Co to za owad?
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2008, 15:03
- Lokalizacja: starogard gdański
Co to za owad?
witam, w moim domu sie panoszą strasznie owady przypominające chrząszcze. zastanawiam sie co one u mnie w domu robią, i jak je zwalczyć ni i przede wszystkim jak sie nazywają...
zamieszczam foty:
zeby to było jasne, ja nie chce ich zwalczyć bo ich nie lubie, ale dzieci sie ich strasznie boją, a ja jestem bezradny. mam dość horroru w domu.
zazwyczaj są wielkości 0,5-1,5cm.
pozdrawiam.
zamieszczam foty:
zeby to było jasne, ja nie chce ich zwalczyć bo ich nie lubie, ale dzieci sie ich strasznie boją, a ja jestem bezradny. mam dość horroru w domu.
zazwyczaj są wielkości 0,5-1,5cm.
pozdrawiam.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2008, 15:03
- Lokalizacja: starogard gdański
szkodnik to nie jest?bzyku pisze:wygląda jak kluk i to nie jest żaden szkodnik domowy
wyobraż sobie sytuacje z zycia wziętą:
syn se gra w dzieciece gierki, a tu nagle sobie powoli idzie po ekranie robaczek. teraz sie boi podejśc do komputera. z drugiej strony, ja mam dzieki temu wiecej czasu do kompa hehe, ale zona za to mi zycie truje.
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Strachu przed "robaczkami" syn musial sie od kogos nauczyc, pewnie wlasnie od rodzicow. Uczcie go teraz, ze to jest piekne i ciekawe stworzenie, ktore mozna godzinami z wielka przyjemnoscia obserwowac. Te ryjkowce nie maja zadnych mozliwosci ugryzienia czlowieka i sa niezlym modelem do uczenia dzieci obserwacji przyrody. Zapewne wlaza do mieszkania z zewnatrz, mnie tacy goscie akurat ciesza. Najgorsze co moze byc, to brak jakiegokolwiek robactwa w domu; wtedy trzeba zaczac sie martwic czy aby na scianach nie ma jakiejs toksycznej farby...mathias777 pisze: teraz sie boi podejśc do komputera.
Pawel
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2008, 15:03
- Lokalizacja: starogard gdański
- Aneta
- Posty: 16315
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Przecież już zostało to napisane. Chrząszcz z rodziny ryjkowców, jakiś opuchlak (Otiorhynhus, wygląda mi na O. ovatus), inna polska nazwa - kluk. Absolutnie nieszkodliwe, a jeśli wam tak strasznie przeszkadzają, wystarczy wynieść na dwór. Chociaż ja akurat popieram w tej kwestii Pawła - taki chrząszczyk to idealny obiekt do obserwacji i nauczenia się pozytywnego stosunku do owadów.mathias777 pisze:a mogłby ktoś na podstawie zdjęcia powiedzieć co to jest?
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
-
- Posty: 144
- Rejestracja: czwartek, 18 listopada 2004, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
Linię ciekawości entomologicznej całkowicie popieram Ale tak przy okazji odnośnie tej nieszkodliwości: uprawiacze storczyków uważają te ryjkowce za straszliwe szkodniki - ponoć pożerają ich rośliny, są jakieś super-środki do zwalczania ich. Rzeczywiście tak jest?Aneta pisze:[jakiś opuchlak (Otiorhynhus, wygląda mi na O. ovatus), inna polska nazwa - kluk. Absolutnie nieszkodliwe,
Pzdr Jurek
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2008, 15:03
- Lokalizacja: starogard gdański
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post