Phytoecia icterica
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Phytoecia icterica
Na początku lutego przyniosłem żerowiska w suchych pędach jakiejś rośliny z baldaszkowatych oraz wierzby łozy. Trzymałem to w jednym pojemniku. Dziś rozciąłem gałązkę wierzby, a w żerowisku był ten chrząszczyk. Sądzę że to Phytoecia icterica, a larwa przeszła z baldaszka do żerowiska w wierzbie.
- Załączniki
- 1.jpg (168.63 KiB) Przejrzano 3397 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Phytoecia icterica
To jest faktycznie Ph. icterica, a Twoje rozumowanie jest słuszne!
Dziwaczna obserwacja.
Ale tak bywa.
Kiedyś "z braku laku" powtykałem dojrzewające, wydobyte spod kory dębu larwy Plagionotus detritus w otwory wylotowe Necydalis major w starym, spróchniałym pniu brzozy. Chrząszcze ukończyły rozwój, bo jakie inne wyjście miały?
Dziwaczna obserwacja.
Ale tak bywa.
Kiedyś "z braku laku" powtykałem dojrzewające, wydobyte spod kory dębu larwy Plagionotus detritus w otwory wylotowe Necydalis major w starym, spróchniałym pniu brzozy. Chrząszcze ukończyły rozwój, bo jakie inne wyjście miały?
Ostatnio zmieniony środa, 6 maja 2020, 22:09 przez Wujek Adam [†], łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Phytoecia icterica
Dzięki za potwierdzenie. To dla mnie kolejna nowa kózka..., aż chyba zbiorę się i policzę który to już gatunek z tych stron. Ważne że wiem jak żeruje i gdzie szukać.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Phytoecia icterica
Służę uprzejmie.
Pod względem kózek Twoja okolica jest na pewno ciekawsza niż moja.
Między innymi brak u mnie właśnie Ph. icterica.
Pod względem kózek Twoja okolica jest na pewno ciekawsza niż moja.
Między innymi brak u mnie właśnie Ph. icterica.
-
- Posty: 362
- Rejestracja: poniedziałek, 16 lutego 2004, 14:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękowano: 1 time
Re: Phytoecia icterica
Jako roślina żywicielska dla Phytoecia icterica podawany jest pasternak, może w tym była larwa? Teraz co prawda trzeba dopisać nową roślinę - wierzba
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Phytoecia icterica
Nie trzeba dopisywać wierzby, ponieważ zebrałem suche badyle baldaszkowatych z żerowiskami. Gatunek tych baldaszków oznaczę w tym sezonie. Natomiast w wierzbie były żerowiska krytoryjka z prawdopodobieństwem przeziernika mróweczki, ale jak się później okazało był tylko ryjek i w jego chodnik wlazła larwa i się przepoczwarczyła.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Phytoecia icterica
O Ph.icterica pisałem viewtopic.php?p=179178#p179178
Ph.icterica żyje w pasternaku i na 100% to była ta roślina. Pasternak w terenie może być przeoczony z racji opóźnienia wegetacyjnego wzgl. innych gatunków baldaszkowatych. Teraz wiosną, w połowie maja, pasternak dopiero rozwija liście, charakterystyczne, więc po nich się go daje łatwo poznać. I mniej więcej w tym czasie dopiero puszcza długie łodyżki z kwiatostanami, które rozwiną się dopiero w połowie czerwca. To zapóźnienie pasternaka wzgl. innych roslina odbija sobie w lipcu i już w sierpniu na swoich stanowiskach jest najwyższą rośliną zielną.
W trakcie monitorowania stanowisk pod kątem Ph.icterica na początku miałem z tym mały problem, bo wiosną pasternak jest słabo widoczny, a potem to juz jest po rójce i można jedynie szukać larw w korzeniach. I o larwach: nie maja nóg, poruszają się w korytarzach w łodygach, więc w tym przypadku te gałązki wierzby z gałązkami pasternaka musiały byc wkopane nieco w ziemię, aby larwa mogła przejść i wcisnąć się w jakiś istniejący już w wierzbie otworek. Czy tak było?
Załączam zdjęcia pasternaka sprzed 7 lat, równo w rocznicę 7-05-2020, potem z 2 sierpnia - już suche badyle.
Ph.icterica żyje w pasternaku i na 100% to była ta roślina. Pasternak w terenie może być przeoczony z racji opóźnienia wegetacyjnego wzgl. innych gatunków baldaszkowatych. Teraz wiosną, w połowie maja, pasternak dopiero rozwija liście, charakterystyczne, więc po nich się go daje łatwo poznać. I mniej więcej w tym czasie dopiero puszcza długie łodyżki z kwiatostanami, które rozwiną się dopiero w połowie czerwca. To zapóźnienie pasternaka wzgl. innych roslina odbija sobie w lipcu i już w sierpniu na swoich stanowiskach jest najwyższą rośliną zielną.
W trakcie monitorowania stanowisk pod kątem Ph.icterica na początku miałem z tym mały problem, bo wiosną pasternak jest słabo widoczny, a potem to juz jest po rójce i można jedynie szukać larw w korzeniach. I o larwach: nie maja nóg, poruszają się w korytarzach w łodygach, więc w tym przypadku te gałązki wierzby z gałązkami pasternaka musiały byc wkopane nieco w ziemię, aby larwa mogła przejść i wcisnąć się w jakiś istniejący już w wierzbie otworek. Czy tak było?
Załączam zdjęcia pasternaka sprzed 7 lat, równo w rocznicę 7-05-2020, potem z 2 sierpnia - już suche badyle.
- Załączniki
- pasternak_7-05-2013_1.jpg (277.24 KiB) Przejrzano 3207 razy
- pasternak_7-05-2013_2.jpg (300.34 KiB) Przejrzano 3207 razy
- pasternak icterica_04.jpg (245.75 KiB) Przejrzano 3207 razy
- pasternak icterica_sierpien.jpg (197.83 KiB) Przejrzano 3207 razy
- Ph.icterica_larwa_01_23.jpg (87.33 KiB) Przejrzano 3207 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Phytoecia icterica
Niekoniecznie.Jacek Kurzawa pisze:(...) więc w tym przypadku te gałązki wierzby z gałązkami pasternaka musiały byc wkopane nieco w ziemię, aby larwa mogła przejść i wcisnąć się w jakiś istniejący już w wierzbie otworek. Czy tak było?
(...)
Pewnie wystarczyło, gdy łodyżka pasternaku i gałąź wierzbowa dość ściśle przylegały do siebie nieco większymi powierzchniami na pewnym odcinku. Widywałem już takie przypadki, że larwy kózek przegryzały "swój" materiał, przedostawały się do materiału "sąsiedniego" i tam niezrażone kontynuowały rozwój.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Phytoecia icterica
Taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy. jeszcze inny jest taki, że larwa spada na dno hodowlarki i tam sobie wędruje po dnie, napotyka na gałązkę wierzby i wgryza się w nią. W hodowli Aegomorphus clavieps obserwuję często takie przypadki, kiedy larwa wypada z chodnika i potem wgryza się w leżącą na dnie gałąź od spodu.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Phytoecia icterica
Dokładnie!
Larwy Isotomus spp. też potrafią wyczyniać takie harce: wypadają z żerowisk, po czym czołgają się i wiją na dnie terrarium, niekiedy dokonując sztuki polegającej na ponownym wwierceniu się w drewno, leśli napotkają taka konfiguracje przestrzenną materiału, która im to umożliwia.
Niektóre Rhagiini za to, po wypadnięciu z materiału, potrafią podkopać się pod niego w taki sposób, że budują kolebkę pod nim, leżąc na spodniej szybie terrarium.
Jak więc widać larwy Cerambycidae nie są takie bezradne czy skazane na pewną śmierć, kiedy zamierzenie bądź niezamierzenie opuszczą drewno.
Larwy Isotomus spp. też potrafią wyczyniać takie harce: wypadają z żerowisk, po czym czołgają się i wiją na dnie terrarium, niekiedy dokonując sztuki polegającej na ponownym wwierceniu się w drewno, leśli napotkają taka konfiguracje przestrzenną materiału, która im to umożliwia.
Niektóre Rhagiini za to, po wypadnięciu z materiału, potrafią podkopać się pod niego w taki sposób, że budują kolebkę pod nim, leżąc na spodniej szybie terrarium.
Jak więc widać larwy Cerambycidae nie są takie bezradne czy skazane na pewną śmierć, kiedy zamierzenie bądź niezamierzenie opuszczą drewno.
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times