Hodowla Acronicta rumicis

Hodowla owadów
entomolord
Posty: 79
Rejestracja: wtorek, 9 czerwca 2009, 22:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Hodowla Acronicta rumicis

Post autor: entomolord »

Witam. Ma takie dwa pytania :
1. Mam dwie gąsienice Acronicta Rumicis. Roślinę żywicielską mają świerzą i jeden osobnik zajada się cały czas, czyli żeruje , a drugi cały czas przemieszcza się bo ściankach hodowlarki tak jakby mu coś nie pasowało.O co może chodzić??
2. Jak to jest z przepoczwarzeniem się Acronicta Rumicis. One zbudują sobie kokon tudzież oprzęd w ziemii i tam nastąpi przepoczwarzenie się ??
Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16334
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Post autor: Aneta »

1. Trudno powiedzieć. Może się szykuje do wylinki, może jest spasożytowana, może jeszcze się nie zadomowiła - zresztą niektóre gąsienice są takimi powsinogami ;)
2. Ten gatunek buduje oprzęd nad ziemią, zazwyczaj pomiedzy liśćmi.
entomolord
Posty: 79
Rejestracja: wtorek, 9 czerwca 2009, 22:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: entomolord »

No nie mogłem się powstrzymać i delikatnie zdmuchnałem gąsienicę ze ścianki. Ta wstała, porozgladała się i znowu weszła na sciankę i teraz po niej chodzi. Zobaczę jutro popołudniu gdzie jest. Moze faktycznie wylinka. Jeszcze nigdy nie widziałem jak przechodzi ten proces - więc pewnie dlatego dla mnie to dziwne z tym chodzeniem po ścianach z welonu.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16334
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Post autor: Aneta »

entomolord pisze:No nie mogłem się powstrzymać i delikatnie zdmuchnałem gąsienicę ze ścianki.
Następnym razem tak nie rób. Gąsienica może odnieść jakieś obrażenia, co w przyszłości może zaowocować problemami przy wylinkach i przepoczwarczaniu, albo nawet śmiercią zwierzaka. Trochę cierpliwości, bo ta przy hodowli owadów jest niezbędna ;)
entomolord
Posty: 79
Rejestracja: wtorek, 9 czerwca 2009, 22:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: entomolord »

Aneta pisze:Trochę cierpliwości, bo ta przy hodowli owadów jest niezbędna
Masz rację, nie pomyślałem przyszłościowo, tylko impulsywnie. Zobaczymy jutro jakie jest stadium rozwoju.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hodowla”