ufff... jestem kapeczkę spokojniejsza. A już chciałam dom wylać domestosem. Nie mam w domu żadnych innych robaczków więc wij pewnie sam się zwinie
Dzięki wielkie!
Potrzebuję pomocy. Pierwszy raz spotkałam to obrzydlistwo w wannie. Myślałam że z odpływu wylazło jakieś wilgoć lubiące zwierzę. Ale następnego dnia łaził po ścianie w pokoju. Oczywiście oba nie żyją choć walka nie była łatwa. Wije się to i nie zdycha szybko. Godzinami w internecie szukałam informac...