tragedia
- jacek98
- Posty: 240
- Rejestracja: poniedziałek, 29 października 2012, 14:44
- UTM: WT72
- Lokalizacja: Głogów
tragedia
Witam.
Przed chwilą spotkała mnie bardzo smutna i tragiczna sytuacja. Podczas rozpinania Callicore hystaspes, bardzo cennego dla mnie okazu, odpadło mu górne lewe skrzydło
Rozpinałem tak jak zawsze... i nagle odciągłem skrzydło od motyla. Myślałem że umrę. Da się to jakoś przykleić ? Klej rozpuszczalny w wodzie czy coś...
Bardzo proszę o pomoc! Jest to dla mnie na prawdę BARDZO CENNY okaz.
Przed chwilą spotkała mnie bardzo smutna i tragiczna sytuacja. Podczas rozpinania Callicore hystaspes, bardzo cennego dla mnie okazu, odpadło mu górne lewe skrzydło
Rozpinałem tak jak zawsze... i nagle odciągłem skrzydło od motyla. Myślałem że umrę. Da się to jakoś przykleić ? Klej rozpuszczalny w wodzie czy coś...
Bardzo proszę o pomoc! Jest to dla mnie na prawdę BARDZO CENNY okaz.
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: tragedia
Bardzo cenny bo sam złowiłeś czy 20 z wysyłką z Allegro?
Wszystko zależy od tego jaki cel przyświeca Ci w tworzeniu zbioru. Jeśli estetyczny, to klej jak najdoskonalej potrafisz. Mój zbiór, dla przykładu, nie ma wartości estetycznej i fragmenty uszkodzonego okazu mam na kartoniku pod okazem, by można dzięki nim właściwie go zidentyfikować. Tylko tyle mi potrzeba. Sam zdecyduj.
I jeszcze. Jeśli nie potrafisz zdecydować co teraz zrobić, to zostaw problem na kilka miesięcy, lat - z czasem przyjdą rozwiązania...
Wszystko zależy od tego jaki cel przyświeca Ci w tworzeniu zbioru. Jeśli estetyczny, to klej jak najdoskonalej potrafisz. Mój zbiór, dla przykładu, nie ma wartości estetycznej i fragmenty uszkodzonego okazu mam na kartoniku pod okazem, by można dzięki nim właściwie go zidentyfikować. Tylko tyle mi potrzeba. Sam zdecyduj.
I jeszcze. Jeśli nie potrafisz zdecydować co teraz zrobić, to zostaw problem na kilka miesięcy, lat - z czasem przyjdą rozwiązania...
- jacek98
- Posty: 240
- Rejestracja: poniedziałek, 29 października 2012, 14:44
- UTM: WT72
- Lokalizacja: Głogów
Re: tragedia
Cenny bo z Allegro ale też dlatego, że widzę tego pięknego motyla pierwszy raz na żywo i chciałem go mieć jak najlepiej rozpiętego.
Co do zbioru to raczej estetyczne walory są dla mnie najważniejsze.
Co do zbioru to raczej estetyczne walory są dla mnie najważniejsze.
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: tragedia
bingoBrachytron pisze:Bardzo cenny bo sam złowiłeś czy 20 z wysyłką z Allegro?
...
http://allegro.pl/motyl-callicore-hysta ... 60216.html
dolne skrzydło jest łatwiej dokleić ale i z górnym też dasz rady
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: tragedia
Przednie skrzydło, jak pisze Dispar, też można przykleić. Zalecam klej na bazie alkoholu poliwinylowego ( viewtopic.php?f=30&t=7909 ). W ostateczności można zastosować klej wikol - w tym wypadku nie bedzie większej różnicy.
Warto też zwrócić uwagę na to zdanie:
Warto też zwrócić uwagę na to zdanie:
Przypuszczam, że to nie błąd preparacji, ale samego motyla. Motyle wysyłane z tropiku czasem są w zawansowanym stadium gnilnym (zasadniczy błąd przechowywania motyla po jego złowieniu). Wysuszony jakoś się trzyma w całości, ale odwilżony rozpada się na kawałki - masz szczęście, ze odpadło tylko jedno skrzydło.i nagle odciągłem skrzydło od motyla
- jacek98
- Posty: 240
- Rejestracja: poniedziałek, 29 października 2012, 14:44
- UTM: WT72
- Lokalizacja: Głogów
Re: tragedia
dzięki za odpowiedzi. Jak tylko motyl wyschnie to dokleje mu skrzydło. To dobrze ,że nie odpadły wszystkie
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt: