Masowy pojaw małej błonkówki z ziemi

[Jacek Kurzawa]

Zaobserwowałem masowy wylot jakiejś ziemnej rośliniarki - dosłownie tysiące osobników jednocześnie wyległo się, wspinając się na trawy walczyły ze sobą o miejsce po czym wzlatywały. Zauważyłem to właśnie dlatego, że chmara muszek startowała z ziemi w górę i tylko w górę. Pomyślałem, że jeśli tylko tak, to musi ich być dużo. No i jak było dużo przedstawiają zdjęcia poniżej. Takich miejsc były trzy, z każdego wylot trwał około 30 minut po czym już jakby w tym miejscu się skończyły. Poleciały w górę i zniknęły gdzieś dolatując pewnie na wysokość pewnie kilkunastu metrów. Obserwowałem swego czasu z czwartego piętra jakieś rójki na wysokości 12-15 m, ale tamto to mogło być coś innego.
Nakręciłem też kilka filmów.

Nie jest to pleń, bo pleń to muchówka (Sciaridae) a tu jest ewidentnie rośliniarka. Wiadomo co to jest?

Kazimierz Dolny, dzisiaj o 17:00

[angellus]

to mrówki

[Jacek Kurzawa]

No tak, racja, nie przyglądałem się nigdy rójkom mrówek a takiego wylotu z ziemi nie obserwowałem. Ta ciemna plamka skrzydłowa i dość poprzeczna głowa mnie zmyliły.

[Brachytron]

Mogę rzec tyle, że to Lasius...

[G.Antoni]

Na przedostatnim zdjęciu widać ladnie, że odwłok jest bardzo mały, czyli z pewnością jest to któryś z gatunków pasożytniczych. Pokusiłbym się więc o oznaczenie do podrodzaju Chtonolasius, ale to tylko taka sugestia.

[Grzesiek]

A to nie są czasem samce?

[Michał Michlewicz]

Oczywiście, że samce - w związku z tym pozostać należy jedynie przy takim oznaczeniu, jakie podał Brachytron, czyli do rodzaju.

[Jacek Kurzawa]

Kilka okazów mam na mokro, gdyby ktoś potrzebował.