Proszę dla pewności o weryfikację
Motylki są świeżuteńkie, to pewnie trzecie pokolenie. Jak to jest że te z wcześniejszych pokoleń, są dla mnie zbyt szybkie i trudne do obserwacji a te jesienne (prawie) nie boją się i pozwalają na wiele .
Pozdrawiam.
Colias hylae to pospolity gatunek który lata praktycznie wszędzie i jest związany z terenami otwartymi. Nieużytki są ich głównym biotopem. Jakie natomiast inne fajne gatunki na nich występuja to sam się zastanawiam bo takich nie pamietam. Maculinea arion ( ) w terenie ruderalnym to rzeczywiście rzadkość ale spowodowana raczej nietypowością biotopu niż stałym miejscem występowania.
Ja spotkałem np. P. edusa (chociaż ostatnio dopiero jest rzadziej notowany) i pewnie z takich samych przyczyn jak pisał Dispar widziałem tam N. polychloros "takie fajne gatunki".
Macie rację, na takich nieużytkach ciągle coś się dzieje, prawie codziennie można zobaczyć coś ciekawego .
Ja na dodatek mam to szczęście że działka kończy się torfowiskiem . Wiosną tego roku też obserwowałam P.edusa.
Wczoraj popołudniu wybrałam się na wał przeciwpowodziowy i pobliskie łąki. Takiego widoku chyba jeszcze nie widziałam, dziesiątki tańczących Coliasów, P.edusa, P.machaon, obfitość rusałek i modraszków aż żal było odchodzić z tego miejsca.
Pozdrawiam