 mpix zależnie od aparatu),
2) focus bracketing która pozwala na wykonanie do 999 zdjęć z automatycznie zmienianym punktem ostrości, ale składać je trzeba w osobnym programie, poza aparatem. Za to masz pełną rozdzielczość i zapewne można używać RAW.
ciekawe są zastosowania tej funkcji do innych celów niż ekstremalne makro o dużej głębi ostrości - np. robienia ostrych zdjęć większych obiektów z rozmytym tłem (przykładowe grzybki - zapewne seria na max otwartej przysłonie poprawiona ostrość bliskiego planu, a dalej zostaje rozmyte, co było by niemożliwe po niezbędnym domknięciu przysłony przy jednym zdjęciu). Zdaje się można też jej używać w normalnej "fotografii turystycznej" łapiąc w głębi ostrości np. osoby na pierwszym planie i budynki z tyłu.
OLYMPUS
http://www.stevehuffphoto.com/2016/11/2 ... 3-cameras/
PANASONIC
https://www.panasonic.com/au/consumer/l ... focus.html
Nie zajmowałem się stackingiem, ale ciekawi mnie czy taka funkcja wbudowana może zastąpić np. specjalistyczne sanki z napędem krokowym, gdzie można ustawić krok 10 mikronów (jak te bartka.g). Chyba jednak nie......ale wszystko zależy od potrzeb. Łatwe zrobienie 8-fotkowego stacka (albo filmowego) w terenie jest wielką zaletą. Ale znając wasze boje ze składaniem stacków w Helicon Focus zastanawiam się jak automat sobie z tym radzi? Jakie artefakty?
http://learnmacro.com/focus-stacking-in ... sonic-gh4/
patrząc na to, jest zupełnie dobrze.....
"Filmowy stacking" jest póki co chyba tylko w Panasonikach (min. GH5 którego używasz). Aparat "nagrywa film" ze zmiennym punktem ostrości (ile klatek max?- może podasz szczegóły ?) Wadą tego rozwiązania jest max rozdzielczość 4K czyli jakieś 8 mln pixeli, jak w aparatach z 2004 Ale do większości celów to może wystarczać.
Natomiast Olympus ma 2 różne funkcje, nie oparte o tryb filmowy:
1) focus stacking która polega na zrobieniu serii 8 zdjęć wg ustawianych parametrów i składanych w aparacie w jpg o pełnej rozdzielczości (16-20 mpix zależnie od aparatu),
2) focus bracketing która pozwala na wykonanie do 999 zdjęć z automatycznie zmienianym punktem ostrości, ale składać je trzeba w osobnym programie, poza aparatem. Za to masz pełną rozdzielczość i zapewne można używać RAW.
ciekawe są zastosowania tej funkcji do innych celów niż ekstremalne makro o dużej głębi ostrości - np. robienia ostrych zdjęć większych obiektów z rozmytym tłem (przykładowe grzybki - zapewne seria na max otwartej przysłonie poprawiona ostrość bliskiego planu, a dalej zostaje rozmyte, co było by niemożliwe po niezbędnym domknięciu przysłony przy jednym zdjęciu). Zdaje się można też jej używać w normalnej "fotografii turystycznej" łapiąc w głębi ostrości np. osoby na pierwszym planie i budynki z tyłu.
OLYMPUS
http://www.stevehuffphoto.com/2016/11/2 ... 3-cameras/
PANASONIC
https://www.panasonic.com/au/consumer/l ... focus.html
Nie zajmowałem się stackingiem, ale ciekawi mnie czy taka funkcja wbudowana może zastąpić np. specjalistyczne sanki z napędem krokowym, gdzie można ustawić krok 10 mikronów (jak te bartka.g). Chyba jednak nie......ale wszystko zależy od potrzeb. Łatwe zrobienie 8-fotkowego stacka (albo filmowego) w terenie jest wielką zaletą. Ale znając wasze boje ze składaniem stacków w Helicon Focus zastanawiam się jak automat sobie z tym radzi? Jakie artefakty?
http://learnmacro.com/focus-stacking-in ... sonic-gh4/
patrząc na to, jest zupełnie dobrze.....
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Odpowiadam po kolei:
Ile klatek? To oczywiscie zależy od obiektu, ale zazwyczaj wychodzi około 80 klatek.
Jakość 4k.
Pytasz "czy taka funkcja wbudowana może zastąpić np. specjalistyczne sanki z napędem krokowym". Ja myślę, że to pójdzie w tą stronę i wszystkie te sanki będą do sprzedania.
A i jeszcze jedno. Nie posiadam już GH5, pozbyłem się go jako niepotrzebnego gadżetu. W moim przypadku wystarcza mi jednak GH4.
Teraz jeszcze przydałby się własnie taki obiektyw z AF i ja byłbym bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że taki obiektyw pokaże się na rynku jako naturalny proces rozwoju technologicznego. Pozostaje więc tylko uzbroić się w cierpliwość. W przyszłości okaże się, kto miał rację - czy Ci którzy uważali, że nie da się takiego obiektywu zrobić, nie ma sensu i nie ma po co, bo AF będzie tylko przeszkadzał (tego sobie nie potrafię wyobrazić - wiele funkcji, które mi przeszkadzają po prostu wyłączam - to jedyna opcja w takich sytuacjach) czy ja ze swoimi marzeniami o takim obiektywie
Ile klatek? To oczywiscie zależy od obiektu, ale zazwyczaj wychodzi około 80 klatek.
Jakość 4k.
Gdyby to była prawda, to by całkowicie dyskwalifikowało takie rozwiązanie. Mógłbyś pokazać przykładowe zdjecie "o jakości 8 mln w stylu z 2004"? Ja takie zdjęcia mam i wyglądają lepiej niż w Nikon D7200. Ale to też wynik lepszej optyki, niestety do Nikona nie miałem tak dobrego szkła jak do 4/3 (M.Zuiko 60mm).Wadą tego rozwiązania jest max rozdzielczość 4K czyli jakieś 8 mln pixeli, jak w aparatach z 2004
Ano właśnie, tu jest pies pogrzebany. Ja zajmuję się tylko stackingiem (w sumie nie tylko - ostatnio także filmowaniem) i piszę w oparciu o setki godzin poświęconych eksperymentom nad tą techniką.Nie zajmowałem się stackingiem, ale ciekawi mnie czy taka funkcja wbudowana może zastąpić np. specjalistyczne sanki z napędem krokowym, gdzie można ustawić krok 10 mikronów (jak te bartka.g).
Pytasz "czy taka funkcja wbudowana może zastąpić np. specjalistyczne sanki z napędem krokowym". Ja myślę, że to pójdzie w tą stronę i wszystkie te sanki będą do sprzedania.
Ja z tym programem nie miałem nigdy problemów, wręcz przeciwnie - zawsze byłem zadowolony. Co więcej, ostatnio porzuciłem wszystkie metody na rzecz składania w metodzie C i przy moich obiektach jakość mnie zupełnie satysfakcjonuje. Poza tym mam pełną wersję Helicon Focus i nie mam potrzeby używania Zerene Stacker.Ale znając wasze boje ze składaniem stacków w Helicon Focus zastanawiam się jak automat sobie z tym radzi?
A i jeszcze jedno. Nie posiadam już GH5, pozbyłem się go jako niepotrzebnego gadżetu. W moim przypadku wystarcza mi jednak GH4.
Teraz jeszcze przydałby się własnie taki obiektyw z AF i ja byłbym bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że taki obiektyw pokaże się na rynku jako naturalny proces rozwoju technologicznego. Pozostaje więc tylko uzbroić się w cierpliwość. W przyszłości okaże się, kto miał rację - czy Ci którzy uważali, że nie da się takiego obiektywu zrobić, nie ma sensu i nie ma po co, bo AF będzie tylko przeszkadzał (tego sobie nie potrafię wyobrazić - wiele funkcji, które mi przeszkadzają po prostu wyłączam - to jedyna opcja w takich sytuacjach) czy ja ze swoimi marzeniami o takim obiektywie
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Dzięki za info, nie załapałem tylko czy wykorzystujesz składanie stacka z panasonica (i czy jest OK), czy składasz sam w heliconie....
Nie jestem maniakiem pixeli, ale proszę nie przekonuj mnie że 8 mpix to to samo co 16 czy 20. Sam mam dużo cennych zdjęć 6 czy 8 mpix sprzed lat, Jednak szczegółowość nowych jest po prostu lepsza. No i większa możliwość kadrowania.
Oczywiście wszystko jest kwestią tego, do czego ma to zdjęcie być użyte..... W necie po zmniejszaniu i kompresji nie będzie różnicy. A czekać na obiektywy- zawsze można Ja czekam na długie makro do m4/3 już ładne parę lat....
Nie jestem maniakiem pixeli, ale proszę nie przekonuj mnie że 8 mpix to to samo co 16 czy 20. Sam mam dużo cennych zdjęć 6 czy 8 mpix sprzed lat, Jednak szczegółowość nowych jest po prostu lepsza. No i większa możliwość kadrowania.
Oczywiście wszystko jest kwestią tego, do czego ma to zdjęcie być użyte..... W necie po zmniejszaniu i kompresji nie będzie różnicy. A czekać na obiektywy- zawsze można Ja czekam na długie makro do m4/3 już ładne parę lat....
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
PawełB pisze: Wadą tego rozwiązania jest max rozdzielczość 4K czyli jakieś 8 mln pixeli, jak w aparatach z 2004
Paweł, ostrożnie i powoli. To Ty uznałeś, że 4k i 8MBit to wada a jakość zdjęć jest na poziomie zdjęć z 2004. Ja zaś uważam, że te zdjecia z GH4 są na poziomie wyższym niż w D7200 (które sam robiłem). Nie twierdzę jednak , że 16MB to tyle samo co 8MB ani że wszystkie zdjęcia 16MB będą tym samym co 8MB. No nie! Ale wg mnie lepsze są te 8MB zdjęcia z GH4 niż 16MB z D7200. I jak pisałem, prawdopodobnie jest to za sprawą optyki, ktora po prostu jest lepsza niż była zastosowana w D7200.PawełB pisze:Nie jestem maniakiem pixeli, ale proszę nie przekonuj mnie że 8 mpix to to samo co 16 czy 20.
Ja własnie nie jestem maniakiem pikseli i zdjęcie oceniam na podstawie ogólnego oglądu a nie liczenia megapikseli. I już wyleczyłem się z wyścigu parametrów.
Bo nie pisałem o tym. odpowiedź masz w innym zdaniu -nie posiadam GH5. A GH4 nie ma możliwości składania w body. Tak więc wszystko składam w Heliconie, z którego jestem bardzo zadowolony, wbrew temu co piszesz, że z Heliconem ktoś toczy jakieś boje (jakoś nie kojarzę postów o takich problemach, ale może niektórzy mają z HF jakieś problemy(. Tu sporo zależy od rodzaju obiektu, np owłosione obiekty, szczecinki bądź połyskujące powierzchnie. I jak zawsze też chodzi o ergonomię. Jeśli za pomocą HF zrobię zdjęcie w czasie 10% w stos do ZS a będzie ono o 5% gorsze, to wybiorę HF ze względu na stosunek jakości do czasu. Ale oczywiscie można się bawić w parametry w nieskończonośc i jeszcze rok dłużej np do 111 roku życia, jak ktoś planuje.....nie załapałem tylko czy wykorzystujesz składanie stacka z panasonica (i czy jest OK), czy składasz sam w heliconie....
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Stack jest ok ale to działanie wybitnie studyjne, w terenie trudne do zastosowania, chyba że aparatem do składania w body. AF cóż nie będę polemizował, ale nie wykorzystuję i większość osób robiących makro z tego co wiem również. Czasami może być użyteczne, ale przy focus peaking który mam we wszystkich korpusach to rzekłbym niepotrzebne. Dlatego obiektywy manualne ( w tym i kombinacje z odwrotkami, pierścieniami pośrednimi etc.) dobrze sprawdzają się w makro. Oczywiście dla celów naukowych stacking jest użyteczny, ale to warunki studyjne, ewentualnie laboratoryjne na martwych obiektach. Albo stacki robione w specyficznych warunkach, najczęściej odrętwienia owadów, przy braku wiatru etc. Oczywiście bawiłem się i stackami bo i mam pełną wersję Helicona - jest ok. Niemniej by powrócić do tematu myślę, że ta nowa Laowa może być niegłupim rozwiązaniem, pod warunkiem zapewnienia odpowiedniej ilości światła i stabilizacji co przy wyższych odwzorowaniach łatwe nie będzie. Poniżej efekty całkiem znośne z użytkowania Venus Laowa 60 w odwzorowaniu 2:1, z jednego strzału to nie stacki. Warunki oczywiście studyjne, obiekt nieżywy, chociaż do osiągnięcia i w terenie, chociaż nie pamiętam, czy już nie pokazywałem tych zdjęć..
- Załączniki
- 31994299663_c705bc867a_z.jpg (128.12 KiB) Przejrzano 14418 razy
- 32767688836_1705ddd789_z.jpg (116.15 KiB) Przejrzano 14418 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
No właśne, ale ta ma 2:1 więc i tak lepiej niż 60mm z Raynoxem DCR250 (którego tak ładnie opisałeś w innym wątku), który daje 1,6:1 . Tyle że jest to znacznie tańsze rozwiązanie, gdy posiada się już 60-kę.
Przemek, fajne to zdjęcie!
Przemek, fajne to zdjęcie!
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Niestety, z tego testu nic nie wynika. Trudno zresztą w takich warunkach o miarodajne wyniki. To zdjęcia robione na targach w Yokohamie. Trzeba spokojnie poczekać aż obiektyw się upowszechni.
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Też uważam, że trzeba poczekać, ale jego zastosowanie będzie wybitnie studyjne, niemniej poczekajmy może zaskoczy? Kwestia bardzo dobrego oświetlenia i stabilizacji będą kluczowe..
-
- Posty: 488
- Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 11:01
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
Jak już wcześniej w tym wątku ustalono, AF w stackingu może okazać się przydatny, tylko przy niektórych aparatach, które stanowią niewielką część rynku. Nawet w nich to rozwiązanie ma istotną wadę - otrzymujemy zdjęcia w bardzo małej jak na dzisiejsze standardy i możliwości rozdzielczość. Stwierdzenie, że obecność AF w obiektywie o skali powiększenia większej niż 1:1 całkowicie rozwiązuję sprawę stackingu to po prostu nieprawda.Jacek Kurzawa pisze:czekam na AF, bo to całkowicie rozwiązałoby sprawę stackingu
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
Tak oczywiście - to jest Twoje stwierdzenie i jest ono oczywiście nieprawdą.Paweł Walkiewicz pisze:Stwierdzenie, że obecność AF w obiektywie o skali powiększenia większej niż 1:1 całkowicie rozwiązuję sprawę stackingu to po prostu nieprawda.
Ja nic takiego nie twierdziłem, że całkowicie rozwiązuje sprawę stackingu. Ja po prostu chciałbym mieć taki obiektyw z AF do moich zastosowań.
Nie ma co robić dyskusji w miejscu, w którym jej nie powinno być i dyskutantom przypisywać treści, których nie wypowiedzieli.
Moja uwaga dotyczyła uwag ze strony dwóch Kolegów, którzy uznali, że AF to pomyłka, nie dostrzegając całkowicie obszaru zastosowań AF w tej skali makro:
Dark pisze:AF, jak zauważył Paweł, tu bardziej by przeszkadzał niż pomagał.
M. Stachowiak pisze:Autofokus w obiektywie makro z odwzorowaniem ponad 1:1 by tylko przeszkadzał i nie ma tu nad czym dyskutować.
-
- Posty: 488
- Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 11:01
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
Jacek Kurzawa pisze: Nie ma co robić dyskusji w miejscu, w którym jej nie powinno być i dyskutantom przypisywać treści, których nie wypowiedzieli.
Jacek Kurzawa pisze:Pomyślcie trochę... np. o Focus Stacking. Bez AF nie do zrealizowania.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
Pomyśl co to jest Focus Stacking zanim napiszesz kolejny post.
Focus Stacking to technika polegająca na zmianie płaszczyzny ostrości ostrości za pomocą AF. Funkcja wbudowana w niektóre modele aparatów.
Focus Stacking jest więc nie do zrealizowania bez AF, z definicji! Ten proces na tym polega!
Pomyliłeś Stacking z Focus Stackingiem. Jak widzisz, piszę o technikach mało znanych jak na razie i nie wszyscy załapali o co chodzi.
Tymczasem ja jestem właśnie pochłonięty obróbką wielu składaków wykonanych w tej technice. A tu na Forum takie wkręty....
Focus Stacking to technika polegająca na zmianie płaszczyzny ostrości ostrości za pomocą AF. Funkcja wbudowana w niektóre modele aparatów.
Focus Stacking jest więc nie do zrealizowania bez AF, z definicji! Ten proces na tym polega!
Pomyliłeś Stacking z Focus Stackingiem. Jak widzisz, piszę o technikach mało znanych jak na razie i nie wszyscy załapali o co chodzi.
Tymczasem ja jestem właśnie pochłonięty obróbką wielu składaków wykonanych w tej technice. A tu na Forum takie wkręty....
-
- Posty: 488
- Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 11:01
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
Jacek Kurzawa pisze:Focus Stacking to technika polegająca na zmianie płaszczyzny ostrości ostrości za pomocą AF. Funkcja wbudowana w niektóre modele aparatów.
Czyżby? https://en.wikipedia.org/wiki/Focus_stackingJacek Kurzawa pisze:Pomyliłeś Stacking z Focus Stackingiem.
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
pisałem już że punkt widzenia zależy od posiadanego sprzętu i dlatego Jacek upiera się przy AF
Technika Focus stacking istniała długo wcześniej niż Panasonic czy Olympus zaimplementowali ją jako automatyczny program wykorzystujący AF w swoich aparatach pod różnymi, zbliżonymi nazwami.
Naprawdę nie ma się o co spierać
Technika Focus stacking istniała długo wcześniej niż Panasonic czy Olympus zaimplementowali ją jako automatyczny program wykorzystujący AF w swoich aparatach pod różnymi, zbliżonymi nazwami.
Naprawdę nie ma się o co spierać
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
Jak widać terminologia tutaj "pływa" i Focus Stacking jest używane jako proces składania zdjęć (składania!) a nie sposobu wykonania serii. My tutaj rozmawialiśmy o przydatności AF do wykonania serii zdjęć. Taką serię można zrobić na różne sposoby, najpowszechniejszym jest oczywiscie przesuwanie obiektu lub aparatu. Focus Stacking jako proces wewnetrzny sterowania ostrością jest metodą na wykonanie serii zdjęć za pomocą AF i tak ta funkcja nazywa się w aparacie GH5 ftp://ftp.panasonic.com/camera/om/dc-gh5_en_adv_om.pdf
W tej dyskusji Focus Stacking o którym pisałem
Ja mam wrażenie że w tej dyskusji nie posunąłeś się ani na mały krok od jej początku. Tyle tylko, że zamiast skoncentrować się na dyskusji o nowej technice zaczyna się wałkowanie terminologii Focus Stackingu. Szkoda.
Proponuję jednak skoncentrować się na obiektywie Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro bo jak widać temat o AF i Focus Stackingu za jego pomocą jest nie do ogarnięcia. Może lepiej wydzielić to w oddzielną dyskusję, bo w rzeczywistości nie dotyczy ona tego obiektywu.
I tak też zrobiłem. Temat o Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro jest już oddzielnym wątkiem.
W tej dyskusji Focus Stacking o którym pisałem
W tym znaczeniu wykonanie serii zdjęć "za pomocą AF" jest nie do zrealizowania bez AF.Oczywiscie, że można zrealizować stacking metodą tradycyjną ale na tym polega właśnie sztuka, że ta stara metoda jest gorsza i bardziej upierdliwa niż nowa z wykorzystaniem AF. Po pierwsze trzeba mieć motoryzowane sanki i pierdaczyć się ze kilkudziesięcioma stackami. Co kto lubi. Ja wolę to zrealizować AF wmontowanym w obiektyw. Po prostu!
Ja mam wrażenie że w tej dyskusji nie posunąłeś się ani na mały krok od jej początku. Tyle tylko, że zamiast skoncentrować się na dyskusji o nowej technice zaczyna się wałkowanie terminologii Focus Stackingu. Szkoda.
Proponuję jednak skoncentrować się na obiektywie Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro bo jak widać temat o AF i Focus Stackingu za jego pomocą jest nie do ogarnięcia. Może lepiej wydzielić to w oddzielną dyskusję, bo w rzeczywistości nie dotyczy ona tego obiektywu.
I tak też zrobiłem. Temat o Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro jest już oddzielnym wątkiem.
-
- Posty: 488
- Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 11:01
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
Ja myślę, że jednak dobrze, że zostało to doprecyzowane. Forum ma niewątpliwie wysoką wartość edukacyjną i osobom chcącym pogłębiać swoją wiedzę na temat focus stackingu łatwiej będzie będzie odnaleźć się w tym wątku, mając pewność w jakim znaczeniu te terminy zostały tutaj użyte.Jacek Kurzawa pisze:Tyle tylko, że zamiast skoncentrować się na dyskusji o nowej technice zaczyna się wałkowanie terminologii Focus Stackingu.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Focus Stacking za pomocą AF
Focus Stacking w bezlusterkowcach to film, na którym mamy wszystkie składniki potrzebne do złożenia ostrego zdjęcia.
Tak, czytając różne wypowiedzi widać, że z jednej strony temat został określony z drugiej jednak sam termin Focus Stacking na szerokie znaczenie i dla czytającego wątek może nie być jasne, o czym tu się rozmawia.autofokus a błądzący autofokus to jednak trochę różne narzędzia fakt że nowe bezlusterkowce maja automatyczną funkcje focus stacking, w której robią serie zdjęć zmieniając punkt ostrości, a wiec nie tyle nastawiają ostrośc, co używają autofokis do zmiany ostrości w kolejnych zdjęciach, z tym ze w wypadku supermakra trochę wątpię jak by było z mikronowa precyzją przesuwania punktu ostrości. Przecież focus stacking też możesz zrealizować przesuwając sprzet albo ręcznie zmieniając punkt ostrości, oczywiście to bardziej uciążliwy sposób.....
W każdym razie uważam, że głosy przedmówców o nieprzydatności AF w stackingu (czyli Focus Stacking za pomocą AF) są mocno nietrafione i nieprawdziwe, acczkolwiek wśród oponentów panuje pełna zgoda.
Inne opinie, że ta funkcja znacząco podrożyłaby obiektyw są moim zdaniem na wyrost. Zobaczymy jak zrobią. W M.Zuiko 60mm jest funkcja AF i to bez zmiany długości systemu (obiektywu) i jakoś nie jest ani ciężki ani zbytnio drogi. Może da się zrobić AF w szkle ze skalą 5:1 a może nie. Ja należę do tych nielicznych (na razie jestem tu sam z taką opinią), że taki obiektyw pojawi się na rynku i daję na to 4 lata. Zobaczymy!
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Venus Optics Laowa 5X Ultra Macro
A wiesz, że teraz załapałem, że masz rację, że ja piszę o błądzącym AF czyli tak naprawdę o AF potrzebnym do sfilmowania od punktu A do B. To zwykła czynność wprawienia silniczka w ruch. Tymczasem AF to mechanizm precyzyjnego ustawienia ostrości na dany punkt.PawełB pisze:autofokus a błądzący autofokus to jednak trochę różne narzędzia
W sumie powinienem napisać o silniczku w obiektywie, bo to z AF ma tylko trochę wspólnego, ale to jest AF. Z kolei AF używany jest w tej technice do określenia punktu A i punktu B (start i koniec), więc jednak jest ten AF używany w procesie nastawiania, ale już nie w procesie samego tworzenia filmu
Re: Focus Stacking za pomocą AF
Przejscie fokusem z pkt. A do B przy filmowaniu to focus pulling. Nie wiem czy jest jakis odpowiednik polski, ale jezeli jest to "błądzący fokus" to jest to bardzo mylace, bo kazda osoba, ktora ma do czynienia z aparatami/kamerami pod tym pojeciem rozumie dlugie okresy na przjescie z pkt. A do B. Błądzenie, przechodzenie calej skali ostrosci, ew. nazywa sie to pływanie. W angielskim odpowiednik to focus hunting.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Focus Stacking za pomocą AF
No tak, tylko że funkcja w aparatach nie polega na ustawianiu punktów tylko przejechaniu po całości w celu uzyskania mozliwości wybrania dowolnego zdjęcia po wykonaniu. To nazywa się z kolei Post Focus. Z tego stosu plików można wybrać dowolne w celu złożenia w post procesingu, takie działanie nazywa się Focus Stacking. Tyle, że ta funkcja w aparatach też nazwana została Focus Stacking, bo też niektóre modele oferują składanie już w body. Wychodzi z tego więc coś takiego, że takiemu procesowi przemiatania od punktu bliższego do najdalszego (po całości dostępnej w kadrze) bliższy jest termin POST FOCUS (technika sfilmowania planu) niż FOCUS STACKING (technika składania zdjęć, postprocesing). Nowe techniki wymagają wypracowania nowych terminów, bo dotychczasowa terminologia jest terminem zbyt ogólnym.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Hippotion celerio - makro
Pojawił się świeży osobnik H.celerio w hodowli, więc zrobiłem mu kilka zdjęć. Oglądając go widzę w nim przede wszystkim mnóstwo szczegółów, pięknych włosków, łusek i całej tej mkrostruktury, która upieksza tego motyla. Starałem się to uchwycić na moich zdjęciach.
Zdjęcia wykonalem bezlusterkowcem 4/3 GH4 z M.Zuiko i Raynoxem.
Zdjęcia wykonalem bezlusterkowcem 4/3 GH4 z M.Zuiko i Raynoxem.
- Załączniki
- hippotion1920_1.jpg (998.27 KiB) Przejrzano 6650 razy
- hippotion1920_2.jpg (801.37 KiB) Przejrzano 6650 razy
- hippotion1920_3.jpg (890.24 KiB) Przejrzano 6650 razy
- hippotion1920_4.jpg (976.62 KiB) Przejrzano 6650 razy
- hc _1.jpg (387.57 KiB) Przejrzano 6646 razy
- hc _2.jpg (609.08 KiB) Przejrzano 6646 razy
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Hippotion celerio - makro
Wygląda bardzo fajnie. Przede wszystkim dobrze, równomiernie oświetlone. Tylko w hippotion1920_3.jpg zacierają się granice na tych jasnych łuseczkach pod okiem i zastanawiam się, czy też balans bieli nie poszedł trochę w czerwoną dominantę. Choć w sumie każdy może mieć monitor tak ustawiony, że ciężko o WB dyskutować
To pojedyncze klatki czy stacki? Zwłaszcza w hc _1.jpg wydaje mi się, że widzę charakterystyczne artefakty dla procesu składania.
To pojedyncze klatki czy stacki? Zwłaszcza w hc _1.jpg wydaje mi się, że widzę charakterystyczne artefakty dla procesu składania.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Hippotion celerio - makro
Dzięki za dobre słowo. Balans bieli jest zrobiony przed, zazwyczaj tak robię każdorazowo przed serią zdjęć. Dominantę czerowna na wloskach widać w kilku miejscach, te włoski takie są.
Każdę zdjęcie to składak z ponad 100 zdjęć. Powierzchnie skrzydeł są pod kątem, cały obiekt jest wypiukły i nie dałoby się zrobić zdjęcia z taką głębią. Te obrazy, ktore są mocno powiekszone to crop z oryginalnych klatek.
Najlepsze jest chyba w tym to, że zrobiłem te zdjęcia w tzw. miedzyczasie, nie koncentrowalem się praktycznie na żadnej czynności bardziej niż zwykle. Po prostu podłożylem obiekt, bo pod mikroskopem widziałem, że ten zmrocznik jest pieknie ubrany w mieszaninę łusek, włosków, pędzelków, szczecinek etc. To Artystyczna robota, majstersztyk! To jest coś pięknego. I to jego piękno chciałem uwiecznić na zdjęciach. On jest tak pieknie i szczegółowo zbudowany, ze zdęć juz nie trzeba poprawiać.
Spójrz np. na strzępinę skrzydła (drugie zdjęcie od góry). Może u niektórych gatunków motyli strzępina to zwykłe krótkie włoski. Ale nie tu! Tutaj każdy włosek wygląda tak, jak bylby celem w tworzeniu i był w jakiś sposób szczeglnie ważny w tym wszystkim.
Każdę zdjęcie to składak z ponad 100 zdjęć. Powierzchnie skrzydeł są pod kątem, cały obiekt jest wypiukły i nie dałoby się zrobić zdjęcia z taką głębią. Te obrazy, ktore są mocno powiekszone to crop z oryginalnych klatek.
Najlepsze jest chyba w tym to, że zrobiłem te zdjęcia w tzw. miedzyczasie, nie koncentrowalem się praktycznie na żadnej czynności bardziej niż zwykle. Po prostu podłożylem obiekt, bo pod mikroskopem widziałem, że ten zmrocznik jest pieknie ubrany w mieszaninę łusek, włosków, pędzelków, szczecinek etc. To Artystyczna robota, majstersztyk! To jest coś pięknego. I to jego piękno chciałem uwiecznić na zdjęciach. On jest tak pieknie i szczegółowo zbudowany, ze zdęć juz nie trzeba poprawiać.
Spójrz np. na strzępinę skrzydła (drugie zdjęcie od góry). Może u niektórych gatunków motyli strzępina to zwykłe krótkie włoski. Ale nie tu! Tutaj każdy włosek wygląda tak, jak bylby celem w tworzeniu i był w jakiś sposób szczeglnie ważny w tym wszystkim.
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hippotion celerio - makro
chyba kazdy zawisak jest taki piękny w szczegółach....zresztą wiele motyli, nawet mikro świetnie się prezentuje w szegółach łuseczek i strzepinek....
A foty świetne, chyba warto żebyś w ten sposób obfocił więcej zwisaków
Jak rozumiem to automatyczne staki, gdy aparat sam zmienia punkt ostrości? Jaka przysłonę stosowłeś dla 100 fotek?
A foty świetne, chyba warto żebyś w ten sposób obfocił więcej zwisaków
Jak rozumiem to automatyczne staki, gdy aparat sam zmienia punkt ostrości? Jaka przysłonę stosowłeś dla 100 fotek?
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Hippotion celerio - makro
Tak, to automat. Używam M.Zuiko a dla niego maksymalna ostrość optyczna jest dla przyslony 8. Dlatego używam takiej przysłony a nie innej
W sumie to jest kontynuacja wątku o Focus stackingu za pomocą AF, zgodnie z tytulem wątku, więc połączę je ze sobą, bo są generalnie o tym samym.
W sumie to jest kontynuacja wątku o Focus stackingu za pomocą AF, zgodnie z tytulem wątku, więc połączę je ze sobą, bo są generalnie o tym samym.