Stonka i trzy ryjki z dzisiaj

[mg1111]

Proszę o oznaczenie:

[petrel]

4. Otiorhynchus raucus
3. Trachyphloeus bifoveolatus
2. Phyllobius sp. (vespertinus ?)
1. Lochmaea sp.

[Miłosz Mazur]

co do 2 tez bym raczej na vespertinusa stawiał, taki jakis szeroki ma ten ryjek

[mg1111]

Dzięki za oznaczenia! Czy mogę zaryzykować że ta stonka to Lochmaea caprea, czy lepiej nie ryzykować pomyłki bez zaglądania pod spódnicę

[Kordianos]

A po co zaraz pod spódnicę Ładną stoneczkę to się i po oczach pozna, a raczej po powierzchni ponad oczami. W zasadzie to jest cecha odróżniająca te 2 gatunki. U L. suturalis ciemię jest grubo punktowane, ale nie zdeformowane przez punkty, czyli powierzchnia między punktami jest płaska i lśniąca. U L. caprea wszytko się deformuje tworząc coś na wzór siatki, która jest bardziej matowa.
Co do Phyllobiusa. Jakie są właściwie cechy odróżniające te 2 "gatunki"?

[mg1111]

To chyba jednak caprea, czy się mylę? Może te fotki rozwieją wątpliwości (niestety mojego sprzętu na ostrzejsze nie stać :sad: )

[Kordianos]

Zdecydowanie caprea

[mg1111]

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za oznaczenia i cenne wskazówki

[Miłosz Mazur]

Co do Phyllobiusa. Jakie są właściwie cechy odróżniające te 2 "gatunki"?

oba gatunki sa bardzo podobne i niestety zmienne. W kluczu Dieckmanna podawane są dwie podstawowe cechy jakimi się one różnią. Jedna to oczywiście kopulatory, które mają ewidentnie inny szczyt (mogę potem rysunek wrzucić jak chcesz bo teraz nie mam skanera). Kiedyś jednak Marek Wanat mówił mi żeby raczej tym kopulatorom nie ufać tak do końca bo i one potrafią być zmienne i pośrednie. Druga cecha na którą ja zawsze patrzę to ryjek.
U Ph. pyri jest on węższy, dłuższy i często, mniej lub więcej, wcięty w połowie długości.
U Ph. vespertinus jest on krótszy i stożkowaty a delikatne wcięcie jeśli w ogóle występuje to jest zaraz za pterygiami. Niestety te ryje też są dosyć zmienne, więc jak ktoś nie ma opatrzenia albo całej serii do porównania to może być kłopot.
Zauważyłem też pewna tendencję pomiędzy miejscem żerowania tych dwóch gatunków. Ph pyri niemal zawsze żeruje na drzewach i krzewach a Ph. vespertinus zwykle na roślinach zielnych. Oba te gatunki sa jednak polifagiczne więc ciężko się tym kierować podczas oznaczania.
W wolnej chwili postaram się założyć posta ze zdjęciami ryjów i kopulatorów do pomocy przy ich rozróżnianiu.

[Kordianos]

Czyli generalnie piri na siłę rozwalony na 2 gatunki. Można się było spodziewać.

[Miłosz Mazur]

Czemu na siłę ? Po prostu są bardzo podobne, czy się krzyżują to nie wiem ale faktycznie raczej rzadko łapie się je razem, wymieszane. Możę trzeba by je jakoś genetycznie rozpracować dla pewności. Oba gatunki jednak funkcjonują w literaturze i nigdy się nie spotkałem aby ktokolwiek kwestionował odrębność vespertinusa.

[Kordianos]

Dlaczego? Wydawało mi się, że napisałeś w poście - nie różnią się kopulatorami, ale tak czasem bywa jak gdzieś poczytam przelotem forum. W tym wypadku nie mam zastrzeżeń