Malutka muszka, ale jaka ładna...

[Almandyn]

Witam wszystkich.
Po raz pierwszy, dzisiaj, widziałam taką muszkę. Miała ok 0,5 cm długości i była bardzo czujna - nie dała się zbytnio podejść. Zdjęcie nie oddaje jej urody. Oprócz witrażowych skrzydełek miała też ciekawe dwukolorowe oczy - u góry czerwone od połowy w dół zielone. Co to jest?
14.05.2010 Białystok, zapuszczony ogród owocowy , ze starodrzewem topolowym, terem wilgotny.
Dziękuję i pozdrawiam
Ala

[mwkozlowski]

sztymuje czyli pasuje?

http://www.diptera.info/photogallery.php?photo_id=1769

[Almandyn]

Dzięki za szybka odpowiedź
Czyli to Noeeta pupillata z Tephritidae...Nie ma na jej temat zbyt wiele w necie. Czy występuje okresowo, a jeśli tak to kiedy i gdzie można jej poszukać.
Czy na Podlasiu są jeszcze inne Tephritidae?
Sorki za pytania, może jakieś linki to sobie doczytam...

[Maciej Woźniak]

http://pte.au.poznan.pl/dipteron/biulet ... vol_25.pdf

W tym numerze Dipteronu jest wzmianka odnośnie Dioxyna bidentis, co prawda śniegu brak, ale z pewnością jeszcze jakieś Nasionnice powinny znaleźć się pod obiektywem (;

[Rafał Celadyn]

Też ostatnio wpadła pod lupę ,wygląda na to, że to również Tephritidae...ładniutkie są.
Pozdrawiam Rafał.

[Aneta]

To i ja się podepnę z Tephritidkiem - przeszukałam całe diptera.info i nic mi nie pasowało, więc gdyby ktoś oznaczył, będę wdzięczna Zdjęcie z 8 V, Kutno (sorry za średnią jakość - wiał wiatr i ostrość cały czas mi znikała).

[Łukasz Mielczarek]

Rafała to Chaetostomella cylindrica, a Anety Platyparea poeciloptera. Ja już trochę gatunków uzbierałem,ale ciągle większość to syf. W tym roku udalo mi się pojmać jeden fajniejszy gatuneklink, ale to dopiero początek sezonu na Tephritidae
Łukasz

[Aneta]

Dzięki piękne, Łukaszu

[Rafał Celadyn]

Dzięki

[Jarosław Wenta]

Do tak wdzięcznego tematu i ja się podepnę ze swoją. Zeszłoroczną, bo tegoroczne zmył deszcz...

Pozdrawiam.

[Łukasz Mielczarek]

Dałeś się nabrać:)
To jest Trypetoptera punctulata(Sciomyzidae)

[Andrzej J. Woźnica]

Proszę o wyrażanie się językiem kulturalnym a nie jakimś żargonem kloacznym !
Co prawda część muchówek w stadiach preimaginalnych to saprofagi czy koprofagi ale nazywając pospolite muchy w taki sposób:

ale ciągle większość to syf

to nie poprawimy złego wizerunku jednak "pożytecznych" w swojej formie życia i bycia większości muchówek
(prawdopodobnie również i wizerunków zajmujących się nimi DIPTEROLOGÓW i prawdopodobnie i innych specjalistów entomologów)

[Andrzej J. Woźnica]

Ktoś zwrócił mi uwagę, że przegiąłem w ostatnim poście.
Czy ktoś z forumowiczów tak uważa ?
Byłbym wdzięczny za życzliwą krytykę
pzdr,
Andrzej

[mwkozlowski]

takie kontrowersje przechodzą gładko w rozmowie, natomiast na forum sieciowym gdzie jest coś napisane (pamięć wzrokowa) i brak bliskości interlokutora, prowadzą często do eskalacji. Mnie też ten "syf" trochę razi. Chyba jednak Łukasz wyrazi się lekko kolokwialnie i przekąśliwie, ale wcale nie musi to być jawna demonstracja pogardy dla pospolitych muchówek. Miałem kolegę który badał zachowanie ptaszków na Szpicbergenie i był bardzo z nimi zżyty. Opowiadając o ich losach mówił często "...i wiesz, po tym wszystkim ta p... samica dała jeszcze następny lęg.". Natomiast i uwaga Andrzeja jest słuszna: gdyby nie ten "syf" to by nas nie było!

[Almandyn]

Właśnie w TV obejrzałam program o szkodnikach upraw wiśni i czereśni, Nasionnicy trześniówce. No i okazało się, że te śliczne, malutkie muszki - w formie larwalnej - obrzydzają mi jedzenie wiśni i czereśni

[avidal]

Podzielam uznanie Almandyn dla urody tytułowej muchy. Zasluguje ona na więcej, niż jedno zdjęcie na forum. Dlatego dodaję widzewską Noeetę z ostatniej wiosny. Obserwowalem je przez jakiś tydzień, całkiem licznie. A potem przepadły. Nagle i bezpowrotnie.