świetlówka
- Tropinka60
- Posty: 55
- Rejestracja: czwartek, 13 kwietnia 2017, 13:42
- profil zainteresowan: Killer
świetlówka
witam,proszę o radę , czy taka świetlówka nadaje się do połowu ??
http://allegro.pl/lampa-uv-ze-swietlowk ... 05e3cf05d6
http://allegro.pl/lampa-uv-ze-swietlowk ... 05e3cf05d6
Re: świetlówka
Odpowiedzi masz wprost na forum w dziale "Metody połowów", warto zapoznać się z tym co jest tam napisane. Będziesz więcej wiedział na temat połowów na światło w tym UV.
- Tropinka60
- Posty: 55
- Rejestracja: czwartek, 13 kwietnia 2017, 13:42
- profil zainteresowan: Killer
Re: świetlówka
Inne? A w tej aukcji pisze jaka to świetlówka?? Choćby zakres widma? Kolega dobrze radzi. Poczytaj, będziesz wiedzieć czego szukać.
Re: świetlówka
dobra kolego - ento- to w takim razie co to jest zakres widma, dlaczego jest taki ważny ,
co takiego powoduje w zwabianiu owadów że podajesz zakres widma jako ważny przy zakupie świetlówki UV. z niecierpliwością czekam na wykład.
co takiego powoduje w zwabianiu owadów że podajesz zakres widma jako ważny przy zakupie świetlówki UV. z niecierpliwością czekam na wykład.
Re: świetlówka
Kolego Kiczy. W tym tonie moja odpowiedź będzie bardzo prosta i szybka. Za wykłady się płaci.
Odpowiedź na pytanie czy świetlówka z linku się nadaje poprostu nie istnieje i to właśnie napisałem. Kto to może wiedzieć skoro w powyższej aukcji nie jest podane nic prócz tego że daje efekt UV. Jakiego UV? A? B??
Ja swoją wiedzę zdobywalem latami w terenie. Orientuje się do których lamp motyle lecą dobrze a do których średnio lub prawie wcale. Znam długość fal które mnie i moim kolegom się sprawdzają. Sęk w tym że w podanej aukcji nie ma żadnej specyfikacji więc niby jak tu ktoś może pomóc??
Może kolega Kiczy pokaże swoją mądrość zanim wyskoczy z tekstami o wykładach? Temat UV walkowany był nie raz. Wypowiadają się w nich doświadczeni terenowcy. Wystarczy poczytać i wtedy szukać konkretnego produktu, zadając pytanie czy się nadaje. Bo w powyższym przypadku pozostaje wysłanie zapytania do wystawiajacego aukcje z prośbą o podanie specyfikacji samej świetlówki. I żaden wykład w tym konkretnym przypadku nie pomoże.
I dla Tropinka30 - szukaj UV B 315nm - 280nm Te jak do tej pory sprawdzaly się najlepiej.
Odpowiedź na pytanie czy świetlówka z linku się nadaje poprostu nie istnieje i to właśnie napisałem. Kto to może wiedzieć skoro w powyższej aukcji nie jest podane nic prócz tego że daje efekt UV. Jakiego UV? A? B??
Ja swoją wiedzę zdobywalem latami w terenie. Orientuje się do których lamp motyle lecą dobrze a do których średnio lub prawie wcale. Znam długość fal które mnie i moim kolegom się sprawdzają. Sęk w tym że w podanej aukcji nie ma żadnej specyfikacji więc niby jak tu ktoś może pomóc??
Może kolega Kiczy pokaże swoją mądrość zanim wyskoczy z tekstami o wykładach? Temat UV walkowany był nie raz. Wypowiadają się w nich doświadczeni terenowcy. Wystarczy poczytać i wtedy szukać konkretnego produktu, zadając pytanie czy się nadaje. Bo w powyższym przypadku pozostaje wysłanie zapytania do wystawiajacego aukcje z prośbą o podanie specyfikacji samej świetlówki. I żaden wykład w tym konkretnym przypadku nie pomoże.
I dla Tropinka30 - szukaj UV B 315nm - 280nm Te jak do tej pory sprawdzaly się najlepiej.
Ostatnio zmieniony czwartek, 15 czerwca 2017, 13:21 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: świetlówka
Już się podzielilem, kolej na kolegę bo jak widzę po tonie, wiedzę kolega niewątpliwie posiada. Ja podałem sprawdzoną praktyczną, kolega poda teorie i będzie dla przyszłych pokoleń.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: świetlówka
Nanometry, parametry, głupoty. W żadnej z żarówek czy świetlówek nie sprawdzałem parametrów czy długości fali. Kupujesz świetlówkę UV albo żarówkę mix i nie zagłębiasz się z parametry. Jeśli danych świetlówki nie ma to pytanie czy będzie dobra jest retoryczne. Nawet starzy entomologiczni wyjadacze nie odpowiedzą pewnie na wiele pytań, oczekiwanie jednoznaczności w powyższym przypadku jest niepoważne. Nie ma idealnych źródeł światła, są lepsze lub gorsze a wszystko dodatkowo i tak zależy od terenu i warunków. W tropikach do zwykłej latarki motyle lecą jak głupie, do wszystkiego co świeci tak lecą - czy na tej podstawie mam wyciągnąć wniosek, że latarka jest najlepsza ?
Świetlówki kosztują kilka/kilkanaście złotych więc w razie czego można próbować z inną jeśli ta nie będzie dobra. Jeśli jest to świetlówka UV to jakiś zakres pasma UV emituje, jest więc duża szansa, że będzie ok. Kupuj, nie zastanawiaj się, bo zanim się zdecydujesz będzie po sezonie i poczekasz z oceną zakupu do przyszłego roku
Świetlówki kosztują kilka/kilkanaście złotych więc w razie czego można próbować z inną jeśli ta nie będzie dobra. Jeśli jest to świetlówka UV to jakiś zakres pasma UV emituje, jest więc duża szansa, że będzie ok. Kupuj, nie zastanawiaj się, bo zanim się zdecydujesz będzie po sezonie i poczekasz z oceną zakupu do przyszłego roku
- Tropinka60
- Posty: 55
- Rejestracja: czwartek, 13 kwietnia 2017, 13:42
- profil zainteresowan: Killer
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: świetlówka
Nic dodać, nic ująć!Grzegorz Banasiak pisze:Nanometry, parametry, głupoty. W żadnej z żarówek czy świetlówek nie sprawdzałem parametrów czy długości fali. Kupujesz świetlówkę UV albo żarówkę mix i nie zagłębiasz się z parametry. Jeśli danych świetlówki nie ma to pytanie czy będzie dobra jest retoryczne. Nawet starzy entomologiczni wyjadacze nie odpowiedzą pewnie na wiele pytań, oczekiwanie jednoznaczności w powyższym przypadku jest niepoważne. Nie ma idealnych źródeł światła, są lepsze lub gorsze a wszystko dodatkowo i tak zależy od terenu i warunków. W tropikach do zwykłej latarki motyle lecą jak głupie, do wszystkiego co świeci tak lecą - czy na tej podstawie mam wyciągnąć wniosek, że latarka jest najlepsza ?
Świetlówki kosztują kilka/kilkanaście złotych więc w razie czego można próbować z inną jeśli ta nie będzie dobra. Jeśli jest to świetlówka UV to jakiś zakres pasma UV emituje, jest więc duża szansa, że będzie ok. Kupuj, nie zastanawiaj się, bo zanim się zdecydujesz będzie po sezonie i poczekasz z oceną zakupu do przyszłego roku
... tzn. dodać zawsze coś można!
Zacząłem nocne działkowe świecenia od żarówki typu mix 500 W zwisającej na kablu na tle płótna rozciągniętego na domku.
Później, kiedy postanowiłem wybudować bardziej zaawansowaną konstrukcję do nocnych odłowów, zwróciłem się do fachowców-praktyków i skorzystałem z rad Dareczka "Dispara", który na światło złapał już wszystko, co tą techniką da się złapać oraz to, czego złapać się nie da.
Innymi słowy: poszedłem na pewniaka i na łatwiznę, choć cały czas uważnie przyglądam się poczynaniom Grześka "Biskupa", który w tej dziedzinie ma niesamowitą inwencję!
Bo eksperymentować trzeba! A nóż-widelec trafi się jakaś "cudowna lampa Alladyna", do której nocne owady będą lecieć gęściej i chętniej, niż do źródeł światła jakich używamy?
Czy świetlówka będąca bohaterką tego wątku spełni pokładane w niej nadzieje?
Autor tematu stoi przed szansą rozwiązania tego problemu!
Lecz tak, jak napisał Grzegorz: powinien się z tym pospieszyć, bo entomo-sezon szybko mija!
- Tropinka60
- Posty: 55
- Rejestracja: czwartek, 13 kwietnia 2017, 13:42
- profil zainteresowan: Killer
Re: świetlówka
Dzięki Adam za odpowiedź, nie latalem nigdy na świetlówki stąd takie Moje pytanie,ale już mam motywację i wiem jak działać :)pozdrawiam
-
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
Re: świetlówka
Przy tej świetlówce to jedynie będą się ładnie zęby świecić
Zarówki mix też są różnej mocy - i chyba nie powiesz że nie ma to znaczenia...
To Uv to typowe disco...tyle...
Jak ktoś ma worek pieniędzy to czemu nie...Grzegorz Banasiak pisze:Kupujesz świetlówkę UV albo żarówkę mix i nie zagłębiasz się z parametry
Zarówki mix też są różnej mocy - i chyba nie powiesz że nie ma to znaczenia...
To Uv to typowe disco...tyle...
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: świetlówka
Żarówkę kupujesz na długo więc cena nie jest wyznacznikiem. Zabawa w motyle nie jest tania, nie da się zastąpić żarówki świecą, trzeba zrezygnować z kilku paczek papierosów albo piw. Trzeba też kupić agregat, konstrukcję ekranu, przyzwoitą tkaninę, no I mieć czym dojechać. Żarówka przy tym to koszt wręcz symboliczny, takie entomologiczne waciki Zawsze można łowić z kimś kto ma sprzęt. Jest wiele osób, które chętnie kogoś przygarną do połowów, zawsze przyjemniej I pogadać można... choćby WEST !
-
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
Re: świetlówka
Tylko...po co to wszystko jak przestaniesz pić, palić, kupisz wypasionego genka, japoński jedwab tkany wyłącznie w czasie nowiu i do tego BADZIWENĄ żarówkę....Grzegorz Banasiak pisze:Zabawa w motyle nie jest tania, nie da się zastąpić żarówki świecą, trzeba zrezygnować z kilku paczek papierosów albo piw. Trzeba też kupić agregat, konstrukcję ekranu, przyzwoitą tkaninę, no I mieć czym dojechać.
Może kilku z nas pamięta z forum Piotra Srokę z Legionowa...miał ekran z starego prześcieradła wiązanego do drzew na dwa sznurki i ucięty kij do podparcia żarówki, do lasu jeździł po 20 km na rowerze z plecakiem dźwigając akumulatory albo przedłużacz i prosił ludzi czy może "się podłączyć" i do tego dobre świetlówki. Tak więc nie zgodzę się z Tobą...to światło jest najważniejsze a reszta to dodatek...bo na g...wniane nic nie złapiesz...
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: świetlówka
Szkoda, że Piotrka już z nami nie ma... w sensie w entomologii.
A na pierwsze z brzegu żarówki mix i świetlówki łowię od dawna i z niezłym rezultatem a w samołówce mam świetlówkę UV za kilkanaście złotych.
Na nic zdadzą się cudowne żarówki jeśli nie wiesz gdzie łowić i w jakich warunkach. Oczywiście świece odpadają ale kiedyś łowili na karbidówki i też motyle leciały. Poza tym obecnie świece są niewiele tańsze od świetlówek . Moje pierwsze nocne świecenie bodajże 38 lat temu to były dwie płaskie baterie, przetwornica i mała świetlówka. O mixach i UV-kach nikt wtedy nie słyszał, najczęściej łowiło się przy ulicznych latarniach, które miały wtedy lepsze żarówki i białe światło. Łowiłem też w Warszawie z kolegą na ul. Marsa i w Instytucie Kardiologii w Aninie, mieli tam fajne niskie lampy, nie wiem jak jest teraz ale raczej łowić się już nie da. I motyle leciały zupełnie nieźle.
Teraz jest dostęp do wszystkiego i za w sumie rozsądne pieniądze. Nie wiem czy w moim poście napisałem coś niewłaściwego, po prostu taka jest prawda. Entomologia to kosztowne hobby a w wymienionej liście nie wymieniłem jeszcze siatek, rozpinadeł, gablot i szaf na gabloty, mikroskopu (lub dwóch: stereo i biologicznego), tysięcy szpilek, odczynników i całej masy innych drobiazgów. Oczywiście wszystko można zrobić z tektury i okazy trzymać w pudełkach po butach... ale czy ktoś poważny tak robi ?
A na pierwsze z brzegu żarówki mix i świetlówki łowię od dawna i z niezłym rezultatem a w samołówce mam świetlówkę UV za kilkanaście złotych.
Na nic zdadzą się cudowne żarówki jeśli nie wiesz gdzie łowić i w jakich warunkach. Oczywiście świece odpadają ale kiedyś łowili na karbidówki i też motyle leciały. Poza tym obecnie świece są niewiele tańsze od świetlówek . Moje pierwsze nocne świecenie bodajże 38 lat temu to były dwie płaskie baterie, przetwornica i mała świetlówka. O mixach i UV-kach nikt wtedy nie słyszał, najczęściej łowiło się przy ulicznych latarniach, które miały wtedy lepsze żarówki i białe światło. Łowiłem też w Warszawie z kolegą na ul. Marsa i w Instytucie Kardiologii w Aninie, mieli tam fajne niskie lampy, nie wiem jak jest teraz ale raczej łowić się już nie da. I motyle leciały zupełnie nieźle.
Teraz jest dostęp do wszystkiego i za w sumie rozsądne pieniądze. Nie wiem czy w moim poście napisałem coś niewłaściwego, po prostu taka jest prawda. Entomologia to kosztowne hobby a w wymienionej liście nie wymieniłem jeszcze siatek, rozpinadeł, gablot i szaf na gabloty, mikroskopu (lub dwóch: stereo i biologicznego), tysięcy szpilek, odczynników i całej masy innych drobiazgów. Oczywiście wszystko można zrobić z tektury i okazy trzymać w pudełkach po butach... ale czy ktoś poważny tak robi ?
-
- Posty: 1117
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:36
- Tropinka60
- Posty: 55
- Rejestracja: czwartek, 13 kwietnia 2017, 13:42
- profil zainteresowan: Killer
Re: świetlówka
jakem amator, też wypowiem się w tej sprawie, licząc na to, ze dla początkujących się przyda... Nigdy wcześniej nie łowiłem na światło, głównie z powodu braku możliwości wszelakich. Ale obecnie, wykonując remont u kogoś na działce i dysponując kluczami - pomyślałem '' czemu nie spróbować ''... No i amatorszczyzna kompletna! Kupiłem rtęciowo żarową o mocy 160 W za całe 14 zł, poszedłem lekko po 22-iej, zmontowałem oświetlenie, na okno poniżej umocowanej żarówy zarzuciłem biały, duży ręcznik. Ot, wszystko... Tak dla jaj, przecież nie sądziłem, że COŚ się wydarzy...
Zaczęło się momentalnie!!!
Już podczas pierwszej godziny dwa gładysze, ale te jakoś już mnie nie rajcują... Drobnicy mnóstwo. Miałem sobie spróbować godzinkę, dwie..., ale ekscytacja zwyciężyła zmęczenie Było coraz to fajniej, równo o drugiej wpadł półpawik, którego pamiętam z okresu dzieciństwa, kiedy mieszkałem w Resku - wpadł przez okno do kuchni - i to był do dzisiaj jedyny mój kontakt z tym motylem.
Ogólnie: cztery godziny, motylków spokojnie ponad setka, gatunkowo 20- 30, kilka naprawdę fajnych ciemek, następnym razem biorę aparat i jakąś lepszą biel
No i piwo
Wyszło bardzo TANIO i bardzo bardzo WOW!!!
Zaczęło się momentalnie!!!
Już podczas pierwszej godziny dwa gładysze, ale te jakoś już mnie nie rajcują... Drobnicy mnóstwo. Miałem sobie spróbować godzinkę, dwie..., ale ekscytacja zwyciężyła zmęczenie Było coraz to fajniej, równo o drugiej wpadł półpawik, którego pamiętam z okresu dzieciństwa, kiedy mieszkałem w Resku - wpadł przez okno do kuchni - i to był do dzisiaj jedyny mój kontakt z tym motylem.
Ogólnie: cztery godziny, motylków spokojnie ponad setka, gatunkowo 20- 30, kilka naprawdę fajnych ciemek, następnym razem biorę aparat i jakąś lepszą biel
No i piwo
Wyszło bardzo TANIO i bardzo bardzo WOW!!!