Mam pytanie w tym temacie - za oknem tęgi mróz, na sobotę zapowiadają nawet -30 stopni. Chciałem wystawić swoje gabloty na balkon na noc - ale obawiam się czy po wystawieniu na duży mróz drewno nie zacznie to pracować? Nie chciałbym, żeby mi szyby popękały

Drewno (dąb) jest bardzo suche - nie wiem jak zniesie kontakt z "normalnym" powietrzem...
Ktoś może próbował czegoś takiego? Można próbować czy raczej odradzacie?