gniazda z gliny

gawrek
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 19 lipca 2009, 20:37
Lokalizacja: Górny Śląsk

gniazda z gliny

Post autor: gawrek »

Witam. jestem tu poraz pierwszy. Proszę o wyrozumiałość.
W ogrodzie na patyku do pomidorów została pusta doniczka.
Kilka dni temu okazało się że pod doniczką jakiś owad założył gniazdo.
Dziwne kubeczki. Jeden jest jeszcze otwarty. Proszę o pomoc w oznaczeniu.
Jak długo trzeba czekać aż się wylęgną 'młode',jesienią patyki idą na przechowanie do komórki.
Załączniki
kopulk1.JPG
kopulk1.JPG (65.43 KiB) Przejrzano 1448 razy
kopulka2.JPG
kopulka2.JPG (69.14 KiB) Przejrzano 1446 razy
kopulka3.JPG
kopulka3.JPG (105.29 KiB) Przejrzano 1445 razy
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9515
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 2 times
Kontakt:

Post autor: Jacek Kurzawa »

Moze lepiej byłoby zalożyć doniczkę z powrotem żeby owad o którego pytasz przyleciał? Może kręci się tam gdzieś jeszcze?
Podejrzany to chyba Sceliphron destilatorum.
Chociaz, gdy uzyjemy Szukaj to wyskakuje m.in ten temat
viewtopic.php?t=3327
a tu gniazdo jest inne.... Ale to będzie coś blisko tego, czyli.... jakas błonkóweczka ;-)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16322
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Post autor: Aneta »

Tym razem to nie Sceliphron, niestety ;) Takie kuliste gliniane gniazda robią błonkówki z rodzaju Eumenes.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Brachytron »

Jacek Kurzawa pisze:Moze lepiej byłoby zalożyć doniczkę z powrotem żeby owad o którego pytasz przyleciał?...

A nawet jeśli nie przyleci, to założyłbym to gniazdo dokładnie tak jak było (masz zdjęcie) by "cosie" z gniazd mogły przejść przez całość życia :). I jaka radość z "własnej" hodowli :wink:
gawrek
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 19 lipca 2009, 20:37
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: gawrek »

Dziękuję za wszystkie informacje :-)
Doniczki założyłem oczywiście z powrotem.
Zaglądałem po 4 dniach, przybyła jeszcze jedna 'komora'.
Była już zasklepiona jak i ta otwarta na zdjęciu.
Czy 'maleństwa' wyjdą jeszcze przed zimą?
Jesienią patyki po pomidorach chowam do szopy.
Czy ten z komorami i doniczką zostawić do wiosny?
Nie udało misię zaobserwować żadnego owada w pobliżu.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Brachytron »

gawrek pisze: Czy ten z komorami i doniczką zostawić do wiosny?...
Ja bym tak zrobił. Matki nie zostawiałyby (raczej :wink: ...) swoich dzieci tam, gdzie nie miałyby pewności, ze miejsce jest dobre. Ale nie mamy pewności co to jest, więc może będzie 2 poklenie :?:
ODPOWIEDZ

Wróć do „OSOWE (Vespiformes)”