Kropkowany kolorowy.

Awatar użytkownika
tiktaalik
Posty: 827
Rejestracja: niedziela, 26 lipca 2009, 12:00
Lokalizacja: łódź UTM:CC93

Kropkowany kolorowy.

Post autor: tiktaalik »

Zdjęcie sprzed kilku dni Sądziłem najpierw ze to moszenica, ale okazalo się, ze te wyglądają calkiem odmiennie. I teraz jestem ciekaw, co to, bo chrząszczyk byl bardzo ładny i więcej się nie pojawił. Ostrosci nie ma, ale do id chyba wystarczy.
Załączniki
coleo.jpg
coleo.jpg (36.06 KiB) Przejrzano 1051 razy
Maciej Woźniak
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 17:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Maciej Woźniak »

Wygląda na Crioceris duodecimpunctata (;
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

Crioceris duodecimpunctata (LINNAEUS, 1758).
Awatar użytkownika
tiktaalik
Posty: 827
Rejestracja: niedziela, 26 lipca 2009, 12:00
Lokalizacja: łódź UTM:CC93

Post autor: tiktaalik »

I wszystko jasne.
Nie wiedzialem, ze u nas rosną szparagi.
Maciej Woźniak
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 17:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Maciej Woźniak »

'Szparag często określany jest jako "złoto piaszczystych gleb", ponieważ ma bardzo niskie wymagania glebowe i może być z powodzeniem uprawiany na glebach V i VI klasy. W Polsce szparagi uprawia się na areale około 1700 ha, co pozwala wyprodukować około 4000 ton tych warzyw. W większości są one eksportowane — około 65% towaru trafia do Niemiec, pozostała część do Holandii, Francji i Belgii. Szansą dla rozwoju uprawy tego warzywa w naszym kraju może być spadek produkcji szparagów w Niemczech. Jednocześnie w ostatnich latach w rejonie Wielkopolski spożycie szparagów wzrosło około 10-krotnie, obserwuje się także wzrost zainteresowania tym warzywem w Warszawie.'

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2500

(;
Awatar użytkownika
tiktaalik
Posty: 827
Rejestracja: niedziela, 26 lipca 2009, 12:00
Lokalizacja: łódź UTM:CC93

Post autor: tiktaalik »

Mo tak. Wiedziałem, że są uprawiane, ale wydawalo mi się, że zostały sprowadzone i zaadoptowane jakiś nieodległy czas temu. Tymczasem one rosną u nas dziko. I to mnie zaskoczyło.
A poskrzypka bardzo mi się spodobala. Wrócę w miejsce, gdzie ją widziałem. Może zapozuje nieco dłużej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chrząszcze [FOTO-oznaczanie]”