Maluch z Puszczy Białowieskiej
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Maluch z Puszczy Białowieskiej
Czy to coś wartego uwagi? Wyłażą z grabu i lata ich już kilka po mieszkaniu.
- Załączniki
- micro.jpg (19.33 KiB) Przejrzano 7486 razy
- Almandyn
- Posty: 1383
- Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
- Gender: women
- Lokalizacja: Białystok
Re: Maluch z Puszczy Białowieskiej
Coś jakby Nemapogon variatella, ale ręki nie dam uciąć. Niech ktoś jeszcze zweryfikuje oznaczenie
Rośliną żywicielską tego mola nie są drzewa, ale grzyby ( Polyporaceaena ) na nich.
Czy masz inne ujęcie motyla?
Rośliną żywicielską tego mola nie są drzewa, ale grzyby ( Polyporaceaena ) na nich.
Czy masz inne ujęcie motyla?
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Maluch z Puszczy Białowieskiej
lepidoptera.eu podaje rozpiętość skrzydeł 10-14 mm dla N. variatella, podczas gdy ten ma ok. 6-7 mm max. Grzybki podawane, jako żywicielskie też nie bardzo się zgadzają. Powinienem to napisać w pierwszym poście - musi być związany z białym grzybem, porastającym grabowe konary (nic innego w hodowlarce nie ma). Dzięki za głos i poczekajmy na specjalistów, chyba, że inne ujęcia wyjaśnią sprawę.
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Maluch z Puszczy Białowieskiej
Inne ujęcia mogą być pomocne. Na tej fotce dobrze widać głowę, a to jest jedną z istotnych cech. Wielkością się nie sugeruj. U Tineidae są bardzo duże rozbieżności w wielkości motyli. Osobiście z tej fotki nie odważę się oznaczyć. Poczekajmy na specjalistów.
- Almandyn
- Posty: 1383
- Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
- Gender: women
- Lokalizacja: Białystok
Re: Maluch z Puszczy Białowieskiej
To mnie zainteresowało, ponieważ w pozycji ze zdjęcia jego długość musiałaby być 3mm.jaho pisze: podczas gdy ten ma ok. 6-7 mm max
Zrób zdjęcie z boku to wiele wyjaśni.
-
- Posty: 201
- Rejestracja: piątek, 14 stycznia 2005, 14:54
- Lokalizacja: Łask/Warszawa
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Maluch z Puszczy Białowieskiej
Dziękuję za odpowiedzi. Zrobiłem jeszcze ujęcie z boku, niestety jednak nie jestem w stanie ustalić, czy to sen sam (mimo, ze wyglądają identycznie)... Ilekroć otwieram hodowlarkę, kolejny startuje do lotu. Dodatkowo wstawiam zdjęcie innego, trochę większego.
- Załączniki
- micro lateral.jpg (62.35 KiB) Przejrzano 7111 razy
- micro2.jpg (61.45 KiB) Przejrzano 7111 razy
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Maluch z Puszczy Białowieskiej
Na fotkach są dwa gatunki.
Na dolnej fotce jest Triaxomera fulvimitrella
Na dolnej fotce jest Triaxomera fulvimitrella
- Almandyn
- Posty: 1383
- Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
- Gender: women
- Lokalizacja: Białystok
Re: Maluch z Puszczy Białowieskiej
Oba mole, w stadium larwalnym, żywią się grzybami nadrzewnymi, co nie znaczy, że oprzędy z poczwarkami w grzybach zostają. Gąsienice szukają dogodnego miejsca by się przepoczwarzyć i może to być pęknięcie lub jakiś załomek kory, a przewędrować mogą z górnych gałęzi lub też z innych drzew, jeżeli takie rosną w bliskiej odległości. Jak obejrzysz konary dokładnie, to pewnie znajdziesz kokon z egzuwium.jaho pisze: Grzybki podawane, jako żywicielskie też nie bardzo się zgadzają. Powinienem to napisać w pierwszym poście - musi być związany z białym grzybem, porastającym grabowe konary (nic innego w hodowlarce nie ma)
A tak z ciekawości: co hodujesz, bo motylki to chyba efekt uboczny?
PS. dodam, że drugi gatunek do pospolitych raczej nie należy
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Maluch z Puszczy Białowieskiej
Myślę, że gąsienice są związane z tym samym grzybem, co larwy Phryganophilus auritus, którego hoduję. Prócz motyli, "efektem ubocznym" jest również pierwsza Leptura annularis... Nie wiem, jak długo jeszcze mole będą się lęgły, jednak w miarę możliwości postaram się je wyłapać dla zainteresowanych.