Samia sp.

[Filip P.]

O Samia walkeri i związkach tego gatunku z moją osobą wie zapewne około połowa użytkowników Forum. Obecnie mam ich kokony, kiedy mogę spodziewać się wylęgu i ewentualnie jak je przezimować? Ciągle są w temp. pokojowej.
Posiadam także jajka S. c. ricini. Czy gąsienice wyklują się tak jak u walkeri, czy inaczej?
Oprócz Samii mam jeszcze jajka Morpho peleides. Chciałbym je szczęśliwie wyhodować. Jaka jest najlepsza roślina pokarmowa? Kiedy mogę się apodziewać wyklucia gąsienic?

[Kamil Mazur]

Tak gąsienice wyklują się tak samo, tzn. przegryzą skorupkę i wyjdą na zewnątrz. Nie będzie niestety teleportacji.
Po co hodujesz różne egzoty jak nie znasz roślin, co więcej nie wiesz czy będą dla Ciebie dostępne, a idzie przecież zima?
Chciałbym Cię nakłonić do odrobiny refleksji...

[Antek Kwiczala †]

kiedy mogę spodziewać się wylęgu

Wylęg motyli następuje mniej więcej po 4 tygodniach od przepoczwarczenia.

ewentualnie jak je przezimować?

Nigdy nie próbowałem zimować tego gatunku - i nie wiem czy się to uda, ale bliski gatunek S. cynthia zimuje jako poczwarka w temp. około zera.

Czy gąsienice wyklują się tak jak u walkeri, czy inaczej?

Co rozumiesz przez "inaczej"? Czy są jakieś specjalne sposoby wylęgu gąsienic?

mam jeszcze jajka Morpho peleides....Jaka jest najlepsza roślina pokarmowa?

skoro sprowadziłeś jaja, to chyba zastanawiałeś się nad tym, czym będziesz żywił gąsienice. Najczęściej w niewoli żywi się je liśćmi orzeszka ziemnego (Arachis hypogaea). Ale można też dawać im inne rośliny bobowate, np. grochodrzew (Robinia pseudoacacia), a nawet koniczynę (Trifolium). Będziesz miał jednak problem. Gąsienice morfidów bardzo wolno rosną, jeśli teraz się wylęgną, to będą się przepoczwarczać za około 7-8 tygodni, a więc koło połowy stycznia. Czym je wtedy będziesz żywił, jeśli dotąd nie zapewniłeś sobie rośliny pokarmowej?

Kiedy mogę się apodziewać wyklucia gąsienic?

A skąd mamy wiedzieć, kiedy jaja zostały zniesione?

[Kamil Mazur]

Filip, a co na to Twój kolega Mateusz ? Razem hodujecie S.walkeri ?

[Filip P.]

Szczerze mówiąc to walkeri dostał ode mnie, tych prawdopodobnie też trochę mu dam, nie wiem po co Ci to, książkę piszesz? Z łaski swojej oszczędź sobie złośliwości pod moim adresem. Rośliny były podane, na Actias.de, jedynie pisałem żeby się tak jakby upewnić i zasięgnąć opinii osób, które je hodowały, więc nie rozumiem dlaczego robicie ze mnie głupka. Jeśli ktoś pisze, żeby na początek poćwiczyć się w hodowli to nie traktuję tego jakby ciągle hodować proste gatunki.
Nie wiem, kiedy jajka zostały zniesione, ale wystarczy mi odpowiedź, że stadium jajka u tego gatunku wynosi tyle i tyle.
Co do peleidesa: czy jeśli obniżę im temperaturę, dopóki nie będzie świeżej koniczyny, to wyklucie się opóźni, albo czy mogę zrobić to w inny sposób?
Dziękuję za pozostałe odpowiedzi.

[Tomasz Świderski]

Nie wiem jak jest z M. peleides, ale z obniżaniem temperatury i tropikalnych gatunków byłbym ostrożny, Kiedyś chciałem w ten sposób spowolnić poczwarki Phalanta phalanta ( normalnie stadium poczwarki trwa ok. tygodnia, a to było dla mnie zbyt szybko) temp. w chłodziarce w okilicach 5-7 stopni przez 4doby z rzędu zabiła je.

[Antek Kwiczala †]

Rośliny były podane, na Actias.de, jedynie pisałem żeby się tak jakby upewnić

Czy sądzisz Filipie, że na Actias.de ktoś napisał nieprawdę? Hodowcy z zach. Europy mają znacznie większe doświadczenie w hodowli gatunków egzotycznych. Skoro wiedziałeś, to Twoje pytanie można potraktować jako spam.

Nie wiem, kiedy jajka zostały zniesione

Skoro nie wiesz, to nawet gdyby ktoś Ci napisał ile dni trwa stadium jaja, też by Ci to nic nie dało. O takie informacje trzeba się zwracać do hodowcy, który jaja wysłał. W Polsce zapewne nie ma entomologa, który doprowadził do krzyżowania się M. peleides i uzyskiwał jaja od samicy - więc zapewne nikt nie wie, jak długo trwa stadium jaja tego gatunku.

czy jeśli obniżę im temperaturę, dopóki nie będzie świeżej koniczyny, to wyklucie się opóźni

Żadne stadium M. peleides nie jest odporne na obniżenie temperatury! To gatunek tropikalny. Nim jaja dotarły do Ciebie na pewno minęło sporo czasu - gąsieniczki wewnątrz jaja są już w zaawansowanym stadium rozwoju. Jeśli je schłodzisz (i to na wiele miesięcy!!) to na pewno padną.

czy mogę zrobić to w inny sposób?

Niestety, nic nie możesz zrobić. Jaja M. peleides zamawia się najpóźniej w sierpniu, by zakończyć przed zimą rozwój gąsienic - no chyba że ma się doniczkową hodowlę rośliny pokarmowej. O poradę w sprawie hodowli M. peleides trzeba było się zwrócić, nim zadecydowałeś o kupnie jaj. Taka hodowla była nawet opisana przez Janusza Masłowskiego na naszym forum. Też hodowałem ten gatunek, ale w listopadzie już mi się lęgły motyle.

[Filip P.]

OK, dzięki, mam tylko prośbę żeby przy każdym moim pytaniu nie wdeptywać mnie w glebę, tylko wyjaśnić w taki sposób, jak samemu chciałoby się otrzymać odpowiedź.

[Kamil Mazur]

Filip dlatego zapytałem bo zwyczajnie Ci nie wierzę w to co piszesz
Tak samo nie wierzę w "laboratoriumrogozno" imieniem Mateusz, w wujka z Argentyny który jemu ponoć wysłał gąsienice S.walkeri itd.

[Marek Hołowiński]

No właśnie. Czytałem posty i myślę, chciał zaimponować, napisał głupstw, czepili się wyjadacze i jadą po gościu. Ale Filip nie jesteś w porządku. Jak chcesz uzyskać dobre oceny to musisz na nie zapracować. Po swoich nieprzemyślanych postach - podwójnie. Na tym forum nikogo na swoje bajery nie nabierzesz. Trzymaj się, pracuj i pisz tylko bardzo rozsądne posty. Uważam że stać Cię na to.

[Filip P.]

Jeśli napiszesz coś dziwnego, to jesteś uznany za kłamcę. Jeśli próbujesz się wytłumaczyć, to jest to dowód przeciwko tobie. Jeśli już uznasz swój błąd, to i tak nic z tego bo nagle się okazuje że nie istniejesz. Poprosiłem o nazwy roślin, od razu źle, bo po co się zabieram jak nie wiem. A gdy okazało się że wiem, to jestem spammerem. Potrafię wyciągnąć wnioski z postów Antka czy pana Marka Hołowińskiego, ale posty Grzegorza i Kamila traktuję jako prowokacje i złośliwe ataki na moją osobę (zresztą nie tylko moją). Proszę:

Filip, a co na to Twój kolega Mateusz ? Razem hodujecie S.walkeri ?

po co ten ,post jeśli nie wierzysz, że w ogóle istnieje dwóch gości

Tak samo nie wierzę w "laboratoriumrogozno" imieniem Mateusz

, chociaż nie masz też nic przeciwko, żeby zrobić nas trzech. Czy gdybym miał podwójne konto, chwaliłbym się tym? Tymczasem zauważam grono osób, normalnie klub, którzy doszukują się nie wiadomo czego w każdym moim poście, ilekroć go napiszę. Przykłady:
Ów wątek,
viewtopic.php?f=63&t=23839 patrzcie gościa innym mówi, że ich posty są nacechowane uprzedzeniem,
viewtopic.php?f=63&t=23853
viewtopic.php?f=110&t=23719&p=164467#p164467 dowód na to, że Grzegorz nie posiada tej książki, no ale czepić się można szarego użytkownika, a moderatora to nie wypada...
viewtopic.php?f=11&t=23464&p=163050#p163050 jeśli popełniłem błąd i przyznałem się do niego, to wystarczyłoby tu stwierdzenie, że moja niepoważność zatrzymuje się na granicy mojego wieku. No ale komu przyznać rację, Filipowi, co ma postów 140 i kawałek, czy Kamilowi, który ma ich koło tysiąca. Jeśli ktoś pisze, że liczba postów o niczym nie świadczy, to jest to czysta teoria. Liczba postów wywiera presję psychiczną na odpowiadającego, co innego sto kilka postów, a co innego 4000. Jeśli ktoś poda mi dowody na to, że Mateusz nie istnieje, chętnie pogodzę się z tym faktem. Niedowierzającym polecam odwiedziny, chętnie przyjmę i mogę nawet poświecić, a jeśli ktoś nie czuje się usatysfakcjonowany ani pewny, jego problem. Mogę jedynie poradzić: Jesień zmierzcha, zima idzie, Kamilu zajmij się koszówkami, Grzegorzu wypreparowuj kopulatory, a nie bawcie się w kuku z jakimś czternastoletnim smarkaczem, który udaje, że potrafi się rozdwoić.
Pozdrawiam
Filip

[Rafał Celadyn]

a nie bawcie się w kuku z jakimś czternastoletnim smarkaczem, który udaje, że potrafi się rozdwoić.  

...Z Twojej historii na forum, najbardziej do Ciebie pasuje opis trzeciego gościa z tego linku http://www.youtube.com/watch?v=aiPmA2cle40 (tak koło 1.20 ) ,wielki spisek ?tajemnica ? obraza? nie. groteska...
tyle w temacie ...
Proponuję zmienić lokalizacje topiku na kosz, bo to wszystko niepotrzebnie zaśmieca forum...
...a Ty Filip po prostu najzwyczajniej w świecie o g a r n i j s i ę !
Pozdrawiam
Rafał

[Grzegorz Banasiak]

...Kamilu zajmij się koszówkami, Grzegorzu wypreparowuj kopulatory, a nie bawcie się w kuku z jakimś czternastoletnim smarkaczem, który udaje, że potrafi się rozdwoić.  
Pozdrawiam
Filip

Filip [linkowanie_z-zewnetrznych_serwerow_zabronione] zdjęcia posiadanych kokonów, ja bym chciał zobaczyć, myślę, że Kamil i inni forumowicze też.
Ja hodowałem S. cynthia ricini chętnie porównam. Dasz radę ?

[Filip P.]

Sorry nie dam rady. Dobrym pomysłem, jak napisał Rafał jest kosz. żegnam wszystkich, myślałem że zabawię tu dłużej. Nikt nie będzie ze mnie robił idioty nawet jeśli nie mam racji. Kontakt ze mną, jeśli komuś zależy: feuillefox@gmail.com

[Grzegorz Banasiak]

Spodziewałem się, że "nie dasz rady", napisałem też do "laboratoriumrogozno" - on też nie da rady, tego jestem pewien.
Dobrze, że nie zabawisz dłużej bo szkoda naszego czasu na zabawę w kotka i myszkę.
Warto, żebyś zastanowił się nad swoim postępowaniem i wyciągnął wnioski. Powodzenia.

[Filip P.]

Zdjęcia dostaniesz mailem w najbliższym czasie. Zamieść je na Forum, wszyscy są ciekawi.

[Grzegorz Banasiak]

Zdjęcia dostaniesz mailem w najbliższym czasie. Zamieść je na Forum, wszyscy są ciekawi.

OK, dzięki. Czekam cierpliwie.

[Filip P.]

Wyrażam głębokie zastanowienie, dlaczego przed wrzuceniem zdjęć S.w. wszyscy byli strasznie ciekawi, a teraz nie wiem, przeszło im czy co...

[Antek Kwiczala †]

Uważasz Filipie, że będziemy codziennie pisać błagalne posty byś zamieścił zdjęcia z prowadzonych przez Ciebie hodowli?? Gdybyś chciał, to dawno już byś te fotki zamieścił. Trafnie to napisał Grzegorz:

szkoda naszego czasu na zabawę w kotka i myszkę.

Poza tym, znalazłem na Forum Actias Twoje ogłoszenie z 3 grudnia o sprzedaży jaj, ale Samia cynthia ricini. Czyżby w trakcie hodowli ta pawica zmieniła gatunek?

[Filip P.]

Ależ skąd, takich rzeczy to ja niestety nie potrafię. Jaja ricini też kupiłem na Actias, ale rozmyśliłem się z hodowlą. Moje walkeri ciągle sie nie powylęgały.

[Dispar]

Sorry nie dam rady. Dobrym pomysłem, jak napisał Rafał jest kosz. żegnam wszystkich, myślałem że zabawię tu dłużej. Nikt nie będzie ze mnie robił idioty nawet jeśli nie mam racji. Kontakt ze mną, jeśli komuś zależy: feuillefox@gmail.com

Pożegnałeś sie w tym poście to przy następnym należało by się chyba ponownie przywitać???? .

[Filip P.]

Jakoś tak wypadło, że się do końca nie pożegnałem, tak mi zostało, i w zasadzie nie wiem, na jakiej zasadzie obecnie istnieję.
Pragnę powitać wszystkch, którzy nie mogli się pogodzić z moim "odejściem" (a chyba wielu ich nie było). Jednocześnie mam przykrą wiadomość dla wszystkich, którzy już się pogodzili (a tych było pewnie o wiele więcej): zmartwychwstaję i zabieram się do roboty.
Pozdrawiam
Filip