Platydema violacea?

[Slavko]

Cieszyn, 20.09.2020 r., pod korą martwego dębu.

[Rafał SZCZECIN]

Tak. Przynajmniej wg klucza, tzn międzyrzędy na pokrywach są słabo wysklepione. Nie widzę też dwóch guzków lub rożków na czole między oczami. Ogólny pokrój ciała jest taki sam jak moich okazów tego gatunku.
Kiedyś widywałem je częściej a teraz nie mogę natrafić. Poznikały w mojej okolicy lecące powalone dęby i kłody dębowe. A szkoda. Natomiast Platydema dejeani nie spotkałem nigdy. Chętnie przygarnę każdy okaz jednego i drugiego gatunku

[Bartek Pacuk]

Kiedyś widywałem je częściej a teraz nie mogę natrafić. Poznikały w mojej okolicy lecące powalone dęby i kłody dębowe.

Dęby nie są potrzebne żeby znaleźć P. violaceum. Teraz możesz szukać zimujących os. pod korą sosen, ot choćby takich jak na poniższych zdjęciach. Pobrzeże Słowińskie, druga połowa września 2020.