Etykietki robocze na rozpinadłach

Sprzęt jest podstawą do sprawnej pracy. Im lepszy, tym efekty będą lepsze. Kompletując sprzęt warto brać pod uwagę pracę w terenie, preparowanie w hotelach i kwaterach gdzie nie zawsze są idealne warunki a przęt trzeba jakoś transportować. Jeśli mamy do dyspozycji samochód to w zasadzie nie ma ograniczeń ale jeśli plecak lub walizkę to wielkość i waga mają znaczenie.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Etykietki robocze na rozpinadłach

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Etykiety robocze wypisuję czarnym pisakiem 0.05 na papierze 80g ale troszkę lepszej jakości, żeby tusz z pisaka nie "rozpływał" się po włóknach. Można też wcześniej je wydrukować zostawiając miejsce na wpisanie daty i miejsca połowu. Okazy z rozpinadeł zdejmuję późną jesienią i ważne jest, żeby te etykiety były czytelne i trwałe. Koszt takiego pisaka to 10-15 złotych, są one powszechnie używane w muzeach.
Etykietkę umieszczam przy pierwszym okazie i dotyczy ona wszystkich okazów do następnej etykietki itd. Znalazłem jakieś stare zdjęcia, na których to widać.
Załączniki
etykietki.jpg
etykietki.jpg (156.06 KiB) Przejrzano 203 razy
etykietki2.jpg
etykietki2.jpg (132.8 KiB) Przejrzano 203 razy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt Microlepidopterologa”