Trzmiel 2013-01-31
-
- Posty: 144
- Rejestracja: czwartek, 18 listopada 2004, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
Trzmiel 2013-01-31
Wczoraj wleciał mi taki 2,5-centymetrowy do mieszkania w śródmieściu Wrocławia. Fenologicznie coś tu nie gra
- Robert Zoralski
- Posty: 775
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 23:29
- Specjalność: Syrphidae
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Re: Trzmiel 2013-01-31
Ja tam się nie dziwię. W centrum Wrocławia to mieliście akurat tego dnia prawdziwe upały
http://www.wprost.pl/ar/386315/Wroclaw- ... ewakuacja/
Trzmiel się ewakuował i schronił w bezpiecznym miejscu.
Pozdrawiam
Robert
http://www.wprost.pl/ar/386315/Wroclaw- ... ewakuacja/
Trzmiel się ewakuował i schronił w bezpiecznym miejscu.
Pozdrawiam
Robert
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Trzmiel 2013-01-31
Bombus terrestris. Mamy obecnie zmianę temperatury i ciśnienia na wiosennym poziomie - może stąd + błędy zegara. Ogólnie poza tym, skoro wśród ludzi są, jakby to delikatnie powiedzieć, tacy na innym poziomie percepcji, to dlaczego nie może być ich u trzmieli? Tylko że u nas ewolucja inaczej fazowa, a tam po prostu nie przeżywają.
-
- Posty: 144
- Rejestracja: czwartek, 18 listopada 2004, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Trzmiel 2013-01-31
Oooo, dało się oznaczyć do gatunku? Dziękuję Oglądałem wcześniej rodzime z rodzaju Bombus, ale dałem se spokój.Brachytron pisze:Bombus terrestris. Mamy obecnie zmianę temperatury i ciśnienia na wiosennym poziomie - może stąd + błędy zegara. Ogólnie poza tym, skoro wśród ludzi są, jakby to delikatnie powiedzieć, tacy na innym poziomie percepcji, to dlaczego nie może być ich u trzmieli? Tylko że u nas ewolucja inaczej fazowa, a tam po prostu nie przeżywają.
To jeszcze mi powiedz, co zrobić z tym typem "o innym poziomie percepcji"? Wpuściłem go wczoraj do dwumetrowej witryny z roślinami, hałasuje, lata, podżarł miodu (na fotce oblizuje wykałaczkę utytłaną w miodzie właśnie ). Hibernować w lodówce i wynieść w teren? Po prostu wypuścić za okno? Nie przeżyje, a szkoda zwierza
A ta wczorajsza wrocławska pogoda, to nijak się miała do przedwiośnia, kiedy słonko nagrzewa glebę i trzmiele budzą http://www.meteo.uni.wroc.pl/index.php? ... &Itemid=36
Pzdr Jurek