Koszówka Diplodoma laichartingella

Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Koszówka Diplodoma laichartingella

Post autor: Kamil Mazur »

Zdjęcie z dzisiaj. Gąsienice przebywają całą wiosnę u podnóża pni drzew w ściółce, przed przepoczwarczeniem wyłażą na pień i tam się przyczepiają.
Dość trudne do znalezienia, ale jak się ma nos przy samej ziemi to się znajdzie;) Od początku wiosny je widywałem, dzisiaj dwie pierwsze znalazłem już na pniu na wysokości około 1,5m, więc za jakiś czas powinny być motyle.
Załączniki
Diplodoma laichartingella - Tajęcina, 23.05.2009.JPG
Diplodoma laichartingella - Tajęcina, 23.05.2009.JPG (81.41 KiB) Przejrzano 4527 razy
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

A ja zaraz wychodzę w teren, pomimo wiatru i niezbyt wysokiej temperatury. Zobaczymy co uda się znaleźć. Na obecnym etapie poznawania koszówek, wszystko wydaje się interesujące :)
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Ja dzisiaj znalazłem koszyk tego gatunku zupełnie przez przypadek. Wracając z nieudanych łowów S.myopaeformis coś mi zabłyszczało na dębie. Szok. W mieście..
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Łażąca dotychczas gąsienica już na stałe przyczepiła się do deseczki balsowej. Kiedy wg Was wyjdzie motyl?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Dołączam zdjęcie. Koszówka wyliniała, a już myślałem, że mam poczwarkę. Znów żeruje- zjada spore ilości mchu.
Pozdrawiam
Załączniki
laichartingella.JPG
laichartingella.JPG (47.81 KiB) Przejrzano 4517 razy
Witas

Post autor: Witas »

Las Wolski - Kraków.
Jak zwykle przy ciekawych rzeczach trochę przypadku. Właśnie przypadkowo znalazłem jeden koszyka na pniu dorodnego buka. Po ok 15 min przeglądania pni znalazłem 14 szt. Znalezione koszyki można wyraźnie podzielić na mniejsze (ok 1cm) i większe (ok 1,5cm i jeden 18mm). W związku z tym mam pytanie: czy to może być dymorfizm płciowy?
Jutro się za nie zabiorę bardziej zdecydowanie, dziś po prostu nie miałem czasu.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Witas pisze:Las Wolski - Kraków.
Jak zwykle przy ciekawych rzeczach trochę przypadku. Właśnie przypadkowo znalazłem jeden koszyka na pniu dorodnego buka. Po ok 15 min przeglądania pni znalazłem 14 szt. Znalezione koszyki można wyraźnie podzielić na mniejsze (ok 1cm) i większe (ok 1,5cm i jeden 18mm). W związku z tym mam pytanie: czy to może być dymorfizm płciowy?
Jutro się za nie zabiorę bardziej zdecydowanie, dziś po prostu nie miałem czasu.
Witek, o koszówkach wiemy tak mało, że każda obserwacja, każda hodowla i każda próba wyjaśnienia czegokolwiek jest bardzo cenna. Bierz wszystko, hoduj i opisuj.

Gdybyś mógł nieco obszerniej opisać środowisko, byłbym wdzięczny.
Witas

Post autor: Witas »

Las Wolski - kultowe miejsce L. isabellae :mrgreen: Generalnie las mieszany, zwarty drzewostan, duży udział buka. Jutro wezmę aparat to coś cyknę. Szukałem tylko na bukach, łatwiej znaleźć.
Ostatnio zmieniony niedziela, 7 czerwca 2009, 22:48 przez Witas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Spotykam ten gatunek przy pniach dębów, buków, brzóz, również sosen.
Środowisko jak na zdjęciu. Bór sosnowy miejscami niemalże sama sosna, lecz w tej akurat części z dużym udziałem dębów co bardziej przypomina normalny las mieszany, troszkę mniej buków i jeszcze mniej brzozy. Ściółka zarówno igły z liśćmi jak i w innej części lasu z udziałęm borówki. Generalnie to samo środowisko co Narycia duplicella, Bijugis bombycella, Siederia pineti, P.casta, S.fusca, T.tubulosa (te trzy ostatnie to i tak są wszędobylskie).
W hodowli z powodzeniem gąsienice szkieletują liście dębów.
Załączniki
Diplodoma laichartingella - Bór k.Rzeszowa.JPG
Diplodoma laichartingella - Bór k.Rzeszowa.JPG (111.7 KiB) Przejrzano 4518 razy
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Dzięki.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Witam! Diplodoma laichartingella obrodziła na Dolnym Śląsku. W pierwszym roku poszukiwań udało mi się ją zlokalizować w kilku miejscach:
1)Wrocław-Ołtaszyn,
2)Wrocław-Las Rędziński
3)Bory Dolnośląskie:
a]Torfowisko w Bieńcu
b]Ławszowa
c]Ołobok- stawy hodowlane
4)Złotów k.Oleśnicy, z wczoraj
Łącznie daje to 6 nowych stanowisk tego gatunku na Dolnym Śląsku. Wg. Checklisty Buszko/Nowacki 2000 nie notowana od lat 60tych ubiegłego stulecia. Mam jednak informację o wcześniejszym wykazaniu tej koszówki na Dolnym Śląsku przez Adama Malkiewicza.
Pozdrawiam
ps. żaden koszyk nie wykluł się w tym roku, przy życiu pozostał jeden lipcowy, oraz ten wczorajszy. Przygotowują się chyba do zimowania.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Xawery, wydaje mi się, że lepiej zostawić koszyczki w terenie, zanotować miejsce i zebrać je wiosną. Szanse na udaną hodowlę będą zdecydowanie większe.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Też tak sądzę. Złotów jest dość daleko, dlatego zebrałem. Natomiast w czerwcu liczyłem na wylęg w tym roku... I się przeliczyłem
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Wiesz, nie ma co się sugerować jakoś specjalnie danymi o występowaniu w naszym kraju, bo ta rodzina na ogół jest traktowana po macoszemu i jeśli w ogóle jest gdzieś dany gatunek wykazywany to i tak należy do tego podejść ostrożnie pod kątem poprawności oznaczenia. Fakt, że gatunek nie był gdzieś tam stwierdzony wynika (dam sobie łeb uciąć) w zdecydowanej większości przypadków wcale nie z tego, że go tam nie ma tylko, że nie były prowadzone obserwacje.

Na Podkarpaciu latają tylko 4 gatunki koszówek sugerując się jakąś tam, dostępną mi checklistą, a ja sam stwierdziłem już 18 gatunków plus co najmniej dwa kolejne których nie potrafię oznaczyć (niemniej nie wyglądają na te które są w ogólnie uznanej liście naszych gatunków i podejrzewam, że są nowe dla naszego kraju ale dopóki nie oznaczę tego to nie będę się z tym wychylał) więc sam widzisz jak to jest ...

Wracając do Diplodomy - mam w hodowli gąsienice tego gatunku od wiosny i do diapauzy przygotowały się już końcem czerwca (!) i już z miesiąc siedzą w lodówce. Kilka dni temu znalazłem kolejny koszyczek w naturze również przyczepiony już do zimowania.

Dla porównania hoduję również coś z Rebelia sp. i nadal żerują, aż się boję o to czy w końcu przestaną bo przecież zimować kiedyś muszą ;)
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Odświeżę nieco temat bo dzisiaj wracając z pracy od niechcenia zaglądnąłem to pojemnika w którym wegetowała (takiego przynajmniej byłem zdania) gąsienica D.laichartingella. Nie jadła, nie ruszała się od 2 miesięcy, jakiś czas temu wsadziłem główkę szpilki do koszyczka, wysunął się łeb gąsienicy więc ją zostawiłem w spokoju czekając co będzie dalej - czytaj: kiedy padnie.
A tu dzisiaj miła niespodzianka, bo zobaczyłem wystające puste egzuwium poczwarki. Przewaliłem cały mech jaki był w pojemniku, aż w końcu wypadła z jakiegoś zakamarku piękna samica.

W hodowli bardzo dziwny gatunek, w tamtym roku w kwietniu znajdowałem gąsienice, które przestały jeść gdzieś w maju/czerwcu (nie pamiętam dokładnie) i tak sobie siedziały nie ruszając się. Przyszło lato i nic. Przyszła jesień i dalej nic. Przyszła zima i podobnie. Na wiosnę były martwe. Cały czas sprawdzałem czy żyją - w zimie się jeszcze ruszały popychane główką od szpilki.

W tym roku znalazłem kolejną gąsienicę i myślałem, że sprawa się powtórzy, bo znowu nie chciała jeść tylko siedziała, prawdę powiedziawszy spisałem tą gąsienicę na straty... a tu się udało :)
Załączniki
laich.jpg
laich.jpg (141.35 KiB) Przejrzano 4482 razy
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Bardzo ładna i nawet nie poniszczyła się zbytnio. Ładnie spreparuj, będzie można zrobić zdjęcia.

Kamil, wybierasz się do Brynka ???
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Nie wiem, waham się, choć rok temu w Kalwarii Pcł. było świetnie ...
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Kamil Mazur pisze:Nie wiem, waham się, choć rok temu w Kalwarii Pcł. było świetnie ...
Myśl, myśl... mam nadzieję, że pozytywnie to myślenie się zakończy.

Lęgną mi się samce T. tubulosa, wkrótce czas na samice.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

U mnie dzisiaj rano wylazła jedna samica :)
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Pierwszą samicę tubulosy miałem ok. tydzień temu.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Kamil Mazur pisze:U mnie dzisiaj rano wylazła jedna samica :)
U mnie dzisiaj też.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Samce wylazły mi już jakieś 2 tygodnie temu, samice na razie milczą.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Skoro już mowa o T.tubulosa to samce wyszły już 28 kwietnia, czyli zgodnie z tym co obserwuję od lat - 3 dekada kwietnia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Koszówki (Psychidae)”