Księga Puszczy Bukowej
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Księga Puszczy Bukowej
Myślę, że warto wspomnieć o nowo wydanej publikacji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie pod redakcją Grażyny Domian i Krzysztofa Ziarnka - Księga Puszczy Bukowej, Tom I: Środowisko przyrodnicze. 638 stron.
Książka w formie popularnonaukowej przedstawia walory przyrodnicze Puszczy Bukowej jak i jej najbliższej okolicy. Znaczna część książki poświęcona jest owadom, min.: ważkom, motylom, mrówkom, pszczołowatym, chrząszczom, i innym przedstawicielom świata zwierząt.
Więcej informacji http://www.bukowa.szczecin.pl/forum/9-o ... owej-.html
P.S. Cieszę się, że mogłem wspomóc wydawnictwo kilkoma zdjęciami, więcej szczegółów być może poda Krzysiek Jonko - autor jednego z rozdziałów książki...
P.S. 2. Nie posiadam pdf-a tej publikacji
Książka w formie popularnonaukowej przedstawia walory przyrodnicze Puszczy Bukowej jak i jej najbliższej okolicy. Znaczna część książki poświęcona jest owadom, min.: ważkom, motylom, mrówkom, pszczołowatym, chrząszczom, i innym przedstawicielom świata zwierząt.
Więcej informacji http://www.bukowa.szczecin.pl/forum/9-o ... owej-.html
P.S. Cieszę się, że mogłem wspomóc wydawnictwo kilkoma zdjęciami, więcej szczegółów być może poda Krzysiek Jonko - autor jednego z rozdziałów książki...
P.S. 2. Nie posiadam pdf-a tej publikacji
- Załączniki
- Clip.jpg (148.66 KiB) Przejrzano 2640 razy
- Krzysiek Jonko
- Posty: 325
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 10:23
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Księga Puszczy Bukowej
Jak znajdzie chwilkę - to może coś napisze ;-D
Po bardzo długich poprawkach, składzie wyszła z tego bardzo fajna publikacja - niestety książka będzie na razie praktycznie nie do zdobycia: główny sponsor (UE) nie zgodziła się na sprzedaż, dlatego książka będzie dostępna jedynie w bibliotekach i podobnych instytucjach. Na nasze szczęście zainteresowanie publikacją było tak duże, że Dyrekcja Lasów Państwowych zdecydowała się na komercyjny dodruk, który będzie można kupić normalnie w księgarniach. Kiedy - jeszcze na razie nie wiem...
Całości streszczał nie będę - tylko krótko o tym, co Was może zainteresować:
- mięczaki (12 stron)
- skorupiaki (6 stron)
- pajęczaki (2 strony)
- ważki (4 strony)
- motyle (5 stron) - to moja pierwsza poważna publikacja
- mrówki (4 strony)
- pszczołowate (1 strona)
- chrząszcze (7 stron)
- ryby (9 stron)
- płazy (4 strony)
- gady (4 strony)
- ptaki (36 stron)
- ssaki (13 stron)
W wersji końcowej z uwagi na bardzo dużą objętość niestety nie znalazły się szczegółowe listy gatunków.
Rozdział o motylach zawarty w tej publikacji stanowi podsumowanie moich badań Puszczy z okresu 1997-2006.
Na terenie Puszczy Bukowej i otuliny udało mi się potwierdzić 504 gatunki.
Po bardzo długich poprawkach, składzie wyszła z tego bardzo fajna publikacja - niestety książka będzie na razie praktycznie nie do zdobycia: główny sponsor (UE) nie zgodziła się na sprzedaż, dlatego książka będzie dostępna jedynie w bibliotekach i podobnych instytucjach. Na nasze szczęście zainteresowanie publikacją było tak duże, że Dyrekcja Lasów Państwowych zdecydowała się na komercyjny dodruk, który będzie można kupić normalnie w księgarniach. Kiedy - jeszcze na razie nie wiem...
Całości streszczał nie będę - tylko krótko o tym, co Was może zainteresować:
- mięczaki (12 stron)
- skorupiaki (6 stron)
- pajęczaki (2 strony)
- ważki (4 strony)
- motyle (5 stron) - to moja pierwsza poważna publikacja
- mrówki (4 strony)
- pszczołowate (1 strona)
- chrząszcze (7 stron)
- ryby (9 stron)
- płazy (4 strony)
- gady (4 strony)
- ptaki (36 stron)
- ssaki (13 stron)
W wersji końcowej z uwagi na bardzo dużą objętość niestety nie znalazły się szczegółowe listy gatunków.
Rozdział o motylach zawarty w tej publikacji stanowi podsumowanie moich badań Puszczy z okresu 1997-2006.
Na terenie Puszczy Bukowej i otuliny udało mi się potwierdzić 504 gatunki.
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Księga Puszczy Bukowej
A czy można by się dowiedzieć kto opracowywał poszczególne grupy? (oczywiście bez kostnych)
- Krzysiek Jonko
- Posty: 325
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 10:23
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Księga Puszczy Bukowej
- mięczaki (Liliana Gierczak)
- skorupiaki (Przemysław Śmietana i Agnieszka Szlauer-Łukaszewska)
- pajęczaki (Andrzej Zawal)
- ważki (Andrzej Zawal)
- motyle (Krzysztof Jonko)
- mrówki (Tomasz Włodarczyk)
- pszczołowate (Magdalena Dzięgielewska)
- chrząszcze (Maria Wolender)
- skorupiaki (Przemysław Śmietana i Agnieszka Szlauer-Łukaszewska)
- pajęczaki (Andrzej Zawal)
- ważki (Andrzej Zawal)
- motyle (Krzysztof Jonko)
- mrówki (Tomasz Włodarczyk)
- pszczołowate (Magdalena Dzięgielewska)
- chrząszcze (Maria Wolender)
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 28 sierpnia 2010, 19:38
- Gender: women
Re: Księga Puszczy Bukowej
Witajcie:-)
Pozwolę sobie sprostować kilka informacji podanych przez Krzysia, a wynikających pewnie z niezrozumienia lub niepełnego stanu wiedzy z racji większego oddalenia od spraw formalnych.
Księga Puszczy Bukowej została wydrukowana ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i to ta instytucja postawiła w umowie warunek, iż książka nie może być rozprowadzana odpłatnie.
Lasy Państwowe jako instytucja NIE uczestniczyły w procesie wydawniczym tej pozycji. Wydawcą Księgi Puszczy Bukowej jest Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie. Księga jest społecznym dziełem 52 współautorów (wliczając autorów wykorzystanych zdjęć) i ewentualny dodruk komercyjny wiąże się z koniecznością uregulowania praw autorskich z nimi. Nade wszystko jednak do podjęcia decyzji o dodruku konieczne jest posiadanie odpowiedniej puli środków finansowych, którymi w obecnych czasach kryzysu RDOŚ na pewno nie dysponuje.
Ponieważ Księga rzeczywiście cieszy się niebywałym powodzeniem i nakład 1500 egzemplarzy rozszedł się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki, a jednocześnie nadal jest ogromne zapotrzebowanie, dodruk komercyjny wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Nadal jednak pozostaje on tylko w sferze marzeń redaktorów oraz współautorów. Realizacja tych marzeń będzie możliwa dopiero wówczas, gdy ujawni się nowy sponsor.
Pozdrawiam serdecznie
Grażyna Domian
Pozwolę sobie sprostować kilka informacji podanych przez Krzysia, a wynikających pewnie z niezrozumienia lub niepełnego stanu wiedzy z racji większego oddalenia od spraw formalnych.
Księga Puszczy Bukowej została wydrukowana ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i to ta instytucja postawiła w umowie warunek, iż książka nie może być rozprowadzana odpłatnie.
Lasy Państwowe jako instytucja NIE uczestniczyły w procesie wydawniczym tej pozycji. Wydawcą Księgi Puszczy Bukowej jest Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie. Księga jest społecznym dziełem 52 współautorów (wliczając autorów wykorzystanych zdjęć) i ewentualny dodruk komercyjny wiąże się z koniecznością uregulowania praw autorskich z nimi. Nade wszystko jednak do podjęcia decyzji o dodruku konieczne jest posiadanie odpowiedniej puli środków finansowych, którymi w obecnych czasach kryzysu RDOŚ na pewno nie dysponuje.
Ponieważ Księga rzeczywiście cieszy się niebywałym powodzeniem i nakład 1500 egzemplarzy rozszedł się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki, a jednocześnie nadal jest ogromne zapotrzebowanie, dodruk komercyjny wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Nadal jednak pozostaje on tylko w sferze marzeń redaktorów oraz współautorów. Realizacja tych marzeń będzie możliwa dopiero wówczas, gdy ujawni się nowy sponsor.
Pozdrawiam serdecznie
Grażyna Domian
-
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 28 sierpnia 2010, 19:38
- Gender: women
Re: Księga Puszczy Bukowej
... dodam jeszcze, że również z powodu praw autorskich oraz dalekosiężnych planów wydania komercyjnego, nie jest tymczasem możliwe publikowanie Księgi Puszczy w formie pdf-u w Internecie.
- Marek Wanat
- Posty: 556
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
Re: Księga Puszczy Bukowej
Co zatem z danymi o rozmieszczeniu konkretnych gatunków, bo mimo anonsowanego braku szczegółowych list zakładam, że jakieś są w tej książce z nazwy wymienione!? Co ma zrobić biedny polski (i nie tylko) entomolog, którego takie dane z jakichś powodów interesują, bo np. robi aktualny katalog rozmieszczenia w Polsce chrząszczy, pluskiew czy motyli (akurat się to dzieje w ramach ministerialnego skądinąd projektu Mapa Bioróżnorodności), skoro ta książka niby jest w obiegu, a w zasadzie już nie jest i wg Pani na dodruk ani pdf nie ma szans? Gdzie się rozszedł ten nakład? Czy wysłano jakiś egzemplarz np. do Biblioteki PTE we Wrocławiu (Sienkiewicza 21, 50-335 Wrocław), albo rozesłano do bibliotek przy krajowych muzeach przyrodniczych czy instytutach środowiskowych? Jakoś tego nie kojarzę na półkach z nowościami tam gdzie bywam regularnie.
Cel szczytny, ale czemu robi się to w taki beznadziejny sposób? Czemu nawet na forum internetowym informacja o tej książce pojawia się gdy nakład już się rozszedł? Dlaczego wykorzystuje się entuzjazm i pracę 52 osób, a NFOŚ wydaje na druk duże społeczne czy unijne pieniądze, skoro o elementarnym rozpropagowaniu i dystrybucji tej książki oraz zapewnieniu każdemu chętnemu normalnego dostępu do zawartej tam treści nikt już nie pomyślał i tego nie zorganizował ani nie sfinansował? Niestety to nie pierwsza tego typu monografia przyrodnicza finansowana z NFOŚ i dystrybuowana jak jakiś folder reklamowy na chorych zasadach, pachnących oparami unijnego absurdu. Po co właściwie się takie rzeczy wydaje? Żeby naukowcy od przyrody mieli trudniej?
Cel szczytny, ale czemu robi się to w taki beznadziejny sposób? Czemu nawet na forum internetowym informacja o tej książce pojawia się gdy nakład już się rozszedł? Dlaczego wykorzystuje się entuzjazm i pracę 52 osób, a NFOŚ wydaje na druk duże społeczne czy unijne pieniądze, skoro o elementarnym rozpropagowaniu i dystrybucji tej książki oraz zapewnieniu każdemu chętnemu normalnego dostępu do zawartej tam treści nikt już nie pomyślał i tego nie zorganizował ani nie sfinansował? Niestety to nie pierwsza tego typu monografia przyrodnicza finansowana z NFOŚ i dystrybuowana jak jakiś folder reklamowy na chorych zasadach, pachnących oparami unijnego absurdu. Po co właściwie się takie rzeczy wydaje? Żeby naukowcy od przyrody mieli trudniej?
Re: Księga Puszczy Bukowej
NFOŚ musi coś robić, więc robi... Jak, to już inna sprawa.Marek Wanat pisze:Po co właściwie się takie rzeczy wydaje? Żeby naukowcy od przyrody mieli trudniej?
Przerabiałem ten sam problem parę lat temu i gdyby nie to, że byłem współautorem danych, książki nawet bym nie obejrzał.