Trzyszcz w ogrodzie...

[Jarosław Bury]

Ostatnio w ogrodzie warzywnym spotykam trzyszcze - buszują pomiędzy cebulkami a boćwinką, czasem robiąc "dalekie wypady" na przystrzyżoną ścieżkę na obrzeżu ogrodu...

Przyglądałem się ich metodzie łowieckiej, ale odnoszę wrażenie, że nie odkryłem idei, która przyświeca im w tej czynności - trzyszcze dokonywały "rozpoznania bojem" przechodzących w okolicy owadów - głównie mrówek i biedronek, ale nie wykonały żadnego udanego ataku, pozostawiały też w spokoju larwy biedronek, a jeden z nich w ogóle nie zainteresował się truchełkiem pszczoły, które napotkał po drodze...
Co ciekawe, wszystko odbywało się "na piechotę", nawet spłoszone raczej odbiegały ode mnie, nigdy nie odlatywały...

[palipa]

Na moje oczko to Cylindera germanica
ten gatunek raczej stroni od lotu
Edit: Bellmann nawet twierdzi że nie potrafi ten trzyszcz latać

na marginesie byłbym zainteresowany egzemplarzem albo dwoma w razie możliwości proszę o PW

Paweł

[Rafał SZCZECIN]

Ziemniaczany gatunek jak to kiedyś mój znajomy określił, czyli. C.germanica L. Fajna obserwacja !

[Piotr Pawlikiewicz]

Też bym poprosił o dwa osobniki, żywe do zdjęć a potem przekazałbym mojemu koledze Radomirowi Jaskule do dalszych badań
.