Czy dobrze przygotowalem

Metody preparowania, usypiania, problemy, sposoby.
maksym122
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 12 lipca 2010, 14:15

Czy dobrze przygotowalem

Post autor: maksym122 »

Witam,przygotowałem pudełko do odwilżania motyli,plastikowe pudełko wyłożone bokami z tektury i zwilżone przegotowaną wodą ze spryskiwacza +3 krople octu.Zda egzamin?

http://img96.-wstawianie-linkow-z-zewnetrznych-serwerow-zabronione-.us/i/img9759z.jpg/

za fotce pudełko i gatunki które chce odwilżyć.
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: Łukasz Buglowski »

lepsze by było plastikowe,np. po lodach
maksym122
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 12 lipca 2010, 14:15

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: maksym122 »

ono jest plastikowe tylko boki wylozone tekturą.
bartek.g

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: bartek.g »

Po co ta tektura?

Zwykle, szczelne, plastikowe pudelko z woda (moze byc troche octu, nie koniecznie na krople) i cos w nim na czym polozysz motyle. Wata jest zbedna. Fajnie jak pudelko ma lekko wypukle przykrycie aby zbierajaca sie woda splywala po nim a nie kapala na motyle.

Masz tam sredniej wielkosci motyle, potrzymaj je 24h, potem wprowadz insulinowka jedna, dwie krople wody do tulowia i potrzymaj znowu z 24h, bedzie OK.
maksym122
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 12 lipca 2010, 14:15

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: maksym122 »

Na dole jest lignina nie wata a tektura jest po to by w razie przewrócenia się motyla nie zamokły skrzydła na mokrej ściance,dałem łyżkę octu do 2 pudełka w którym umieściłem Thysanie Agrripine bo się nie zmieściła do 1 bądź co bądź ma 22cm rozpiętości.
bartek.g

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: bartek.g »

Poloz motyle; nic im nie bedzie, sprawdzaj codziennie czy juz sa gotowe. Ukladanie jakis konstrukcji z ligliny, do tego scianki z tektura. Po co tak kombinowac.
maksym122
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 12 lipca 2010, 14:15

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: maksym122 »

odwilżam motyle 1 raz wzorowałem się na tej instrukcji viewtopic.php?t=7929 dziś wstrzyknąłem wrzątku do tułowia i zostawiam na kolejna noc,po czym poznać ze bd gotowe?
bartek.g

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: bartek.g »

Nie wiele trzeba zeby rozwilzyc czulki. Z reguly pare godzin (a czasami 1-2) wystarcza, zeby te staly sie wiotkie. Nalezy jednak pamietac o tym, ze pomimo tego, ze czulki sa wiotkie, nadal mozna je dosc latwo oderwac od glowy - jeszcze ich nie mecz. Po tym czasie, motyl nadaje sie do injekcji, nie bedzie kruchy, nie zrobisz wielkich dziur wkuwajac sie.

W zaleznosci od wielkosci motyla, mozesz, ale nie musisz, wstrzyknac mu do tulowia (pod skrzydla), troche wody (moze byc zimna), uwazaj zeby nie bylo jej za duzo, a jezeli cos wyplynie to usun to np. papierowym recznikiem. Jezeli nie masz wprawy to staraj sie trzymac motyla skrzydlami do gory, zeby ew. woda nie splynela na skrzydla (moga powstac ciezkie do usuniecia plamy).

Zeby bylo latwiej zrob tak: 24h w pojemniku, potem troche wody i potem znowu 24h w pojemniku.

Po 48 godzinach motyl powinien byc gotowy. Sprobuj lekko, ale pewnie scisnac tulow i zobacz czy skrzydla rozchylaja sie. Jezeli tak sie dzieje, powinno byc OK. Jezeli nie, znowu troche wody i 24h. Jezeli to nic nie da, dobrze jest lekko naciac badz przebic miesnie skrzydel to powinno pomoc. Jezeli jednak motyl po 48h jest gotowy, wez pesete, z gladkim, najlepiej lopatkowym zakonczeniem, chwyc przednie skrzydla u podstawy (kaze z osobna) i delikatnie aczkolwiek mocno trzymajac (jezeli peseta Ci sie przesunie, mozesz troche zetrzec luski) przesun je do przodu nad tulowiem, potem do tylu a potem w dol i w gore. Jest to o tyle istotne, ze czasami mozna kupic motyle nieprawidlowo zabite, zbyt szybko zabite, wtedy ich skrzydla sa delikatne, badz miesnie bardzo stezale i przesuwajac je nie trzymajac za podstawe, mozna ukszodzic przednia krawedz. W ten sposob 'rozgrzejesz' miesnie, pamietaj, zeby wykonac tez ruch do przodu przednim skrzydlem kiedy sa one plasko otwarte, az do momentu w ktorym tylna ich krawedz bedzie tworzyc kat prosty z tulowiem.
Podobnie postepuj z tylnymi skrzydlami - no bez katow prostych juz.

Druga rzecz, to rozruszanie podstawy czulkow, wykonaj nimi troche ruchow. Mozesz tez delikatnie poruszac glowa, jezeli ta jest w niedogodnej pozycji.

Wszystkie te rzeczy pozwola Ci rozluznic motyla, tak zeby nie bylo z nim problemow na rozpinadlach.

Przy wpinaniu motyla w rozpinadla, pamietaj, zeby glowa nie byla nisko opuszczona, bedzie ciezko rozpiac przednie skrzydla i moga sie tez ulozyc tak, ze motyl bedzie wygladal jakby nie mial 'szyji' - krawedzie przednich skrzydle nachodza na glowe.

Jezeli masz problemy z utrzymaniem symetrii narysuj sobie linie na rozpinadle, badz wydrukuj na papierze/folii ktora uzywasz do rozpinania. Zachowanie proporcji jest duzo ciezsze jezeli masz do czynienia z wiekszymi motylami. Np. T. agrippina.

To wszystko tyczy sie wiekszych motyli, do malych nie wstrzykuj nic i nie mietos ich skrzydel ;) Przynajmniej jeszcze nie teraz.

Tu sa obrazki do manipulacji o ktorej pisalem
http://www.insectcompany.com/howto/butt ... ting.shtml
maksym122
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 12 lipca 2010, 14:15

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: maksym122 »

odwilżanie i rozpinanie zakończone http://img15.-wstawianie-linkow-z-zewnetrznych-serwerow-zabronione-.us/i/dsc09368md.jpg/

Uważam iż nie jest żle biorąc pod uwagę fakty iż:
-1 raz rozpinałem jakiekolwiek motyle(poprzednie krajowe umieszczałem w antyramach a inne kupowałem w gablotach)
-robiłem wszystko po instrukcjach z neta
-za rozpinadlo posłużyła mi tablica korkowa+2 deseczki+kalka techniczna+2 deseczki wąskie i klucz francuski
-Papilio Ulysses do poprawy
-Będzie to wyglądało inaczej gdy umieszczę je w gablocie zamówiłem 2 z podwójnym szkłem by można było owada oglądać z 2 stron.

Wszystkim dziękuje za rady:) nst razem kupie sobie rozpinadło i powinno być o wiele lepiej.Peace
bartek.g

Re: Czy dobrze przygotowalem

Post autor: bartek.g »

Troche wiktorianski styl, szczegolnie Heraclides :)

Jakis czas temu otrzymalem zamowione Papilio maackii (pokolenie letnie) - wszystko do wyrzucenia, zlej jakosci, bez danych, itp. Jezeli chcesz pocwiczyc rozpinanie to podaj mi na priv adres wysle Ci je - 11 sztuk.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Preparowanie, chemia.”