Inwazja ćmy bukszpanowej?

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
djkrulik
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 5 kwietnia 2021, 14:44

Inwazja ćmy bukszpanowej?

Post autor: djkrulik »

Witam, ostatnio w moim domu pojawił się bukszpan który stał w kuchni w wazonie przez około tydzień, następnie zdecydowaliśmy się go wyrzucić ze względu na bardzo złą kondycję rośliny. Po następnych 2-3 dniach na lodówce bądź ścianie zauważamy pojedyncze włochate centymetrowe gąsienice, łącznie znaleźliśmy ich już z 8. Jedna w szafce ze szklankami, jedna na lodówce na drugim koncu kuchni, no ogólnie chyba zdążyły się rozejść. Z mojej amatorskiej analizy wynika, że jest to larwa ćmy bukszpanowej (Załączam zdjęcie w razie mojego błędu) no i właśnie tutaj rodzi się moje pytanie. Zdecydowana większość wątków na różnych forach mówi o ćmach bukszpanowych w ogrodach, a my mamy je w kuchni. Czy coś przeszkodzi im w przekształcaniu w ćmy w warunkach kuchennych? Nie mamy pojęcia co robić, internet mówi tylko, że to nowy rodzaj problemu i należy stosować jakieś preparaty ogrodowe - w ogrodzie. Jak można się ich pozbyć, i czy mogły zaatakować różne produkty spożywcze?
Załączniki
05.04.2021
05.04.2021
cma2.jpg (75.36 KiB) Przejrzano 1012 razy
05.04.2021
05.04.2021
cma.jpg (62.83 KiB) Przejrzano 1012 razy
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Inwazja ćmy bukszpanowej?

Post autor: Aneta »

Tak, to Cydalima perspectalis. Nie, niczego w domu nie zaatakuje, żywi się tylko bukszpanem. Preparatów nie ma co używać, wyłapcie po prostu ręcznie pojawiające się gąsienice.
djkrulik
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 5 kwietnia 2021, 14:44

Re: Inwazja ćmy bukszpanowej?

Post autor: djkrulik »

Dziękuję bardzo za szybką pomoc :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domowe robaczki.”