A.aedilis et company Acanthocinus spp.

Przemek Zięba

A.aedilis et company Acanthocinus spp.

Post autor: Przemek Zięba »

Czy ktos próbował wabić te gatunki ??? Mam na myśli pułapki - korę namoczoną w terpentynie zawieszona powiedzmy w butelce na drzewie....
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Post autor: wojtas »

Przyznam się Przemku że aedilis jest zbyt liczny jak dla mnie żeby bawić się w takie rzeczy .
Jeśli ty będziesz próbować to oczywiście daj znać o rezultatach .
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1625
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Re: A.aedilis et company Acanthocinus spp.

Post autor: Rafał SZCZECIN »

Chyba najlepszym wabikiem dla tycza są tartaki sosnowe - tam na leżących kłodach spotykałem ich setki - zawsze na przełomie kwietnia i maja w ciepłe dni.Pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cerambycidae (Kózkowate)”