Polskie Forum Entomologiczne

Witam,

U mojej babci w kuchni od paru dni zaroiło się od dziwnych, niewielkich owadów. Najchętniej siedzą na suficie. Jest ich strasznie dużo i nikt nie ma pojęcia skąd się biorą.
Może ktoś z was ma pomysł, co to za owady, gdzie możnaby szukać ich "źródła" i jak je tępić?

Plodia interpunctella- poszukaj na forum w dziale "domowe robactwo". Tam sa porady dt.zwalczania.
Pozdrawiam

jaka to będzie rodzina molowate ?

Tineidae. Ale Plodia należy do Pyralidae.

plodie najcześciej dostają się z produktami żywnosciowymi typu makarony, kasze, płatki, orzechy, suszone grzyby i STRASZLIWIE zadomowiają. Ja walczę od 2 lat
1) dokładny przegląd wszystkich suchych produktów w domu, zwłaszcza tych zapomnianych, zostawionych w napoczetej torebce. Uwaga - moge być też w nowych ze sklepu i wygryzać się na zewnątrz przed przepoczwarczeniem
2) larwa biała gdzieś tak 1,5 cm z brazową głową, w pożywieniu zostawia przedze i brazowy drobny kał - dość łatwo widać
3) w kuchniach często za szafkami gromadzą się latami okruszki, kurz, osad tluszczu itp-radzę usunąć - to takie trudno dla nas osiągalne miejsce z "bankiem" pożywienia.
4) wyłapywanie imago - polecam odkurzacz, aby nie rozgniatać biedaków na ścianach
5) ostatnio pojawiły się pułapki feromonowe na samce - ok 9 zł za 2 lepna kartoniki. Przylepiłem - samce się łapią, ale jak szybko osłabi to populację nie potrafię powiedzieć.
6) w "trucie" środkami owadobójczymi nie bardzo wierzę - larwy schowane w pożywieniu, imago pojawiająsię wręcz codziennie nowe, a więc chyba nikt codziennie nie pryska. Do tego nie odzywiają sie, a więc skuteczny jest tylko bezpośredni kontakt w czssie zabiegu, potem nie mają jak "pobrać" trucizny jak jakieś kochane karaluszki, rybiki itp.