Błagam o POMOC - co to może być?

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
kasiam7
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 12:04
Gender: women

Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: kasiam7 »

Witam
Mam ogromną prośbę o pomoc w zidentyfikowaniu robactwa. Dwa tygodnie temu zauważyłam w kuchni maleńkie robaczki chodzące po stole, pralce, oparciu krzesła, parapecie a najwięcej ich jest w radiu. Mieszkam na 4 piętrze, nad kuchnią jest okienko od strychu w którym gołębie wychowały niedawno młode no i oczywiście dużo odchodów. Trzy dni temu zostawiłam na noc otwarte okno, jak rano weszłam do kuchni to po pralce łaziło mnóstwo maleńkich robaków w szarym kolorze, na brązowej poręczy krzesła (ciemny rattan ) są jasne, w kolorze żółtym albo beżowym, na białym tle mają ciemno szary kolor. Jak się je zgniecie to zostaje szary ślad jakby popiołu.Robaki są bardzo maluśkie, nie można ich dokładnie obejrzeć nawet przez szkło powiększające nie widać ile mają nóżek itd, troszeczkę przypominają maleńkie pajączki. Szukałam informacji w internecie, niestety nie udało mi się na nic trafić. Bardzo proszę o pomoc. Jak będę wiedziała co to jest to może uda się je wytruć. Dziękuję za wszelką informację.
Deadache
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 23:07

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: Deadache »

zdjęcia?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16725
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 32 times

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: Aneta »

Szukaj może pod "gryzki" albo "Psocoptera". Ale zdjęcia przydałyby się.
kasiam7
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 12:04
Gender: women

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: kasiam7 »

niestety nie da się zrobić zdjęcia, to jest zbyt małe.
kasiam7
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 12:04
Gender: women

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: kasiam7 »

obejrzałam gryzki i to niestety chyba nie to. Muszę chyba kupić dobre szkło powiększające.Dziękuję za odpowiedzi.
Awatar użytkownika
dondiego7
Posty: 31
Rejestracja: środa, 18 listopada 2009, 14:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: dondiego7 »

Co gryzki co gryzki ;)? ... Ciągle tylko gryzki ;)?... Taki pomysł mam zobacz przez szkło powiększające i dokładnie opisz kształt bo z Twojego opisu opcji może być wiele... a skaczą np?... lub biegają szybko?...
Pozdrawiam.
Shadow
Posty: 4
Rejestracja: sobota, 3 lipca 2010, 15:52

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: Shadow »

Być może są to obrzeżki, jednak nie wiem, czego mogłyby szukać w twoim mieszkaniu - wolą gołębie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obrze%C5%B ... 9bie%C5%84
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obrze%C5%BCkowate
Awatar użytkownika
Almandyn
Posty: 1392
Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
Gender: women
Lokalizacja: Białystok
Podziękowano: 1 time

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: Almandyn »

Mrówka faraonka ?
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: tempelik »

Zastanawiam się czy to nie jakieś roztocza?? Ale roztocza w radiu?? Ciekawe na jakich falach nadają :D
Monia
Posty: 498
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
Gender: women
Lokalizacja: gogolin
Kontakt:

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: Monia »

Jezeli są tam gołebie to najprawdopodobniej masz ptaszyńce.Polecam środek o nazwie ARDAP dostepny u weta ok 40zł lub ivermektyne ale w roztworze i zapytaj się weta czy mozesz zastosować to w kuchni.Ten pierwszy bez problemu mozesz stosować ale oczywiście wszelkie pokarmy z dala od pryskania.Nie smierdzi,musisz to powtórzyć cn 2 razy znaczy w odstepie 7 dni i najlepiej róznymi srodkami to pieruństwo szybko staje się odporne na specyfiki.Pryskaj wszedzie pod obrazami,za meblami każdy zakamarek i porządnie odkurzaj.Najlepiej to robić z samego rańca bo one żerują w nocy.I muszę Cię zmartwic ciężko to się pozbyć z domu.Tam gdzie były gołebie polecam to samo,dodatkowo usuniecie odchodów,wymycie virkonem i nie dopuszczenie do kolejnej wizyty tych ptaków.
drugie wyjście zamówić ekipe dezynfekujacą ale i oni do konca sobie z tym nie poradzą bo nawet przez nich stosowane środki nie sa w 100% skuteczne.
kasiam7
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 12:04
Gender: women

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: kasiam7 »

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc. Jestem u kresu wytrzymałości, nie chce mi się wracać do domu. Mogę wyrzucić radio, ale niestety innych sprzętów nie wyrzucę. To coś dość szybko się porusza nie skacze, wyglądem przypomina mikroskopijnego pajączka. Kiedy się zorientowałam że to włazi przez okno z dworu i było tego świństwa bardzo dużo na suficie, wzięłam odkurzacz, wlazłam na stół i zaczęłam zbierać z sufitu i ścian. Okazało się że łaziły m.in. po karniszu i firankach. Niestety musiałam iść do pracy, kiedy wróciłam to się już pewnie porozłaziło po całym domu, parę egzemplarzy było w pokoju na firance i karniszu. W niedzielę sprzątałam balkon i próbowałam zdrapać z betonu odchody gołębie ( staram się je przeganiać ale jak jestem w pracy to siedzą nad balkonem i brudzą ) i właśnie po nich też łaziły te robale. Załamałam się psychicznie kiedy w administracji powiedziano mi, że to co w mieszkaniu to nie ich sprawa nawet jeśli włazi ze strychu, jeżeli chodzi o strych to mogą tylko wysłać ekipę sprzątającą. Ekipa była i nawet nie sprzątnęli po gołębiach. Sprzątam, zabijam jak zobaczę i dzisiaj wydaje mi się że tego jest coraz mniej ( może to jakieś sezonowe), na pralce trafi się raz na jakiś czas 1 egzemplarz. Po radiu i oparciu krzesła jeszcze łażą. Byłam w jakimś zakładzie dezynsekcyjnym z nadzieją że może facet będzie wiedział co to za świństwo ale niestety nie zna się na tym chociaż prowadzi zakład od 1966r. Sprzedał mi jakiś preparat za 30 zł Firmy Bayer, podobno bardzo dobry i super bezpieczny ( po 10 min. można spać w spryskanym pomieszczeniu) ale działa tylko miejscowo więc musiałabym spryskać całe mieszkanie i balkon.
kasiam7
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 12:04
Gender: women

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: kasiam7 »

Monia czy miałaś do czynienia z tymi Ptaszyńcami. Gołębi nie można się pozbyć, mieszkam w bloku gdzie jest ich pełno, mam tylko to nieszczęście że mieszkam na ostatnim piętrze.
Monia
Posty: 498
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
Gender: women
Lokalizacja: gogolin
Kontakt:

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: Monia »

Tak i wielu moich znajomych też bo to mozna przynieśc z ptakami egzotycznymi jak ktos hoduje,najczesciej maja to kanarki,z drobiem ale zywym,gołebie też maja.Jak ktos ma woliere z ptakami to może nawet zbytnio o tym nie wiedzieć,że jest.najlepiej jak rano zapala się światło to trza sprawdzic najlepiej na białej scianie czy cos łazi.Mozna to przynieść jak kupuje sie jajka od gospodarza-moi znajomi tak właśnie nabyli gratis te żyjatka.żywia się krwią ptaków ale i zwierząt domowych czy ludzi.potrafia bardzo długo przezyc bez pokarmu.No i odporne na środki.
Monia
Posty: 498
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
Gender: women
Lokalizacja: gogolin
Kontakt:

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: Monia »

sorki,że tak post pod postem.Ale przypomniało mi się,że jeżeli chcesz sie dowiedzieć czy to na pewno ptaszyńce to wez taśmę klejącą i jak zobaczysz to coś to przyklej na to tasme.Potem możesz iść do weta to on to zobaczy i powie co to i da konkretny środek
kasiam7
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 12:04
Gender: women

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: kasiam7 »

Monia, jestem ci bardzo wdzięczna. Dzisiaj znalazłam to na pilocie od odtwarzacza. Wygląda na to że lubią elektronikę. Najdziwniejsze jest to że na białym tle to coś ma kolor ciemny ( szary ) a na ciemnym ( czarnym, brązowym ) to coś jest w kolorze beżowym. Oglądałam zdjęcie Ptaszyńca w necie i stwierdziłam, że te u mnie jeżeli nie są takie same to bardzo podobne. Moja papuga od jakiegoś czasu się pierzy, ma bardzo brzydko wyglądające pióra ale w nocy jest raczej spokojna, w dzień stoi blisko szafki z odtwarzaczem. Dzisiaj otworzyłam na chwilę okno w kuchni i niestety wlazł taki większy egzemplarz, zaraz go ubiłam ale to by znaczyło że są tam gdzie gołębie.
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: tempelik »

kasiam7 pisze:Najdziwniejsze jest to że na białym tle to coś ma kolor ciemny ( szary ) a na ciemnym ( czarnym, brązowym ) to coś jest w kolorze beżowym.
Nie do końca jest to dziwne ;)
Tak samo z błotem na spodniach. Białe spodnie - czarne błoto, Czarne spodnie - błoto jasne :mrgreen:
Jeśli byś trafiła w kolor właściwy, pośredni np. szary to "robaczki" byłyby niewidoczne. 8)
kasiam7
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 12:04
Gender: women

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: kasiam7 »

Poczytałam trochę na ich temat i całkowicie się załamałam. Jak to wytępić w całym mieszkaniu ( meble, szpary, książki i nie wiadomo co jeszcze ) boję się iść spać.
Monia
Posty: 498
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 10:03
Gender: women
Lokalizacja: gogolin
Kontakt:

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: Monia »

Sam fakt,który napisałaś,że papuga tez ma coś z piórami,świadczy o tym,że są u ciebie ptaszyńce a papuga nie musi w nocy szaleć.Radze iść do weta i kupic ARDAP i ivermektyne w kropelkach i dać papudze na kark lub pod dziób.Oraz pryskać,pryskać i jeszcze raz pryskac.Im dłużej zwlekasz tym bardziej się będą rozmnażać i to dopiero będzie kłopot:(
kasiam7
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 15 sierpnia 2010, 12:04
Gender: women

Re: Błagam o POMOC - co to może być?

Post autor: kasiam7 »

Właśnie byłam u Pani weterynarz, tak jak radziłaś złapałam egzemplarz w taśmę klejącą i zawiozłam do niej. Obejrzała pod mikroskopem i potwierdziła że są to roztocza, kiedy zapytałam czy to są ptaszyńce kurze stwierdziła że tamte są większe ale te u mnie są z tego samego gatunku. Dla papugi dała mi jakiś preparat do zakropienia między skrzydła, jeżeli chodzi o mieszkanie doradziła kupienie płytki Firmy GLOBOL (stwierdziła że są bardzo dobre). Właśnie wróciłam z zakupów i biorę się do roboty. Może to naiwne ale mam nadzieję że pomoże.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Domowe robaczki.”