Dipterologiczny numer Polskiego Pisma Entomologicznego

[Łukasz Mielczarek]

Na VERSITA dostępny jest nowy, tym razem muchówkarski zeszyt PPE, gdzie można poczytać o między innymi o Suillia niesiolowskii z tego tematu
http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=78&t=26895

Publikacje
http://www.degruyter.com/view/j/pjen.20 ... ssue-4.xml

Pozdrawiam,
Łukasz

[Andrzej J. Woźnica]

no wreszcie udostepnili online
ale gatunków nam przybyło ! oj przybyło

[Robert Zoralski]

Dobry rok
Dzięki Łukasz za podesłanie linka.

Pozdrawiam
Robert

[Andrzej J. Woźnica]

załączam obraz "niesiołówki" bo w publikacji jej nie ma ... Andrzej.

[Andrzej J. Woźnica]

o jaka cisza nastała ... A wcześniej a propos muchówki odzew był niesłychany ...

[Rafał Celadyn]

...to ja zadam pytanie...rozumiem, że to typ(widzę czerwony kartonik)...ale dlaczego szpila jest wbita od dołu?

Rafał
..a muszka całkiem spoko

[Andrzej J. Woźnica]

Tak juz była wbita . w sumie minucje tak sie nabija na płytkę z plastiku mniejsze muchy .
Etykieta jest poniżej

[L. Borowiec]

A dlaczego w nagłówku jest data wydania 31 grudnia 2013 chociaż Versita dała to na stronę w styczniu 2014, a wersja drukowana jest ciągle w robocie. Zgodnie z Kodeksem, wszystkie taksony z tego zeszytu powinny mieć datę opisu I 2014 i wydawca powinien zadbać, aby ta informacja się znalazła na okładce (a jest Dec 2013). W takim przypadku redaktorzy Zoological Record powinni być powiadomieni o rzeczywistej dacie wydania.

[Andrzej J. Woźnica]

Witaj Lechu,
Jesli jest tak rzeczywiscie jak piszesz to redakcja powinna dopilnowac tej sprawy.
Odbitke pdf dostalem w terminie. Andrzej

[L. Borowiec]

Zgodnie z Kodeksem datą opisu jest nie data opublikowania, ale data rozpowszechnienia publikacji. Samo rozesłanie odbitek do autorów nie jest wystarczające do uznania za ważny opis taksonu. Na stronie Versita zeszyt ukazał się po 20 stycznia 2014 i to jest rzeczywista data rozpowszechnienia dzieła. PPE jest kwartalnikiem, każdy zeszyt jest zwartym wydawnictwem z jedną datą na winiecie i nawet jeżeli redakcja wcześniej rozdała autorom PDF-y, to nie jest rozpowszechnieniem w sensie kodeksowym. Tak się składa, że byłem przez wydawcę proszony o przerobienie PDF-ów z tego zeszytu na wersję nadającą się do druku (PPE jest składane w Wordzie, który jest najmniej przyjaznym programem do DTP) stąd wiem, że przed 1 stycznia 2014 roku ten zeszyt nie był jeszcze gotowy. To nie jest czepianie się, czasem się zdarza, że z przyczyn technicznych dochodzi do opóźnienia (i tak mamy teraz szczęście, że Kodeks dopuszcza wersję elektroniczną jako referencyjną), ale wtedy niestety nie powinno się udawać, że wszystko było O'k tylko po męsku właściwie przedatować numer.

[Andrzej J. Woźnica]

Masz rację Lechu !
Zobaczymy, co zrobiła "stara" redakcja. Na to ja wpływu nie mam . Andrzej

[Jacek Kurzawa]

Na temat datowania była już ożywiona dyskusja:

viewtopic.php?p=146445#p146445

bo dotyczyła problemu datowania prac faunistycznych oraz tych z zakresu taksonomii. Ustaliliśmy, że prace faunistyczne nie są regulowane postanowieniami Kodeksu i tu istnieje dowolność natomiast przy opisywaniu nowych taksonów zasady są ściśle określone. W przedostatnim poście tamtej dyskusji pojawił się jednak problem, który powstał przy rozstrzyganiu priorytetu - wzięto pod uwagę datę nadrukowaną. Było to działanie prowizoryczne, gdyż jedynym kryterium jest data ukazania się pracy czyli data jej rozesłania do bibliotek. Bibliotekarz datuje otrzymane prace i koniec. Dalej można sobie dyskutować, bo jak znamy zycie, to nigdy nic nie jest do końca proste.

[Rafał Celadyn]

w sumie minucje tak sie nabija na płytkę  z plastiku mniejsze muchy

...że jak!? ,no ja też nabijam mniejsze muchy i błonki na minucje ,ale "paluję" od góry i przypinam do kostki z pianki która jest na normalnej szpilce...
chętnie poczytam o plastiku i nabijaniu od spodu ,bo ciężko mi sobie to wyobrazić...chociaż wyobraźnia pracuje intensywnie


Pozdrawiam
Rafał

[Jacek Kurzawa]

Być może w trosce o odnóża, by nie uległy odłamaniu wygodniej jest ułożyć muchówkę na tułowiu, nogami do góry i wbić minucję

[Rafał Celadyn]

Być może w trosce o  odnóża, by nie uległy odłamaniu wygodniej jest ułożyć muchówkę na tułowiu, nogami do góry i wbić minucję  

....być może... tylko biorąc pod uwagę to co widać na fotce ,znaczyłoby, że mucha niesiołówka wbita w plastik(????)jest szczelnie przykryta etykietą przed oczami profanów i niegodnych jej obejrzenia ...no i stąd moje zaciekawienie i zdziwienie, postem ,autora opisu

Pozdrawiam
Rafał

[Jacek Kurzawa]

Ale czemu nie miałoby być tak, że mucha jest do góry, szpilka jest ostrzem do góry? Minucja wbita uciętym końcem w klocek.... pod spodem plastik i wszystko byłoby dobrze.

[Rafał Celadyn]

Ale czemu nie miałoby być tak, że mucha jest do góry, szpilka jest ostrzem do góry? Minucja wbita uciętym końcem w klocek.... pod spodem plastik i wszystko byłoby dobrze.

...no, właśnie nie umiem sobie tego wyobrazić !I jaki plastik ,no nie spotkałem się z taka preparacja i chciałbym wiedzieć jak to wygląda...bez rysunku/foty tego nie ogarnę....