Nie odkryję Ameryki, gdy napiszę, że
http://meteo.pl można zaliczyć do wartościowych przepowiadaczy aury. Niemniej faworyzowanemu przezeń modelowi UM można przypisać jedną wadę - słabość w przewidywaniu zjawisk konwekcyjnych. Oczywiście - konwekcja ma często zasięg lokalny, zwłaszcza jej efekt końcowy - burza. Tym niemniej w bliższych terminach z tego typu zjawiskami lepiej wydaje sobie radzić model GFS, którego mapy i meteogramy możesz znaleźć na stronie
http://meteomodel.pl prowadzonej przez Piotra Djakowa. Tam także inny ważny model - ECMWF. Dane prognostyczne modelu WRF znajdziesz na
http://modellzentrale.de W sezonie burzowym oraz w okresach dynamicznej pogody zimą prognozy konwekcyjne w oparciu o powyższe modele wydają Polscy Łowcy Burz. Wbrew nazwie, prognozy - opracowywane na podstawie danych z różnych wiązek wcześniej wymienionych modeli - dotyczą także takich składowych aury, jak siła wiatru i zachmurzenie. Odnośnik do nich:
http://lowcyburz.pl Biorąc pod uwagę ogromne trudności w przewidzeniu miejsca i skali wystąpienia konwekcji i zjawisk jej towarzyszących, ich prognozy również oceniam dobrze. Zdaje się, że to właśnie na stronie łowców są dobrze opracowane poradniki czytania tabel modeli.
A teraz coś od siebie: ostatnie silniejsze incydenty wiatrowe (24 lutego, 2 marca, 18 marca itp.) dla mojej okolicy dobrze przepowiedział UM (meteo.pl). Natomiast GFS-owi w wersji globalnej sprawdziła się długoterminowa prognoza dotycząca obecnego załamania aury. Przy niskiej sprawdzalności długofalówek jest to niemały wyczyn. Model UM - jak już napisali Koledzy - posiada dane prognostyczne na krótki okres - 60/72h. Pytanie: jak często można rzetelnie przewidzieć zmiany w dłuższym przedziale czasowym? Dlatego warto patrzeć na GFS, aby zorientować się w ogólnej sytuacji naprzód, natomiast uszczegółowienia i wysokiej sprawdzalności w krótkim interwale możesz oczekiwać po UM.
Dodatkowo - na kilka godzin przed wyjazdem w teren - lubię zerknąć na radary opadów, wyładowań i zachmurzenia w czasie rzeczywistym.
Poniżej wybrane:
http://pl.sat24.com/pl/pl?type=visual
http://pl.blitzortung.org/live_lightnin ... php?map=15
http://radar.bourky.cz/ (produkt dobrze radzący sobie z opadami, korzystający bodajże z produktu CAPPI,który pokazuje wysoką odbiciowość w przyziemnej warstwie troposfery, czyli pokazuje nawet małoskalowy opad - przydatny głównie w odniesieniu do Dolnego i Górnego Śląska)
https://www.windytv.com/?51.300,17.717,5
Jedno jest pewne - czasami i tak prognozy stają do góry nogami i ani GFS, ani UM, ani żaden iny model nie trafi - to tylko dodaje kolorytu nieprzewidywalności naszej aury:)