Czy to koszówka?
-
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
Czy to koszówka?
Puszcza Kozienicka. Spotkana w runie, na pokrzywie. Wygląda dość charakterystycznie.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Czy to koszówka?
Nigdy nie widziałem takiego koszyka, nie sądzę, żeby to była koszówka. Na Coleophoridae to też nie wygląda.
Warto pohodować być może uda się wyjaśnić co to takiego.
Warto pohodować być może uda się wyjaśnić co to takiego.
-
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
Re: Czy to koszówka?
Dziękuję Grzegorzu, załączam jeszcze 1 zdjęcie ale to zapewne niewiele wyjaśni. Niestety nie wziąłem tego tworu...
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Czy to koszówka?
Rzeczywiście wygląda dość charakterystycznie, poczekajmy, może jeszcze ktoś skojarzy. Sam jestem ciekaw.
-
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
Re: Czy to koszówka?
Dzięki. Też to wziąłem pod uwagę gdy okazało się, że to nie koszówka. W podszycie, na liściach jawora znajdowałem Chonostropheus tristis. Ale przecież omyłkowo nie zrobił tutki z liścia pokrzywy:-)
-
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
Re: Czy to koszówka?
Ale mógł to zrobić, któryś z gatunków związanych z roślinami zielnymi...Dziękuję!
- mwkozlowski
- Posty: 966
- Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21
-
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
Re: Czy to koszówka?
Jak brzozy to może C.siccifolia. Poszukaj na liściach śladów żerowania, jak to ona to powinieneś jeszcze coś znaleźć.
- Marek Wanat
- Posty: 556
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
-
- Posty: 144
- Rejestracja: środa, 9 maja 2012, 16:22
- UTM: CD14
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Czy to koszówka?
Cześć Wszystkim
Faktycznie wygląda na Coleophora siccifolia. Ale to nie jest ten gatunek. C.siccifolia podwija 1-2 fragmenty liścia z jego brzegu i nie tak "kształtnie". Sam bym powiedział, że to koszówka, ale skoro spece od Psychiidae wypowiedzieli się negatywnie, to najlepszym rozwiązaniem, w podobnych sytuacjach jest próba hodowli. Ten koszyczek wyraźnie podobny jest do regularnie zwiniętego pierożka (może Gracilarid???).
Bardzo uważnie trzeba traktować dane o pokrzywie, jako roślinie żywicielskiej. Bywają sytuacje, gdy gąsienica znajdzie się przypadkowo, w miejscu gdzie nie powinna być, ale np. została zdmuchnięta wiatrem na jakieś okoliczne rośliny, na których przymusowo kończy żerowanie. W takich sytuacjach przeważnie imago jest niewyrośnięte do końca. Sam kiedyś znalazłem koszyczek z gąsienicą w koszyczku podobnym do C.prunipholiae żerującą na Malva silvestris. Rozejrzałem się po okolicy i nad ślazem rosła stara wielka jabłoń antonówka. Jak ktoś wie jak wygląda liść antonówki to wie, że spodnia strona liścia jest mocno owłosiona. Także ten koszyczek miał owłosioną jedną stronę. Oczywiście po wyhodowaniu imago "ugotowałem" go i potwierdziłem, że to C.prunifoliae kończąca rozwój na Malva. Przy zbyt pochopnym wyciąganiu wniosków, Malva zostałaby uznana za roślinę żywicielską. Wprowadzanie takich danych do informacji o jakimś gatunku wymaga pewnej odpowiedziałności .
Faktycznie wygląda na Coleophora siccifolia. Ale to nie jest ten gatunek. C.siccifolia podwija 1-2 fragmenty liścia z jego brzegu i nie tak "kształtnie". Sam bym powiedział, że to koszówka, ale skoro spece od Psychiidae wypowiedzieli się negatywnie, to najlepszym rozwiązaniem, w podobnych sytuacjach jest próba hodowli. Ten koszyczek wyraźnie podobny jest do regularnie zwiniętego pierożka (może Gracilarid???).
Bardzo uważnie trzeba traktować dane o pokrzywie, jako roślinie żywicielskiej. Bywają sytuacje, gdy gąsienica znajdzie się przypadkowo, w miejscu gdzie nie powinna być, ale np. została zdmuchnięta wiatrem na jakieś okoliczne rośliny, na których przymusowo kończy żerowanie. W takich sytuacjach przeważnie imago jest niewyrośnięte do końca. Sam kiedyś znalazłem koszyczek z gąsienicą w koszyczku podobnym do C.prunipholiae żerującą na Malva silvestris. Rozejrzałem się po okolicy i nad ślazem rosła stara wielka jabłoń antonówka. Jak ktoś wie jak wygląda liść antonówki to wie, że spodnia strona liścia jest mocno owłosiona. Także ten koszyczek miał owłosioną jedną stronę. Oczywiście po wyhodowaniu imago "ugotowałem" go i potwierdziłem, że to C.prunifoliae kończąca rozwój na Malva. Przy zbyt pochopnym wyciąganiu wniosków, Malva zostałaby uznana za roślinę żywicielską. Wprowadzanie takich danych do informacji o jakimś gatunku wymaga pewnej odpowiedziałności .
-
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
Re: Czy to koszówka?
Niedługo po tym wybrałem się znów w to miejsce. Tutek stożkowatego kształtu już nie znalazłem, były jednak inne, na liściach malin. Tu było wiadomo, że to Attelabidae. Po około 3 tygodniach wyszedł chrząszcz. Zaciekawiło mnie to, że stadium poczwarki trwało tylko 2 dni. Podawany jest z siedlisk wilgotnych, a tu skraj boru sosnowego ze szczodrzeńcem i smółką pospolitą...
- Załączniki
- Tutka z larwą Compsapoderus erythropterus.jpg (147.9 KiB) Przejrzano 3353 razy
- Compsapoderus erythropterus.jpg (229.74 KiB) Przejrzano 3353 razy