Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Dzień dobry!
Miło mi powiadomić wszystkich zainteresowanych, że właśnie zapadła decyzja o organizacji
Greckich Warsztatów Koleopterologicznych II
Odbędą się one w tej samej lokalizacji co zeszłoroczne, czyli w małej, urokliwej (i co istotne: koleopterologicznie interesującej) miejscowości u stóp góry Ossa.
Termin: 17 - 29 czerwca 2016
Chętnych do wzięcia udziału w tej imprezie zapraszam do kontaktu na privie przez forum, mailowego na adres: isotomus@tlen.pl, lub telefonicznego: 607 375 154.
Zgłoszenia będą przyjmowane do końca stycznia 2016 r., ilość miejsc ograniczona!
Relacja z poprzednich GWK tutaj:
http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=30134
Miło mi powiadomić wszystkich zainteresowanych, że właśnie zapadła decyzja o organizacji
Greckich Warsztatów Koleopterologicznych II
Odbędą się one w tej samej lokalizacji co zeszłoroczne, czyli w małej, urokliwej (i co istotne: koleopterologicznie interesującej) miejscowości u stóp góry Ossa.
Termin: 17 - 29 czerwca 2016
Chętnych do wzięcia udziału w tej imprezie zapraszam do kontaktu na privie przez forum, mailowego na adres: isotomus@tlen.pl, lub telefonicznego: 607 375 154.
Zgłoszenia będą przyjmowane do końca stycznia 2016 r., ilość miejsc ograniczona!
Relacja z poprzednich GWK tutaj:
http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=30134
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Dzień dobry!
W związku z tym, że niektórym chętnym nie do końca odpowiada termin Warsztatów (połowa czerwca - nie zaliczone egzaminy/kolokwia własne, albo Waszych podopiecznych), proponuję następującą korektę:
GWK II odbędzie się w terminie: 28 czerwca - 10 lipca 2016.
W tej sytuacji na zgłoszenia zainteresowanych czekam jeszcze przez 2 tygodnie, czyli do połowy lutego br.
W związku z tym, że niektórym chętnym nie do końca odpowiada termin Warsztatów (połowa czerwca - nie zaliczone egzaminy/kolokwia własne, albo Waszych podopiecznych), proponuję następującą korektę:
GWK II odbędzie się w terminie: 28 czerwca - 10 lipca 2016.
W tej sytuacji na zgłoszenia zainteresowanych czekam jeszcze przez 2 tygodnie, czyli do połowy lutego br.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Ostatnia chwila dla chętnych na GWK II!
Jest jeszcze jedno miejsce wolne.
Na zgłoszenia ewentualnych zainteresowanych czekam już tylko do najbliższego poniedziałku 15 lutego br.
Jest jeszcze jedno miejsce wolne.
Na zgłoszenia ewentualnych zainteresowanych czekam już tylko do najbliższego poniedziałku 15 lutego br.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Korzystając z chwili niepogody (W Grecji też czasem pada) nadaję na żywo z Kokkino Nero, z 9 dnia II-gich Greckich Warsztatów Koleopterologicznych:
Od czego by tu zacząć?
Może od tego, że pogoda jest dość kapryśna. Jakoś nie ma tradycyjnego, bezchmurnego, gorącego greckiego lata, choć w sumie nie narzekamy.
Miałem nadzieję, że odpoczniemy tu od mazowieckiej posuchy względem chrząszczy, lecz to się nie do końca udało. Tęgopokrywych jest wyraźnie mniej niż w latach ubiegłych, choć rzecz jasna to i owo trafiliśmy, siedząc w terenie praktycznie od rana do nocy i sypiając po 4-5 godzin na dobę.
Oprócz najbliższej okolicy do tej chwili odwiedziliśmy Olimp, Olimp Dolny (Kato Olympos), Meteorę oraz kilkakrotnie różne rejony Ossy. Tym razem poza Coleoptera zwróciliśmy też baczniejszą uwagę na Lepidoptera. I oprócz owadów spotkaliśmy pewną przyrodniczą ciekawostkę: natknęliśmy się na entomologów z Rosji, Szwajcarii i z Niemiec, a wiemy także, że okolicę intensywnie penetrują także Czesi i Włosi (Claudio, jeśli to czytasz - dziękuję za pozdrowienia, które niniejszym odwzajemniam! ).
O polskich owadolubach też wspomnieć należy! Od 18 czerwca trafiliśmy na trzyosobową załogę motylarsko-pajęczarską ze Śląska, potem na Kamila - syna Pticy z partnerką, z którym rozrabialiśmy na Ossie, parę dni temu do Kokkino zajechał Marcin Walczak z rodziną, a wczoraj dodarł tu Stefan z Anną, którzy odwiedzili nas rok temu podczas GWK nr 1.
Jak więc widać wschodnia Ossa cieszy się niezłym entomologicznym wzięciem!
Latoś ja, Wojtek Kubiak i Paweł Walkiewicz + moja Iza, a wcześniej także Kafelan, mamy w tym swój wkład, o którym nieco szerzej w kolejnej relacji/relacjach.
Od czego by tu zacząć?
Może od tego, że pogoda jest dość kapryśna. Jakoś nie ma tradycyjnego, bezchmurnego, gorącego greckiego lata, choć w sumie nie narzekamy.
Miałem nadzieję, że odpoczniemy tu od mazowieckiej posuchy względem chrząszczy, lecz to się nie do końca udało. Tęgopokrywych jest wyraźnie mniej niż w latach ubiegłych, choć rzecz jasna to i owo trafiliśmy, siedząc w terenie praktycznie od rana do nocy i sypiając po 4-5 godzin na dobę.
Oprócz najbliższej okolicy do tej chwili odwiedziliśmy Olimp, Olimp Dolny (Kato Olympos), Meteorę oraz kilkakrotnie różne rejony Ossy. Tym razem poza Coleoptera zwróciliśmy też baczniejszą uwagę na Lepidoptera. I oprócz owadów spotkaliśmy pewną przyrodniczą ciekawostkę: natknęliśmy się na entomologów z Rosji, Szwajcarii i z Niemiec, a wiemy także, że okolicę intensywnie penetrują także Czesi i Włosi (Claudio, jeśli to czytasz - dziękuję za pozdrowienia, które niniejszym odwzajemniam! ).
O polskich owadolubach też wspomnieć należy! Od 18 czerwca trafiliśmy na trzyosobową załogę motylarsko-pajęczarską ze Śląska, potem na Kamila - syna Pticy z partnerką, z którym rozrabialiśmy na Ossie, parę dni temu do Kokkino zajechał Marcin Walczak z rodziną, a wczoraj dodarł tu Stefan z Anną, którzy odwiedzili nas rok temu podczas GWK nr 1.
Jak więc widać wschodnia Ossa cieszy się niezłym entomologicznym wzięciem!
Latoś ja, Wojtek Kubiak i Paweł Walkiewicz + moja Iza, a wcześniej także Kafelan, mamy w tym swój wkład, o którym nieco szerzej w kolejnej relacji/relacjach.
- Załączniki
- GWK II_01.jpeg (83.72 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_02.jpeg (125.06 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_03.jpeg (113.64 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_04.jpeg (104.09 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_05.jpeg (88.22 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_06.jpeg (115.57 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_07.jpeg (102.07 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_08.jpeg (114.97 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_09.jpeg (129.77 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_10.jpeg (109.27 KiB) Przejrzano 12946 razy
- GWK_II_11.jpeg (57.28 KiB) Przejrzano 12946 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9512
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
W imieniu zespołu GWK II dziękuje za pozdrowienia!
Chłopaki są już od dawna w domach, bo Warsztaty zakończyły się jakoś tak w minioną niedzielę, ale ja z Izą postanowiliśmy zostać jeszcze troszkę w Grecji.
... w Grecji, w której jak dotąd - czyli prawie przez miesiąc - wykazaliśmy 60 gatunków Cerambycidae.
O nich jednak za jakiś czas, a teraz mała próbka Buprestidae, które wpadły nam w oko i w rękę podczas GWK. Oczywiście to nie wszystkie gatunki z tej rodziny, które spotkaliśmy. Te jednak zgodziły się pozować do fotek, co w przypadku bogatków zbyt częste nie jest.
Natenczas to tyle ode mnie z Kokkino Nero. Godzina jest odpowiednia, więc zmykam w teren, co by jeszcze to i owo pochwycić.
I przy okazji:
Znawców bogatków proszę o potwierdzenie oznaczeń pokazanych chrząszczy.
Chłopaki są już od dawna w domach, bo Warsztaty zakończyły się jakoś tak w minioną niedzielę, ale ja z Izą postanowiliśmy zostać jeszcze troszkę w Grecji.
... w Grecji, w której jak dotąd - czyli prawie przez miesiąc - wykazaliśmy 60 gatunków Cerambycidae.
O nich jednak za jakiś czas, a teraz mała próbka Buprestidae, które wpadły nam w oko i w rękę podczas GWK. Oczywiście to nie wszystkie gatunki z tej rodziny, które spotkaliśmy. Te jednak zgodziły się pozować do fotek, co w przypadku bogatków zbyt częste nie jest.
Natenczas to tyle ode mnie z Kokkino Nero. Godzina jest odpowiednia, więc zmykam w teren, co by jeszcze to i owo pochwycić.
I przy okazji:
Znawców bogatków proszę o potwierdzenie oznaczeń pokazanych chrząszczy.
- Załączniki
- GWK_II_12.jpeg (118.74 KiB) Przejrzano 12620 razy
- GWK_II_13.jpeg (89.04 KiB) Przejrzano 12620 razy
- GWK_II_14.jpeg (97.2 KiB) Przejrzano 12620 razy
- GWK_II_15.jpeg (117.8 KiB) Przejrzano 12620 razy
- GWK_II_16.jpeg (116.11 KiB) Przejrzano 12620 razy
-
- Posty: 655
- Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
- Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Adam tego Capnodisa oznaczylem jako cariosa ale to bzdura, był źle podpisany na jednej ze stron. To Capnodis porosa.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Capnodis cariosa również się w Grecji trafiał, ale rok temu, podczas poprzedniej edycji GWK.
A pokazany na fotce GWK_II_13 bogatek to faktycznie Capnodis porosa.
Zebrane przez nas drobniejsze bogatki będą wymagały oznaczenia przez Buprestidologów - znawców południowoeuropejskiej fauny. I wiele chrząszczy z innych rodzin także! Jakieś przekraski, majkowate, sprężyki czy żukokształtne - to wszystko muszą obejrzeć spece od danych rodzin, abyśmy mieli pewność co wpadło w nasze ręce?
Poniżej kolejna próbka coleopterofauny wschodniej Ossy.
Nie są to szczególne owadzie cuda-niewidy, ale te gatunki są wyjątkowo wdzięcznymi obiektami do fotografowania.
A pokazany na fotce GWK_II_13 bogatek to faktycznie Capnodis porosa.
Zebrane przez nas drobniejsze bogatki będą wymagały oznaczenia przez Buprestidologów - znawców południowoeuropejskiej fauny. I wiele chrząszczy z innych rodzin także! Jakieś przekraski, majkowate, sprężyki czy żukokształtne - to wszystko muszą obejrzeć spece od danych rodzin, abyśmy mieli pewność co wpadło w nasze ręce?
Poniżej kolejna próbka coleopterofauny wschodniej Ossy.
Nie są to szczególne owadzie cuda-niewidy, ale te gatunki są wyjątkowo wdzięcznymi obiektami do fotografowania.
- Załączniki
- GWK_II_17.jpeg (94.98 KiB) Przejrzano 12376 razy
- GWK_II_18.jpeg (103.83 KiB) Przejrzano 12376 razy
- GWK_II_19.jpeg (91.24 KiB) Przejrzano 12376 razy
- GWK_II_20.jpeg (140.39 KiB) Przejrzano 12376 razy
- Aneta
- Posty: 16311
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Ta fioletowogranatowa kruszczyca wygląda na Protaetia (Eupotosia) mirifica.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Aneto -
Było już o bogatkach i o żukokształtnych. Zatrzymajmy się teraz na chwileczkę przy kózkowatych.
W tym roku, pomimo że nie był on tak sprzyjający dla Cerambycidae jak dwa ubiegłe lata, odnotowaliśmy w zasadzie wszystkie 6 gatunków Prioninae wykazywanych z tych okolic, a są to:
- Prinobius myardi: Pierwszy osobnik został zauważony przez nas dopiero 05 VII, a więc sporo później niż zwykle. W miarę trwania imprezy najpierw trafialiśmy na same samce, a później także na samice;
- Rhaesus serricollis: 1 dorodny samiec;
- Ergates faber: Stwierdzenie niebezpośrednie (tzn. bez obserwacji postaci imaginalnych lub przedimaginalnych). Odnotowany na podstawie identyfikacji żerowisk i otworów wylotowych imagines znajdowanych tu i tam w sosnach i w jodłach;
- Prionus coriarius: 1 samiec nocą przy hotelowych lampach;
- Mesoprionus besicanus: Rójka trwająca praktycznie przez cały czas;
- Aegosoma scabricorne: Łącznie 4 samice, wszystkie zapłodnione. I pewna ciekawostka związana z jedną z nich: to stworzenie próbowało składać jajeczka... w nagrzany asfalt szosy!
Jak więc widać dylążowe nie sprawiły nam zawodu.
Poniżej tematyczna fotodokumentacja.
Było już o bogatkach i o żukokształtnych. Zatrzymajmy się teraz na chwileczkę przy kózkowatych.
W tym roku, pomimo że nie był on tak sprzyjający dla Cerambycidae jak dwa ubiegłe lata, odnotowaliśmy w zasadzie wszystkie 6 gatunków Prioninae wykazywanych z tych okolic, a są to:
- Prinobius myardi: Pierwszy osobnik został zauważony przez nas dopiero 05 VII, a więc sporo później niż zwykle. W miarę trwania imprezy najpierw trafialiśmy na same samce, a później także na samice;
- Rhaesus serricollis: 1 dorodny samiec;
- Ergates faber: Stwierdzenie niebezpośrednie (tzn. bez obserwacji postaci imaginalnych lub przedimaginalnych). Odnotowany na podstawie identyfikacji żerowisk i otworów wylotowych imagines znajdowanych tu i tam w sosnach i w jodłach;
- Prionus coriarius: 1 samiec nocą przy hotelowych lampach;
- Mesoprionus besicanus: Rójka trwająca praktycznie przez cały czas;
- Aegosoma scabricorne: Łącznie 4 samice, wszystkie zapłodnione. I pewna ciekawostka związana z jedną z nich: to stworzenie próbowało składać jajeczka... w nagrzany asfalt szosy!
Jak więc widać dylążowe nie sprawiły nam zawodu.
Poniżej tematyczna fotodokumentacja.
- Załączniki
- GWK_II_21.jpeg (106.5 KiB) Przejrzano 12230 razy
- GWK_II_22.jpeg (70.92 KiB) Przejrzano 12230 razy
- GWK_II_23.jpeg (121.21 KiB) Przejrzano 12230 razy
- GWK_II_24.jpeg (96.29 KiB) Przejrzano 12230 razy
- GWK_II_25.jpeg (101.79 KiB) Przejrzano 12230 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Latoś uczestnicy GWK w kwestii chrząszczy nie mieli wcale lekko! Odnotowanie wspomnianych 60 gatunków kózkowatych zostało okupione mnóstwem godzin prac terenowych, prowadzonych dosłownie od bladego świtu po późne noce. Poszczególne gatunki objawiały się nam dość opornie. Sprawy nie ułatwiała nieobecność świeżego drewna stosowego (prócz sągów ułożonych z pni i konarów kasztana jadalnego, który jednak słabo wabi chrząszcze). Sytuacje nieco poprawiły zastawione pułapki winne, oraz połowy na światło, dzięki którym, poza Prioninae, spotkaliśmy takie gatunki jak: Hesperophanes sericeus, Trichoferus pallidus, Stromatium auratum (unicolor), Xylotrechus stebbingi, Leiopus sp., czy Acanthocinus henschi.
W załączniku kolejna garść greckich kózeczek.
W załączniku kolejna garść greckich kózeczek.
- Załączniki
- GWK_II_26.jpeg (59.62 KiB) Przejrzano 12079 razy
- GWK_II_27.jpeg (51.66 KiB) Przejrzano 12079 razy
- GWK_II_28.jpeg (67.54 KiB) Przejrzano 12079 razy
- GWK_II_29.jpeg (126.34 KiB) Przejrzano 12079 razy
- GWK_II_30.jpeg (100.83 KiB) Przejrzano 12079 razy
- GWK_II_31.jpeg (58.66 KiB) Przejrzano 12079 razy
- GWK_II_32.jpeg (67.19 KiB) Przejrzano 12079 razy
- GWK_II_33.jpeg (122.41 KiB) Przejrzano 12079 razy
- GWK_II_34.jpeg (95.41 KiB) Przejrzano 12079 razy
-
- Posty: 655
- Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
- Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Widzę, że na razie tylko Adam opisuje nasze Wielkie Greckie Entomo-Wakacje, to może i ja napiszę parę zdań jak to wyglądało z mojego punktu widzenia.
Kokkino Nero - maleńka miejscowośc, dwie ulice na krzyż, aczkolwiek bardzo urokliwa i w mojej ocenie bardzo przyjazna ze względu na przysposobienie Greków jak i powalającą ilość polaków, w tym entomologów . Nie spodziewałem się, że Ossa przyciąga takie rzesze miłośników owadów. Myślę, że było to bardzo pozytywne spotkać tak daleko od domu kogoś kto podziela zainteresowanie robalami
A sama Ossa? Hmm... niby góra jak góra a skrywa wiele entomologicznych ciekawostek i nie tylko bowiem widoki ze znalezionych punktów obserwacyjnych zapierały dech w piersi.
O pogodzie, terminie i troszkę mniejszej ilości wszelakiego robactwa w stosunku do lat poprzednich Adam już wspomniał. Mimo to podczas GWK zaobserwowałem przynajmniej kilkadziesiąt gatunków chrząszczy, motyli, błonkówek itp., które miałem przyjemność obserwować pierwszy raz w życiu jak np. C. milec, cerdo, welensii, purpurówki, Mesoprionusy, Prinobiusy, szereg bogatków i innych cudeniek.
Chyba jako jedyny uczestnik GWK nie nosiłem ze sobą aparatu nie licząc telefonu, wobec tego zdjęć z natury w moich postach nie będzie, postaram się jednak nieco później pofotografować część przywiezionego materiału (którego jest jeszcze trochę w zamrażarce) w celu oznaczenia i zwykłego pochwalenia się
Adam, widzę, że po naszym wyjeździe udało Ci się dorwać w końcu Rhaesusa , Gratki!. A jak te poczwarki M. didyma? Moja akurat wylęgła się w trakcie powrotu 20 kilometrów od domu w kliszówce, więc i tak miałem szczęście, że poprawnie napompowała skrzydełka.
Na razie tyle, serwus!
Kokkino Nero - maleńka miejscowośc, dwie ulice na krzyż, aczkolwiek bardzo urokliwa i w mojej ocenie bardzo przyjazna ze względu na przysposobienie Greków jak i powalającą ilość polaków, w tym entomologów . Nie spodziewałem się, że Ossa przyciąga takie rzesze miłośników owadów. Myślę, że było to bardzo pozytywne spotkać tak daleko od domu kogoś kto podziela zainteresowanie robalami
A sama Ossa? Hmm... niby góra jak góra a skrywa wiele entomologicznych ciekawostek i nie tylko bowiem widoki ze znalezionych punktów obserwacyjnych zapierały dech w piersi.
O pogodzie, terminie i troszkę mniejszej ilości wszelakiego robactwa w stosunku do lat poprzednich Adam już wspomniał. Mimo to podczas GWK zaobserwowałem przynajmniej kilkadziesiąt gatunków chrząszczy, motyli, błonkówek itp., które miałem przyjemność obserwować pierwszy raz w życiu jak np. C. milec, cerdo, welensii, purpurówki, Mesoprionusy, Prinobiusy, szereg bogatków i innych cudeniek.
Chyba jako jedyny uczestnik GWK nie nosiłem ze sobą aparatu nie licząc telefonu, wobec tego zdjęć z natury w moich postach nie będzie, postaram się jednak nieco później pofotografować część przywiezionego materiału (którego jest jeszcze trochę w zamrażarce) w celu oznaczenia i zwykłego pochwalenia się
Adam, widzę, że po naszym wyjeździe udało Ci się dorwać w końcu Rhaesusa , Gratki!. A jak te poczwarki M. didyma? Moja akurat wylęgła się w trakcie powrotu 20 kilometrów od domu w kliszówce, więc i tak miałem szczęście, że poprawnie napompowała skrzydełka.
Na razie tyle, serwus!
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Wojtku, dziękuję że w tym wątku podzieliłeś się swoimi spostrzeżeniami na temat GWK.
I a propos Twojego pytania:
Moje M. didymy podzieliły los Twoich. Nie spodziewałem się, że tak szybko wylęgną się z poczwarek. A poczwarki przebywały w moczówkach, bez żadnego elementu, na który mogły wspiąć się młode motyle, tak więc uzyskałem to samo co Ty - pokraczne kaleki z fantazyjnie zdeformowanymi skrzydłami.
Heh, tak to bywa, gdy chrząszczarz bierze się za motyle!
A więc jeszcze a propos chrząszczy, a konkretniej - kózek:
To, co u nas rzadkie, w Grecji bywa pospolite. I mimo ilościowych niedoborów wykorzystaliśmy szansę na spotkanie kilku gatunków, które w naszym kraju uchodzą za rarytasy, a w kraju gdzie odbywały się GWK II do rzadkości nie należą.
Stenurella septempunctata, Leptura aurulenta, Pachytodes erraticus, Trichoferus pallidus, Xylotrechus arvicola, Saperda octopunctata, a także gatunki uważane w Polsce za wymarłe, mylnie podane, okazjonalnie zawlekane, lub o niepewnym występowaniu, takie jak np. Paracorymbie: cordigera i fulva, Purpuricenusy: budensis i kaehleri, Clytus rhamni, Isotomus speciosus czy Morimus funereus - wszystkie wymienione kózeczki odnotowaliśmy, co nad Wisłą w przeciągu jednego sezonu (a nawet 10 sezonów) jest po prostu nierealne.
Poniżej jeszcze kilka zdjeć tematyczno-dokumentacyjnych.
A później może słów parę o motylkach, którym też poświęciliśmy sporo uwagi!
I a propos Twojego pytania:
Moje M. didymy podzieliły los Twoich. Nie spodziewałem się, że tak szybko wylęgną się z poczwarek. A poczwarki przebywały w moczówkach, bez żadnego elementu, na który mogły wspiąć się młode motyle, tak więc uzyskałem to samo co Ty - pokraczne kaleki z fantazyjnie zdeformowanymi skrzydłami.
Heh, tak to bywa, gdy chrząszczarz bierze się za motyle!
A więc jeszcze a propos chrząszczy, a konkretniej - kózek:
To, co u nas rzadkie, w Grecji bywa pospolite. I mimo ilościowych niedoborów wykorzystaliśmy szansę na spotkanie kilku gatunków, które w naszym kraju uchodzą za rarytasy, a w kraju gdzie odbywały się GWK II do rzadkości nie należą.
Stenurella septempunctata, Leptura aurulenta, Pachytodes erraticus, Trichoferus pallidus, Xylotrechus arvicola, Saperda octopunctata, a także gatunki uważane w Polsce za wymarłe, mylnie podane, okazjonalnie zawlekane, lub o niepewnym występowaniu, takie jak np. Paracorymbie: cordigera i fulva, Purpuricenusy: budensis i kaehleri, Clytus rhamni, Isotomus speciosus czy Morimus funereus - wszystkie wymienione kózeczki odnotowaliśmy, co nad Wisłą w przeciągu jednego sezonu (a nawet 10 sezonów) jest po prostu nierealne.
Poniżej jeszcze kilka zdjeć tematyczno-dokumentacyjnych.
A później może słów parę o motylkach, którym też poświęciliśmy sporo uwagi!
- Załączniki
- GWK_II_35.jpeg (56.56 KiB) Przejrzano 11940 razy
- GWK_II_36.jpeg (61.79 KiB) Przejrzano 11940 razy
- GWK_II_37.jpeg (128.56 KiB) Przejrzano 11940 razy
- GWK_II_38.jpeg (69.44 KiB) Przejrzano 11940 razy
- GWK_II_39.jpeg (93.03 KiB) Przejrzano 11940 razy
- GWK_II_40.jpeg (95.88 KiB) Przejrzano 11940 razy
- GWK_II_41.jpeg (137.27 KiB) Przejrzano 11940 razy
-
- Posty: 489
- Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
" Z Polski wykazany na podstawie legendarnego 1 ex. W Grecji nierzadki."
Nie bardzo rozumiem... przecież w w bazie są cztery kropki:
http://baza.biomap.pl/pl/taxon/species- ... fault/tr/y
Nie bardzo rozumiem... przecież w w bazie są cztery kropki:
http://baza.biomap.pl/pl/taxon/species- ... fault/tr/y
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Lepiej nie wywołuj tematu. Dyskusja na temat Biomap została już "zamęczona" (tak jak przewidywałem) a słusznie krytykujący odpowiednio pouczeni co im wolno i jak mają toczyć dyskusję. Dyskusje przeniosły się więc poza forum i zakończyły wnioskami dyskutantów - bez żadnych warunków.Jurek Szypuła pisze:" Z Polski wykazany na podstawie legendarnego 1 ex. W Grecji nierzadki."
Nie bardzo rozumiem... przecież w w bazie są cztery kropki:
http://baza.biomap.pl/pl/taxon/species- ... fault/tr/y
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9512
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Tu nie trzeba zaglądać do biomap a jeśli już to ze świadomościąchoćby tego, że przedstwione tam dane to wizualizacja KFP z 1990. Od tego czasu nic nie doszło. Do danych z KFP można zajrzeć tutaj: http://coleoptera.ksib.pl/kfp.php?taxon ... tbl#dettop
i powiedziałbym, że nawet lepiej jest zacząć od źródła a potem posuwać się dalej.
i powiedziałbym, że nawet lepiej jest zacząć od źródła a potem posuwać się dalej.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Isotomus speciosus w Polsce nie występuje, a wszelkie jego znaleziska w naszym kraju pochodzą sprzed 100 lat, i są wątpliwe. Poza tymi danymi istnieje tylko jeden przypadkowy i problematyczny rekord Śliwińskiego z '49 roku, być może związany z zawleczeniem.
W "Biomap" jest wiele irracjonalnych kropeczek przy wielu gatunkach, ale to nie czas i miejsce by się nad nimi zastanawiać.
Można się za to zastanowić nad niewielkimi motylkami, które spotykaliśmy podczas GWK II.
Poniżej ich fotograficzna próbka. Ma ktoś może pomysł na ich determinację?
W "Biomap" jest wiele irracjonalnych kropeczek przy wielu gatunkach, ale to nie czas i miejsce by się nad nimi zastanawiać.
Można się za to zastanowić nad niewielkimi motylkami, które spotykaliśmy podczas GWK II.
Poniżej ich fotograficzna próbka. Ma ktoś może pomysł na ich determinację?
- Załączniki
- GWK_II_42.jpeg (136.94 KiB) Przejrzano 11660 razy
- GWK_II_43.jpeg (58.56 KiB) Przejrzano 11660 razy
- GWK_II_44.jpeg (67.89 KiB) Przejrzano 11660 razy
- GWK_II_45.jpeg (41.77 KiB) Przejrzano 11660 razy
- GWK_II_46.jpeg (85.04 KiB) Przejrzano 11660 razy
- GWK_II_47.jpeg (66.75 KiB) Przejrzano 11660 razy
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Łał, a więc 50% pokazanego w tym wątku motylego drobiazgu udało się oznaczyć!
Dzięki!
Teraz pokażę coś lepidopterologicznie okazalszego i opowiem o klęsce, a nawet o dwóch:
1. Tym razem postanowiłem wyjajczyć zawisaki, co poniekąd się udało. Poniekąd, ponieważ zdybana samiczka Marumba quercus zniosła jajka, w liczbie około 50 exx., z których po około tygodniu wylęgły się gąsienice. Niestety, działo się to w trakcie wyjazdu, więc zmuszony byłem dać im jako pożywienie miejscowy dąb. Dąb, który pięknie żarły, lecz w Polce nie chciały się żywieniowo przestawić ani na dąb szypułkowy, ani na bezszypułkowy, ani na czerwony!
Finalnie więc pozdychały z głodu.
2. Hyles livornica pojawiał się w okolicach hotelu regularnie, skutkiem czego 4 samiczki trafiły żywcem do pojemników, w których miały się wyjajaczać. I tu znów porażka: żadna z nich nie zniosła nawet jednego jajeczka!
Może następną razą?
Poniżej kilka dalszych motylarskich fotek.
Dużo zdjąć pstrykał motylom Paweł. Może paroma się tu pochwali?
Dzięki!
Teraz pokażę coś lepidopterologicznie okazalszego i opowiem o klęsce, a nawet o dwóch:
1. Tym razem postanowiłem wyjajczyć zawisaki, co poniekąd się udało. Poniekąd, ponieważ zdybana samiczka Marumba quercus zniosła jajka, w liczbie około 50 exx., z których po około tygodniu wylęgły się gąsienice. Niestety, działo się to w trakcie wyjazdu, więc zmuszony byłem dać im jako pożywienie miejscowy dąb. Dąb, który pięknie żarły, lecz w Polce nie chciały się żywieniowo przestawić ani na dąb szypułkowy, ani na bezszypułkowy, ani na czerwony!
Finalnie więc pozdychały z głodu.
2. Hyles livornica pojawiał się w okolicach hotelu regularnie, skutkiem czego 4 samiczki trafiły żywcem do pojemników, w których miały się wyjajaczać. I tu znów porażka: żadna z nich nie zniosła nawet jednego jajeczka!
Może następną razą?
Poniżej kilka dalszych motylarskich fotek.
Dużo zdjąć pstrykał motylom Paweł. Może paroma się tu pochwali?
- Załączniki
- GWK_II_48.jpeg (45.14 KiB) Przejrzano 11425 razy
- GWK_II_49.jpeg (57.19 KiB) Przejrzano 11425 razy
- GWK_II_50.jpeg (90.69 KiB) Przejrzano 11425 razy
-
- M. quercus i H. livoirnica podczas preparacji. Samica nastrosza do małych nie należy - jej rozpiętość skrzydeł wynosi 110 mm.
- GWK_II_52.jpeg (84.87 KiB) Przejrzano 11425 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Warsztaty były co prawda koleopterologiczne, ale motylom też nie przepuszczaliśmy!
Lecz nie wszystkie ze złapanych Lepidoptera udało się oznaczyć!
Przykładem jest pokazana sówka.
Ktoś ma jakiś pomysł cóż to za gatunek?
Lecz nie wszystkie ze złapanych Lepidoptera udało się oznaczyć!
Przykładem jest pokazana sówka.
Ktoś ma jakiś pomysł cóż to za gatunek?
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
To jest Polyphaenis sericata.
Sówka ta jest zmienna w ubarwieniu - zwykle nieco bardziej zielonkawa, ale zdarzają się też takie bardziej brązowe.
http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Pol ... s_Sericata
Sówka ta jest zmienna w ubarwieniu - zwykle nieco bardziej zielonkawa, ale zdarzają się też takie bardziej brązowe.
http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Pol ... s_Sericata
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne II
Bardzo dziękuję za determinację Antku!
Na kolejnej fotce samiec (mam nadzieję!) tego gatunku.
/ Odłów: ta sama lokalizacja i data, co motyl z poprzedniego zdjęcia. /
Na kolejnej fotce samiec (mam nadzieję!) tego gatunku.
/ Odłów: ta sama lokalizacja i data, co motyl z poprzedniego zdjęcia. /