Motyle-preparowanie

Metody preparowania, usypiania, problemy, sposoby.
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Motyle-preparowanie

Post autor: tempelik »

Witam.
Temat pewnie już był wiele razy ale nie mogłem znaleźć. Na dokładkę nie mam czasu na siedzenie przy komputerze...
Chciałbym się dowiedzieć jak postępować z motylami aby nie traciły pyłku (od złapania przez trucie do rozpinania). Jak rozpinać, czym "zatrzymywać skrzydła" na rozpinadle aby nie zaginały się. Próbowałem z zawisakiem borowcem i mi niezbyt wyszedł.
Z góry dziękuje.
Załączniki
DSCN0182.JPG
DSCN0182.JPG (61.59 KiB) Przejrzano 3865 razy
DSCN0183.JPG
DSCN0183.JPG (66.86 KiB) Przejrzano 3865 razy
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: Aneta »

Litości... Wystarczy przejrzeć bardzo pobieżnie pierwsze dwie strony działu:
viewtopic.php?f=30&t=3067
viewtopic.php?f=30&t=13044

A jeśli nie masz czasu na siedzenie przy komputerze, to jak miałeś zamiar czytać to, co ktoś by tu ewentualnie napisał? 8)
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: tempelik »

Siedzę w dolocie :D i zawsze można zobaczyć po jakimś czasie ;)
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: Tawulec »

Pozostaje również pytanie, czy ktoś ma czas na pisanie kolejny raz tego samego, bo kto inny nie ma czasu szukać.
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: tempelik »

W sumie tak. Ale dziękuje za pokierowanie na dobry trop ;)
I przepraszam za konieczność fatygowania. :roll:
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: tempelik »

Kolejne pytanie:
Co zrobić aby pyłek nie oblatywał z martwych już motyli? Jest to dość denerwujące kiedy próbuje je rozpinać.
Wczoraj złapałem przeziernika Synanthedon myopaeformis. Odpadły mu tylne odnóża a końcówki skrzydeł stały się przezroczyste. :cry:
bartek.g

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: bartek.g »

Wprawa. Idz na łąkę złap z 10 A. hyperantus i ćwicz. Jeżeli nie masz wprawy to jest wysoce prawdopodobne, że okaz w idealnym stanie (A. hypernatus) złapany przez Ciebie w siatkę momentalnie przestanie taki być - to dobry gat. do nauki, nawet usypiania.

Aczkolwiek lepiej by było gdyby ktoś Ci pokazał co i jak, bo trochę szkoda motyli na naukę. Może masz kogoś w okolicy, kto ma doświadczenie w entomologii?
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: tempelik »

Najbliżej kogo znam to P. J.M. ale i tak mieszkamy jakieś 40km od siebie...
bartek.g

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: bartek.g »

40 km Cie powstrzymuje? Kaman, zaczep Mp :>
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: tempelik »

Przez miesiąc nie próżnowałem, szkoliłem się w preparowaniu motyli. W końcu załapałem o co chodzi :D
Brak dziur w skrzydłach to największy mój sukces, bo męczyłem się z tym.
Proszę o podpowiedź co mam jeszcze poprawić??
Załączniki
DSCN0355.JPG
DSCN0355.JPG (53.27 KiB) Przejrzano 3616 razy
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: Aneta »

Jak dla mnie wszystko gra. Jakbym już musiała się czegoś czepnąć, to prawe górne skrzydło mogło być minimalnie niżej 8) , ale to już detal detaliczny. Ogólnie dobra robota.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Ja bym zmienił szpilki do przypinania na cieńsze "1" lub "2". Te które stosujesz szybko zniszczą rozpinadło a powstałe dziury będą utrudniać preparowanie w przyszłości. Poza tym nie wpinaj szpilek tak blisko czułków, przy ich wyjmowaniu bardzo łatwo je uszkodzić czy odłamać. Czułki przypinaj jak najdalej się da.
bartek.g

Re: Motyle-preparowanie

Post autor: bartek.g »

Zeby miec dobrze zachowana symetrie, mozesz narysowac poziome linie na rozpinadle co kilka mm i rozpinac wg. nich.
Niektorzy stosuja papier milimetrowy.

Czesto wzdluz rowka w ktory wbija sie szpilki rysuje sie linie (na srodku oczywiscie), to pomaga w ustawieniu ciala w prostej linii.

Najczesciej wspominana odlegloscia glowki szpilki od ciala motyla jest 10 mm, u Ciebie jest zdecydowanie wiecej. Moze Ci przy wiekszych motylach braknac miejsca na etykiety i wbicie owada w pianke w gablocie.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Preparowanie, chemia.”