GPS Garmin Vista HCX
GPS Garmin Vista HCX
Chciałbym polecić jako niesamowitej klasy odbiornik !!Wreszcie nie boje sie nawigować w lesie hehehe, Mateusz dzieki!!!!
chętnie odpowiem na pytania jesli ktos sie waha i nie wie co kupic do nawigacji..
chętnie odpowiem na pytania jesli ktos sie waha i nie wie co kupic do nawigacji..
-
- Administrator
- Posty: 1616
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 6 times
- Kontakt:
http://www.telepolis.pl/artykuly.php?id=213 TEST
http://www.allegro.pl/search.php?string ... gory=13726 CENY w Allegro ...
I jak sie spisuje? W tescie nie piszą zbyt pochlebnie, a cena jest calkiem wysoka... no i urządzenie ma juz ponad rok (co akurat moze nie jest wadą...)
http://www.allegro.pl/search.php?string ... gory=13726 CENY w Allegro ...
I jak sie spisuje? W tescie nie piszą zbyt pochlebnie, a cena jest calkiem wysoka... no i urządzenie ma juz ponad rok (co akurat moze nie jest wadą...)
cześć, czytałem wcześniej te opinie, w zasadzie testu przeprowadzonego przez jednego faceta w mieście...ja do miasta nie potrzebuje GPS a tylko w teren, w terenie po właściwym skalibrowaniu urządzenia (kompasu i wysokościomierza) problemów nie ma.
Dodatkowo poczytaj Jacku dokładnie co facet pisze, ponieważ cały czas miesza Cx z Hcx, to Cx wypada kiepsko....
Zaskoczony bylem ostatnio bardzo - czułością urządzenia, które dawało sobie rade pomimo gęstych koron drzew, przy bardzo pochmurnym niebie, wyznaczając pozycję z dokładnością do 5 metrów!!
Oczywiście są i odbiorniki droższe i bardziej czułe, ale ten może dać bardzo dużo satysfakcji, oczywiście jeśli ktoś potrafi się nim posługiwać, co może mi przyszło bez specjalnych problemów (miałem już odbiornik marki Garmin, eTrex Legend - niestety przy Viście Hcx, to nawet nie ma porównania) ale i tak popełniłem kilka błędów, ze względu na tzw. ,,uproszczone podejście " po wcześniejszych doświadczeniach z prostszym urządzeniem.
Bardzo dużym ułatwieniem, pomimo że znośnie daję sobie rade z angielskim - jest menu w języku polskim.
To wiele ułatwia.
Każde urządzenie należy właściwie czytac, co jak wnoszę z opinii testującego - nie miało miejsca, ponieważ zbyt6 wiele czasu na poznanie Hcx nie miał. Zastosował najprostsza metodę obarczoną dużym błędem - a mianowicie metodę testowania urządzenia w mieście.
Oczywiście są urządzenia ,,pokładowe" typu odbiorników typowo samochodowych, ale to nie ten przedział.
Nie wiem czy miarodajne jest wchodzenie i wychodzenie z budynku, uważam to za głupotę, jako że ekranowanie jest zbyt silne, poza tym czas odzyskiwania sygnału - przecież to nie wyścigi, a testujący podszedł do zagadnienia pod kątem testu urządzenia do nawigacji miejskiej. NIe mówię że w mieście sobie Vista nie radzi, bo radzi sobie bardzo dobrze, też testowałem, więc wiem.
Jedną rzecz facet napisał mądrze- odbiornik GPS poznaje się w lesie, a ten sie sprawdza.
A co do ceny hmmmm, jeżeli kupujemy z dużą marżą w sklepie, to rzeczywiście trochę to wychodzi, ale ja osobiście kupiłem sprowadzany ze Stanów z wgranymi map[ami Europy, polskim menu za 60% ceny sklepowej i jestem bardzo zadowolony.
Dodatkowo sprzedałem starego Garmina za 30% ceny Visty, więc cała impreza wyszła jakieś 500 złotych - więc mogłem zaszaleć. A warto było. konstrukcja jest z 2007 ale nowszej nie ma, w zasadzie niewiele można już zmienić w nowszych wersjach, chyba że dołożyć jakieś bajery, np UTM - co by takie głupie nie było.
Generalnie - jeśli sie poćwiczy z Hcx w terenie to po 1-2 dniach nie będzie żadnego problemu w nawigacji. Ja osobiście sie przekonałem.
Dodatkowo poczytaj Jacku dokładnie co facet pisze, ponieważ cały czas miesza Cx z Hcx, to Cx wypada kiepsko....
Zaskoczony bylem ostatnio bardzo - czułością urządzenia, które dawało sobie rade pomimo gęstych koron drzew, przy bardzo pochmurnym niebie, wyznaczając pozycję z dokładnością do 5 metrów!!
Oczywiście są i odbiorniki droższe i bardziej czułe, ale ten może dać bardzo dużo satysfakcji, oczywiście jeśli ktoś potrafi się nim posługiwać, co może mi przyszło bez specjalnych problemów (miałem już odbiornik marki Garmin, eTrex Legend - niestety przy Viście Hcx, to nawet nie ma porównania) ale i tak popełniłem kilka błędów, ze względu na tzw. ,,uproszczone podejście " po wcześniejszych doświadczeniach z prostszym urządzeniem.
Bardzo dużym ułatwieniem, pomimo że znośnie daję sobie rade z angielskim - jest menu w języku polskim.
To wiele ułatwia.
Każde urządzenie należy właściwie czytac, co jak wnoszę z opinii testującego - nie miało miejsca, ponieważ zbyt6 wiele czasu na poznanie Hcx nie miał. Zastosował najprostsza metodę obarczoną dużym błędem - a mianowicie metodę testowania urządzenia w mieście.
Oczywiście są urządzenia ,,pokładowe" typu odbiorników typowo samochodowych, ale to nie ten przedział.
Nie wiem czy miarodajne jest wchodzenie i wychodzenie z budynku, uważam to za głupotę, jako że ekranowanie jest zbyt silne, poza tym czas odzyskiwania sygnału - przecież to nie wyścigi, a testujący podszedł do zagadnienia pod kątem testu urządzenia do nawigacji miejskiej. NIe mówię że w mieście sobie Vista nie radzi, bo radzi sobie bardzo dobrze, też testowałem, więc wiem.
Jedną rzecz facet napisał mądrze- odbiornik GPS poznaje się w lesie, a ten sie sprawdza.
A co do ceny hmmmm, jeżeli kupujemy z dużą marżą w sklepie, to rzeczywiście trochę to wychodzi, ale ja osobiście kupiłem sprowadzany ze Stanów z wgranymi map[ami Europy, polskim menu za 60% ceny sklepowej i jestem bardzo zadowolony.
Dodatkowo sprzedałem starego Garmina za 30% ceny Visty, więc cała impreza wyszła jakieś 500 złotych - więc mogłem zaszaleć. A warto było. konstrukcja jest z 2007 ale nowszej nie ma, w zasadzie niewiele można już zmienić w nowszych wersjach, chyba że dołożyć jakieś bajery, np UTM - co by takie głupie nie było.
Generalnie - jeśli sie poćwiczy z Hcx w terenie to po 1-2 dniach nie będzie żadnego problemu w nawigacji. Ja osobiście sie przekonałem.
Ostatnio zmieniony wtorek, 27 maja 2008, 13:55 przez Przemek Zięba, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jestem wielkim specjalista od GPS ów ale chętnie służę pomocą. Dla kogoś kto ma pierwszy kontakt z urządzeniem - kontakt ten nie będzie przyjemny, ponieważ zaawansowane technologicznie urządzenia zasypują użytkownika masą danych, odczytów etc..
Ważne jest by zadać sobie podstawowe pytanie ...,,po co kupuję odbiornik GPS?" Czy wyłącznie do nawigacji w trasie?, czy rekreacyjnie i będę korzystał z niego bardzo rzadko, czy potrzebuję sprzęt uniwersalny (o taki chyba chodzi entomologom) - dzięki któremu nie zabłądzę w lesie, oznaczę stanowisko połowów, a przy okazji w zadowalający sposób będę nawigował w drodze do domu...no i nie wydrenuje mi to kieszeni do zera doprowadzając do tragedii rodzinnych etc rozwodów ...
Absolutnie nie uważam że jest jeden i tylko jeden model odbiornika jakim jest Vista HCx i reszta się nie liczy. Uważam że jest to sprzęt wart polecenia, ze względu na spełnianie wyżej wymienionych warunków sprzętu dla entomologa. Jasne że są entomolodzy mogący korzystać z dobrodziejstwa pracy w jednostkach budżetowych, które mogą sobie pozwolić na zakup sprzętu bardziej zaawansowanego, ale dla amatora ten uważam za bardzo fajny. Z tego co wiem na pewno 2 osoby z tego forum korzystają z Visty HCx i są również zadowolone. To właśnie w czasie wypadu do Białowieży na początku maja zobaczyłem w akcji Vistę HCx i zapałałem pożądaniem do niej - ponieważ jak zobaczyłem porównanie mojego starego Garmina eTrex Legend z Vista HCx to chciałem walnąć starym poczciwym Legendem o drzewo
Ważne jest by zadać sobie podstawowe pytanie ...,,po co kupuję odbiornik GPS?" Czy wyłącznie do nawigacji w trasie?, czy rekreacyjnie i będę korzystał z niego bardzo rzadko, czy potrzebuję sprzęt uniwersalny (o taki chyba chodzi entomologom) - dzięki któremu nie zabłądzę w lesie, oznaczę stanowisko połowów, a przy okazji w zadowalający sposób będę nawigował w drodze do domu...no i nie wydrenuje mi to kieszeni do zera doprowadzając do tragedii rodzinnych etc rozwodów ...
Absolutnie nie uważam że jest jeden i tylko jeden model odbiornika jakim jest Vista HCx i reszta się nie liczy. Uważam że jest to sprzęt wart polecenia, ze względu na spełnianie wyżej wymienionych warunków sprzętu dla entomologa. Jasne że są entomolodzy mogący korzystać z dobrodziejstwa pracy w jednostkach budżetowych, które mogą sobie pozwolić na zakup sprzętu bardziej zaawansowanego, ale dla amatora ten uważam za bardzo fajny. Z tego co wiem na pewno 2 osoby z tego forum korzystają z Visty HCx i są również zadowolone. To właśnie w czasie wypadu do Białowieży na początku maja zobaczyłem w akcji Vistę HCx i zapałałem pożądaniem do niej - ponieważ jak zobaczyłem porównanie mojego starego Garmina eTrex Legend z Vista HCx to chciałem walnąć starym poczciwym Legendem o drzewo
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- M. Dworakowski
- Posty: 539
- Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
- UTM: FD94
- Lokalizacja: Białowieża
Ja mam go od stycznia. Jak pisął już Przemek spisuje się bardzo dobrze, nawet w gęstym lesie (Puszcza Białowieska wiosną). Do potrzeb entomologicznych ma wszystko co trzeba- trackuje,z apisuje punkty- da się wrócić pośladzie do pdowiedzanych miejsc w terenie, samochodu się nie zgubi na leśnej drodze, ani się samochodem nie zagubi.
Jeżeli chciało by się coś lepszego, jest wiele rzeczy, można sobie kupić dwufazwy (cena!!!), do oznaczania krowich odchodów na łące
na rynek wchodza powoli odbiorniki przystosowane do korzystania nie tylko z systemu GPS,a le także równolegle z Galileo/Glonass, zanim ich cena spadnie i systemy zadziałają, minie kilka dobrych lat.
Zaraziłem sie na ten model też do pewnego Entomologa- z Koła
Jeżeli chciało by się coś lepszego, jest wiele rzeczy, można sobie kupić dwufazwy (cena!!!), do oznaczania krowich odchodów na łące
na rynek wchodza powoli odbiorniki przystosowane do korzystania nie tylko z systemu GPS,a le także równolegle z Galileo/Glonass, zanim ich cena spadnie i systemy zadziałają, minie kilka dobrych lat.
Zaraziłem sie na ten model też do pewnego Entomologa- z Koła
Jak dziala Twoja Nokia w terenie?admin pisze:A może też się skusze
-
- Administrator
- Posty: 1616
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 6 times
- Kontakt:
nokia dziala tak - zapisuje punkty, robi sicieżki ale NIE MOŻNA PO NICH WRÓCIĆ czyli nie pokazuje na mapie tam gdzie chodzimy. Opcja jest niezbedna więc NOKIE już sprzedalem
Poza tym, mam SonyEriccsona W810i i spisuje sie doskonale. Najwieksza zaleta jest program do niego MyPhoneExplorer, który ładnie synchronizuje z PC najwazniejsze dane w sposob pewny i przejrzysty (freeware). Do NOKII oferta jest o wiele gorsza, testowałem chyba wszystko. Przegrała jako telefon z wielka iloscią opcji, z ktorych nie bede korzystal i z kilkoma brakami, z którymi nie mogłem się pogodzić.
Poza tym, mam SonyEriccsona W810i i spisuje sie doskonale. Najwieksza zaleta jest program do niego MyPhoneExplorer, który ładnie synchronizuje z PC najwazniejsze dane w sposob pewny i przejrzysty (freeware). Do NOKII oferta jest o wiele gorsza, testowałem chyba wszystko. Przegrała jako telefon z wielka iloscią opcji, z ktorych nie bede korzystal i z kilkoma brakami, z którymi nie mogłem się pogodzić.
Sluchajcie a jak jest z tymi GPSami poza Polska? Czy to jest tylko kwestia odpowiedniej mapy? Jestem 'zielony' a poszukuje czegos co rowniez sprawdziloby sie w krajach trzeciego swiata umownie. Tzn takich, w ktorych nie dzialaja sklepy online gdzie mozna sobie wejsc i zakupic mape a potem ja wgrac. Czy wtedy takie urzadzenie nadal pokazuje wspolrzedne i mozliwosc powrotu do poprzednich zapisanych puntow? Na jakiej zasadzie z niego korzystac w kompletnym 'buszu'?
Bede wdzieczny za wszelkie wskazowki.
Jacek
Bede wdzieczny za wszelkie wskazowki.
Jacek
wydaje mi się ze nawet na pewno. chodzi jeszcze o dokładność mapy wgrywanej do odbiornika. W zasadzie Twoja orientacja tzn punktu w którym przebywasz wyznaczana jest na podstawie odbieranego sygnału z satelitów nie zaś w oparciu o charakterystyczne punkty terenowe....., które ułatwiają wyznaczenie trasy, etc..
- M. Dworakowski
- Posty: 539
- Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
- UTM: FD94
- Lokalizacja: Białowieża
W kompletnyym buszu masz jedna wielką pustą mapę. GPS łapie satelity i na ich podstawie wyznacza twój kurs.beksinski pisze:Na jakiej zasadzie z niego korzystac w kompletnym 'buszu'?
Mapy mozna samemy preparować np z map google earth, ale to trwa i jest dość żmudne (drogi czy punkty orientacyjne idą dosć szybko). Masz jeszczę opcję programem typu OZImapper wyrobić jakieś waypointy, zapisać w formacie odbiornika i zaimportować do odbiornika- ualtwi to zorientowanie sie chociaż orientcyjnie, gdzie się przebywa.
Dzieki, chcialem sie ogolnie przekonac czy nie istnieje jakies magiczne urzadzenie, o ktorym ja nie wiem. Z tego co piszecie, wynika, ze musze sobie kupic cos takiego jak w temacie i poprobowac w terenie zanim wyjade gdzies dalej. Jesli jest zapisywanie punktow to i tak juz duzo w kraju gdzie jest tylko pare drog, a reszta to gruntowe. Zawsze mozna wrocic do poprzedniego zapisanego punktu.
Zdecydowanie Jacku zalecany jest intensywny trening żeby zapoznać się z odbiornikiem. Przed wyjazdem warto pomyśleć ( jeśli jedziesz w busz) o zapasie baterii do urządzenia, bo jeśli będziesz nawigował non stop to baterie wystarcza na 10-12 godzin, nawet przy trybie oszczędnym, a jak wiadomo w buszu trudno o kioski ,,Ruchu"
- M. Dworakowski
- Posty: 539
- Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
- UTM: FD94
- Lokalizacja: Białowieża
Czymś takim jest pamtop z zewnętrznym modułem GPS. Są do tego programy, gdzie możesz podkąłdac pod swojat rase mapy google earth lub korzystać z kilku wgranych programów do anwigacji.czy nie istnieje jakies magiczne urzadzenie
Plus- ważny dobry moduł a nie sam palmtop.
Minus cena zestawu i koszt dodatkowy armora do palmtopa-aby był odporny na uszkodzenia.
Hmm, brzmi obiecujaco. Natomiast minusow tez troche jest. Bo pewnie palmtop z modulem i armorem troche wazy, jest wiekszy i ma baterie ladowane z sieci w warunkach domowych. Tego akurat nie sprawdzalem, ale domyslam sie ze ma zasilacz jak laptop. Oczywiscie sa takie zasilacze do samochodu, ale to wszystko zaczyna srednio pasowac do warunkow terenowych.
- M. Dworakowski
- Posty: 539
- Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
- UTM: FD94
- Lokalizacja: Białowieża
palmtop tyle co gps,a rmor zwiększa gabaryty-plastikowa oprawa na palmtop, moduł wielkosci pudełka zapałek nosisz w kieszeni- łączy się bluetooth, am własne zasilanie- paluszki. jaki palmtop kupisz, takie masz baterie lub batterypack dokupujesz. W terenie sprawdza się doskonale jak amsz dobre mapy, lub robisz mapy- np w lesnictwie, pomiarach powierzchniowych. NA robaka to chyba zbędny luksus
- Krzysiek Jonko
- Posty: 326
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 10:23
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Wrócę jeszcze na moment do zwykłej Nokii.
Ścieżek co prawda nie pokazuje ALE podaje precyzyjne współrzędne, umożliwia zapamiętywanie punktów i KIEROWANIE do nich. Od ponad roku "zapamiętuję" pozycję auta w lesie i zawsze niezawodnie do niego wracam
O uruchomieniu TomToma z mapami Polski czy Europy nie wspomnę
Wiem, że to tylko namiastka prawdziwego GPS-a ale dla mnie zupełnie wystarczająca - zwłaszcza, że kosztuje naprawdę niewiele - tylko odbiornik GPS ~100 zł
Ścieżek co prawda nie pokazuje ALE podaje precyzyjne współrzędne, umożliwia zapamiętywanie punktów i KIEROWANIE do nich. Od ponad roku "zapamiętuję" pozycję auta w lesie i zawsze niezawodnie do niego wracam
O uruchomieniu TomToma z mapami Polski czy Europy nie wspomnę
Wiem, że to tylko namiastka prawdziwego GPS-a ale dla mnie zupełnie wystarczająca - zwłaszcza, że kosztuje naprawdę niewiele - tylko odbiornik GPS ~100 zł
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
Mam pytanie do Przemka w sprawie Garmina. Sprawiłem sobie ostatnio Garmin eTrex Legend HCx. Niewiele go testowałem ponieważ mam go chwilkę a i pogoda nie zachęca do wypadów za miasto. W poprzednich postach w zasadzie nie zostawiasz suchej nitki na Legendzie. Nie piszesz jednak jaki to model. Czy miałeś HCx? Z tego co wyczytałem to między Vistą HCx, a Legendem HCx jest taka różnica, że ten drugi nie posiada barometru, który z mojego punktu widzenia nie jest w entomologii potrzebny (przydaje się w turystyce - wieże widokowe, lub w lataniu). Pozdrawiam. Romek.