Oryctes nasicornis

Hodowla owadów
Hatteria
Posty: 31
Rejestracja: czwartek, 2 czerwca 2011, 14:07
Gender: women
UTM: XS41

Oryctes nasicornis

Post autor: Hatteria »

Znalazłam wczoraj na chodniku w centrum Wrocławia samicę rohatyńca. Początkowo myślałam, że jest martwa, gdyż nie ruszała się i miała lekko rozłożone skrzydła, na pierwszy rzut oka wyglądała jakby ktoś ją nadepnął. Zabrałam ją do domu, by ją spreparować, ale na szczęście dla niej, długą chwilę zastanawiałam się czy spreparować ją z rozłożonymi skrzydłami, bo jednak była cała. Gdy tak obracałam ją w dłoniach, nagle poruszyła jedną nóżką. Po chwili zaczęła się ruszać bardziej, więc uradowana włożyłam ją do terrarium z wilgotnym włóknem i jabłkiem. Od wczoraj nie poprawiło jej się. Porusza się sztywno i rusza tylko przednimi nogami. Nie widziałam u niej żadnych roztoczy, ani uszkodzeń. Leżała w ostrym słońcu zanim ją znalazłam, ale wieczorem polepszyło jej się. Dzisiaj jest już słabsza i nie chce w ogóle jeść. I tutaj moje pytanie, czy można jej jakoś pomóc?
Maciej Zelek
Posty: 131
Rejestracja: czwartek, 21 maja 2009, 19:05
Lokalizacja: Wolin

Re: Oryctes nasicornis

Post autor: Maciej Zelek »

Raczej nie. Dostarczenie pokarmu i odpowiedniego podłoża to w zasadzie wszystko, co można zrobić. Pozostaje czekać.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16725
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 32 times

Re: Oryctes nasicornis

Post autor: Aneta »

Jeśli chrząszcz rzeczywiście był przydepnięty, to IMO szkoda go tak męczyć.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Hodowla”