Laelia coenosa

[Bogdan Klejzerowicz]

W tym roku udało mi się pozyskać gąsienice Laelia coenosa które wylęgły się pod koniec lipca. Według strony K.Jonko gatunek ten powinien zimować jako gąsienica a od kilku dni zaczęły pojawiać się oprzędy i są już pierwsze poczwarki. Hodowlę prowadzę na zewnątrz, noce są bardzo zimne więc nie ma mowy o nie naturalnym przyśpieszeniu. Co zrobić w tym przypadku, jak przezimować poczwarki jeśli jest to w ogóle możliwe?
Bogdan

[Ľuboš Víťaz]

Ahoj Bogdan. Zabudol som ti napísať. Dnes som dostal húsenice L. caenosa. Sú cca 10 mm veľké. Je to chov od samice II. generácie ulovenej v prírode na Slovensku na Záhorí. Chovaný je vonku v záhrade. Kolega, ktorý mi časť chovu dal, má už prvé húsenice z tohto chovu zakuklené, teda má prvé poczwarki. Vyliahnu sa, bude to III. generácia??? Sám som veľmi prekvapený. Mám teda podobnú skúsenosť. Ano, máš pravdu, podľa literatúry by mala zimovať húsenica a nie poczwarki.

[Antek Kwiczala †]

nie ma mowy o nie naturalnym przyśpieszeniu

Te gatunki brudnicowatych, które zimują jako gąsienice, robią to na ogół we wczesnych stadiach. Można wtedy zauważyć wyraźną przerwę w żerowaniu. Jeśli wtedy temperatura jest zbyt wysoka, gąsienice przerywają diapauzę, rozpoczynają żerowanie, i się przepoczwarczają. Z takich poczwarek motyle wylęgną się jeszcze w tym roku (kolejne pokolenie) - zimowanie poczwarek prawie na pewno się nie uda. Miałem w tym roku podobną sytuację z Arctornis l-nigrum. Po około 4 tygodniach przerwy, początkiem września (było dosyć ciepło) rozpoczęły dalsze żerowanie i obecnie są już w L5.

[Bogdan Klejzerowicz]

Dzięki Antek, chciałem mieć motyle w przyszłym roku aby ponownie je rozmnożyć. Nic z tego jednak nie będzie, nawet gdyby teraz po wylęgu doszło do kopulacji to zimą nie będę miał odpowiedniej trawy dla gąsienic.

[Dispar]

Bogdan - przyjedziesz do nas w III dekadzie lipca to sobie ich nałowisz do hodowli . Bywały lata, że w Wożnikach przylatywało ich sporo do ekranu każdej nocy.

[Bogdan Klejzerowicz]

Chętnie przyjadę, u siebie złapałem tylko dwa samce około 1980 roku i do tej pory więcej ich nie widziałem.

[Antek Kwiczala †]

W moim poprzednim poście w tym temacie wspomniałem o gąsienicach A. l-nigrum, które przerwały zimowanie. Dzisiaj wylągł się pierwszy motyl. To drugie pokolenie, które zapewne w naturze nigdy się nie zdarza.

[Marek Hołowiński]

W moim poprzednim poście w tym temacie wspomniałem o gąsienicach A. l-nigrum, które przerwały zimowanie. Dzisiaj wylągł się pierwszy motyl. To drugie pokolenie, które zapewne w naturze nigdy się nie zdarza.

Oj zdarza się, zdarza. Antek od wielu lat na przełomie sierpnia i września obserwuję na ekranie pojedyncze osobniki A l-nigrum. W tym roku hodowałem ten gatunek i w warunkach prawie naturalnych wylęgły mi się: 22.08.2010 - samica, 5.09.2010 - samiec i samica.
Przy okazji wspomnę o Chariaspilates formosaria, którą złowiłem na ekranie 26 08 2010r. Jest to drugi okaz w moim zbiorze z drugiego pokolenia

[Janusz S.]

W tym roku udało mi się pozyskać gąsienice Laelia coenosa które wylęgły się pod koniec lipca. Według strony K.Jonko gatunek ten powinien zimować jako gąsienica a od kilku dni zaczęły pojawiać się oprzędy i są już pierwsze poczwarki. Hodowlę prowadzę na zewnątrz, noce są bardzo zimne więc nie ma mowy o nie naturalnym przyśpieszeniu. Co zrobić w tym przypadku, jak przezimować poczwarki jeśli jest to w ogóle możliwe?
Bogdan

Hodowałem L.coenosa ex ovo w mieszkaniu,wiec w temperaturze wyższej,niż w warunkach naturalnych.Gąsienice przepoczwar-
czały się w połowie pażdziernika,po 3 tygodniach wylęgały się motyle,były jednak o około 40% mniejsze od I pokolenia spotykane-
go w naturze.Analogicznie zachował się np.D.sannio.Natomiast motyle wyprowadzonego w hodowli II pokolenia np.P plantaginis,
C.quadripunctaria,C.caja nie różniły się wielkością.U tych i wielu innych gatunków zimowa diapauza nie jest obligatoryjna. A.hebe
-jednak zawsze gąsienice chciały zimować.
W Pieninach spotkałem b.świeży egzemplarz C.guadripunctaria 15 września.W ciepłe lata u szeregu gatunków pojawia się częściowe II pokolenie.W Pieninach obserwowałem pojedyncze motyle P.padalirus II pokolenia w połowie sierpnia,o dziwo nieco
większe,niż I pokolenia,które jest tu lokalne,lecz dość liczne.Gąsienice tego gatunku spotkałem 18 września.

[Antek Kwiczala †]

A.hebe -jednak zawsze gąsienice chciały zimować.

Ten gatunek ma nieco inną biologię. Preferuje tereny stepowe, więc w okresie lata, gdy jest najcieplej, "robi" sobie przerwę w żerowaniu. Diapauzę letnią gąsienice spędzają we wspólnym oprzędzie we wczesnym stadium. Dopiero pod jesień, gdy się ochłodzi, rozpoczynają dalsze żerowanie, które znów przerywają na okres zimowy, na ogół już jako wyrośnięte gąsienice.