Balsa do rozpinadeł

Metody preparowania, usypiania, problemy, sposoby.
Awatar użytkownika
Ozi111
Posty: 47
Rejestracja: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 02:50

Balsa do rozpinadeł

Post autor: Ozi111 »

Witam serdecznie. Za moment ferie, troche spokoju od książek :P Postanowiłem zabrać się za robienie rozpinadeł. Do tej pory używałem styropianowych czego nie polecam :laugh: Nowe postanowiłem zrobić z listewek balsy. Na chwilę obecną nie mam możliwości przetestowania tego materiału ( tzn. wziąć w rękę, zgiąć, przebić szpilką), a w internecie jest ich dużo rodzai. Jakie wybrać? Miękkie, twarde? Może średnio twarde?
Czy miękkie będą elastyczne czy po prostu łatwiej będzie w nie wbić szpilkę? Dodam też, że wybrałem rozmiar 8x100mm. Poniżej wstawiam szkice projektu zrobione na szybko.

Proszę o rady co do twardości drewna
Załączniki
rozpinadło 2.jpg
rozpinadło 2.jpg (20.5 KiB) Przejrzano 5793 razy
Radek Łutowicz
Posty: 84
Rejestracja: środa, 13 czerwca 2012, 20:09
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice

Re: Balsa do rozpinadeł

Post autor: Radek Łutowicz »

Witam jak mogę doradzić (sam kiedyś wykonywałem rozpinadła z balsy :) Dobrym patentem jest rzecz, która nazywa się krawędzią spływu wymiary 6 x 40 mm (takie chyba są najbardziej optymalne do uzyskania interesującego nas kąta na rozpinadle).Do nabycia w sklepie modelarskim.Następnym elementem są listewki balsowe, o których już wspomniałeś ja używałem średnio miękkich i spisywały się dobrze.Trzeci element to listewki drewniane.
Plusy takiego wykonania, które zauważyłem:
-większe powierzchnie klejenia (solidniejsze wykonanie) zauważ, że w twoim projekcie powierzchnie stykają się praktycznie tylko krawędziami.
-kąt prosty w rowku (ułatwia dopasowanie pianki) u Ciebie, żeby ładnie dopasować musiałbyś wykroić ją w trapez.
Oczywiście to tylko mój projekt i nie musisz tak tego wykonać :) ale uwierz, że sprawdzony i spisuje się bardzo dobrze :)
Pozdrawiam,
Radek
Załączniki
Sposób wykonania
Sposób wykonania
Untitled.jpg (37.92 KiB) Przejrzano 5783 razy
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Balsa do rozpinadeł

Post autor: Konto_usuniete »

Ozi - tak pisze Ci Radek - Twoje mają jedną podstawową wadę - punkty podparcia. a wlasciwie ich brak. Drugim elementem jest łaczenie dwóch róznych materiałów - styropianu i drewna, jesli już chcesz się bawić w robienie rozpinadeł do znajdz jakiegoś stolarza niech z dowolnego drewna zrobi ci tzw. kopyto czyli rozpinadło z rowkiem, skosami itp Na to naklejasz 2-3 mm balsę, równasz skalpelem do pionu krawedzie rowka. Jak nie masz gdzies jakiego stolarza to kup deseczki na podstawę, na to naklejasz deseczki które będą pod skrzydłami a na nie krawędzie spływu o których pisze Radek. Uzyskujesz trwałe, stabilne rozpinadło, które starczy Ci na wiele lat i nie doprowadzi Cię do łez jak w trakcie rozpinania cos "pyknie". A jak dojdziesz do wprawy to możesz na takim rozpinadle wykonać patent polegający na tym iż pod jedną stroną podstawy wklejasz gwinty takie same gwinty pod cześć ze skosem łaczysz to łącznikami z blaszek - po poluzowaniu śrubek uzyskujesz rozpinadło ze zmienną szerokością rowka :mrgreen:
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Balsa do rozpinadeł

Post autor: Konto_usuniete »

i jeszcze - gdybyś kupował "kąty natarcia" to pamietaj aby sobie sprawdzić jaki jest kąt - jak sobie przeliczysz to wychodzi, że przy tych listwach, które jak widziałem najlepsze są listwy 5X35 co daje kąt 8,12 stopnia przy listwach 6x40 kąt już jest 8,53 stopnia
Turkuć
Posty: 101
Rejestracja: wtorek, 12 stycznia 2010, 20:57
UTM: DA 94
Lokalizacja: Tarnów

Re: Balsa do rozpinadeł

Post autor: Turkuć »

Ja skosy wycinam w balsie lecz ostatnio częściej w styrodurze.
Resztę widać na rys. lub nie :laugh:
Załączniki
rozpinadło.docx
(15.04 KiB) Pobrany 79 razy
Turkuć
Posty: 101
Rejestracja: wtorek, 12 stycznia 2010, 20:57
UTM: DA 94
Lokalizacja: Tarnów

Re: Balsa do rozpinadeł

Post autor: Turkuć »

Szerokość rowka zależy od Ciebie, regulujesz szerokością górnych listewek.
Awatar użytkownika
Ozi111
Posty: 47
Rejestracja: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 02:50

Re: Balsa do rozpinadeł

Post autor: Ozi111 »

Pojeździłem dziś po mieście, i niestety żaden stolarz nie chce zrobić mi nic takiego pod pretekstem, że nie mają czasu na pierdoły :laugh:

Zdecydowałem że zostanę przy swoim projekcie, tylko trochę go zmodyfikuje. Mianowicie zamiast skrawków styropianu którym miałem robić kąty dam drewniane cienkie listewki a szczeliny całe pozaklejam wikolem :)

Czy balsa jest tak miękka, że gdyby te szczeliny nie były wypełnione to złamała by się pod naciskiem szpilki?
Dodam jeszcze że zamiast pianki będę tam miał od razu styropian
Awatar użytkownika
Konto_usuniete
Posty: 1117
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36

Re: Balsa do rozpinadeł

Post autor: Konto_usuniete »

Ozi111 pisze:Pojeździłem dziś po mieście, i niestety żaden stolarz nie chce zrobić mi nic takiego pod pretekstem, że nie mają czasu na pierdoły
Ozi no weź kup zwykłą sosnową deseczkę do tego dwie węższe sklejasz to ładnie wikolem wyschnie w szczelinę wkładasz piankę i naklejasz skosy z balsy, masz pewne trwałe rozpinadło które Ci długo posłuży.
Ozi111 pisze:Zdecydowałem że zostanę przy swoim projekcie, tylko trochę go zmodyfikuje.
tak czy siak masz podstawę ze styropianu - namęczysz się chłopie żeby było równo, ładnie, dokładnie - i Twoja robota pójdzie na marne po 1-2 sezonach. Łączenia drewna ze styropianem nie są zbyt szczęśliwym pomysłem. No ale jak chcesz dojść do takiego samego wniosku jak my jakieś 15 lat temu że takie rozwiązanie jest do d... Twoja wola mamy demokrację.
P.s dzis wlazłem z ciekawości do sklepu modelarskiego skosy 5x35x1m kosztują 9zł deska sosnowa 12 cm/1,2cm/2m - 18 złoty. listewki sosnowe 5cm/3cm/1m - 5zl.
Czyli żeby nie było odpadów robimy rozpinała 25 cm długie czyli z tego materiału koszt jednego to: balsa 4,5 (2x25 cm) deska 2.25 (18:8) listwy 2,5 (2x25cm) +klej + wypełnienie czyli wychodzi koło 10 za rozpinadło - na lata :mrgreen:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Preparowanie, chemia.”