Strona 1 z 1

Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 10 maja 2008, 19:47
autor: Rafał Celadyn
Synanthedon andrenaeformis,został opisany jako nowy gatunek dla fauny Polski stosunkowo niedawno ,bo w roku 2004 przez naszego forumowego kolegę :wink: Marka Hołowińskiego i Marka Bąkowskiego,z kilku stanowisk w okolicach Przemyśla. Kolejne stanowiska, tego gatunku udało mi się znaleźć u siebie na Wyżynie Krakowskiej.
Pierwsze dwa okazy zostały odłowione,przy pomocy feromonów syntetycznych Młoszowa CA95 ,07.06.2007 ,leg .W.Zajda,R.Celadyn.Po upewnieniu sie co do poprawności oznaczenia,za co dzięki obydwu odkrywcom :wink: ,Marek zachęcił mnie do poszukiwań żerowisk S .andrenaeformis,Po kilkunastu dniach poszukiwań roślin żywicielskich :V.opulus(kalina koralowa),okazało sie że wiekszość roślin tego gatunku(które odszukałem) była ,lub jest zasiedlona, przez S.andrenaeformis.Dołączam fotki motylka i żerowisk i zachęcam do dokładniejszego przyjrzenia sie kalinom :wink: .

: niedziela, 11 maja 2008, 22:26
autor: Dispar
Pamiętam jak w 2001 roku jadąc z Markiem Hołowińskim do P. Aug. przez Bagna Biebrzańskie Marek zatrzymymywał się co chwila szukając jakiegoś przeziernika w kalinach koralowych i niestety ale go wówczas nieznalazł. Ale jak się Marek na jakiś gatunek uprze to i nie odpuści :mrgreen: A i Tobie Rafał Sesiidae też widzę weszły chyba do głowy?

: poniedziałek, 12 maja 2008, 18:26
autor: Rafał Celadyn
Wiesz Darku ja na razie to mogę siekierę i nóż nosić za Markiem,i udawać ochroniarza z epoki brązu :mrgreen: .Faktem jest że Marek zaproponował mi współpracę przy projekcie
Przezierniki Wyżyny Krakowskiej(a może całej Jury :wink: )i miałem okazję krótko(za krótko :wink: )gościć go w swojej "norce".Trochę sie wstępnie rozejżeliśmy po terenie i wygląda to obiecująco.Myślę że niedługo Marek coś dopowie :wink: .

: wtorek, 13 maja 2008, 18:38
autor: Marek Hołowiński
Trochę mnie peszą te posty. :oops: Rafał, to właśnie dzięki Twoim obserwacjom mogłem pozyskać do hodowli żerowiska tego przeziernika. Po kilku tygodniach są już pierwsze motyle.
Przy okazji zachęcam koleżanki i kolegów do bliższego poznawania Sesiidae. Jest tu jeszcze sporo do zrobienia. Jeszcze około 20 lat temu znanych było w Polsce 22 gatunki, obecnie już 31. Nadal jest jeszcze kilka możliwych do znalezienia. Ponadto są gatunki których obecności nie udało się potwierdzić od kilkudziesięciu lat. Warto by też popracować nad ich rozmieszczeniem w kraju. Jest parę gatunków znanych z pojedynczych stanowisk, a wydaje się że powinny występować szerzej.

: wtorek, 13 maja 2008, 19:35
autor: Marek Hołowiński
I jeszcze samiec

: wtorek, 13 maja 2008, 21:55
autor: Rafał Celadyn
Piękne :grin: .Pomimo paskudnej pogody ,chyba było warto :wink: .

: środa, 14 maja 2008, 16:31
autor: Ronnie
ciekawy temat, nigdy jeszcze nie obserwowałem przezierników, ale chętnie bym się tym zainteresował. ;)

: środa, 14 maja 2008, 17:31
autor: Damian Bruder
Piękne :) Chyba zaczne myśleć nad przeziernikami :)

: sobota, 7 czerwca 2008, 21:28
autor: Marek Hołowiński
szukałem go parę lat, w końcu znalazłem koło Przemyśla. Tej wiosny wybrałem się do Trzebini po żerowiska które wcześniej zlokalizował Rafał Celadyn. Hodowla nawet się powiodła. Kilka dni temu liczyłem Euphydryas aurinia na jednym z transektów w okolicach Chełma. Idąc już do auta zauważyłem jakoś dziwnie wyglądającą kalinę. Podszedłem, patrzę a tu żerowiska przeziernika kalinowca. Kilkadziesiąt metrów dalej, kolejne. Wprawdzie wszystkie opuszczone, ale to już wystarczy do stwierdzenia. Kilka dni później odwiedził mnie dr Marek Bąkowski. Powiesił feromon i po chwili jest samiec. Dziś zajrzałem do pułapki, a tam jeszcze cztery. A ja go szukałem parę lat...

: piątek, 13 czerwca 2008, 20:55
autor: Rafał Celadyn
Dzisiaj przeżyłem ciekawą przygodę ,w związku z badaniami nad Sesiidae prowadzonymi ostatnio w mojej okolicy,próbuję potwierdzić(przy pomocy feromonów) występowanie gatunków wykazanych przez Marka podczas kwietniowych poszukiwań żerowisk.Od dwóch tygodni bezowocnie rozwieszałem feromony w różnych miejscach w celu zwabienia S.andrenaeformis i nic...Dzisiaj po polowaniu na S .apiformis (1ex. + 8 poczwarek :grin: ),przez roztargnienie zostawiłem feromony na desce rozdzielczej w samochodzie, na ogródku,20 minut póżniej musiałem coś załatwić,ruszyłem do samochodu i ... nad kierownicą zobaczyłem znajomą sylwetkę.To był On :mrgreen: !Dwa tygodnie rajdów po terenie,a "koleś" wpadł do samochodu żeby się przewieźć :lol: .Jak zwykle dołączam fotkę fana motoryzacji :wink: .

: sobota, 28 lutego 2009, 19:53
autor: Marek Hołowiński
Z żerowiska znalezionego 21 stycznia niedaleko Chełma, wylęgła mi się dzisiaj samiczka Synanthedon andrenaeformis. Po raz pierwszy udało mi się wyhodować go tak wcześnie. W ubiegłym roku dostałem żerowisko od Rafała Celadyna, ale było przecięte i powtórnie złożone. Niestety gąsienica nie była w stanie się przepoczwarczyć. Tym razem starałem się utrzymać właściwą wilgotność i po pewnym czasie pojawiły się młode pędy i listki. Po miesiącu pojemnik otworzyłem i trzymałem w normalnych warunkach w mieszkaniu.

: niedziela, 1 marca 2009, 10:06
autor: Rafał Celadyn
Marek Hołowiński pisze:Z żerowiska znalezionego 21 stycznia niedaleko Chełma, wylęgła mi się dzisiaj samiczka Synanthedon andrenaeformis
:smile: ,Czyli można wycinać wcześniej :idea: ,mam już kilka pewnych i zaznaczonych żerów. Sądzisz Marku że już czas,czy jeszcze poczekać :?:

: niedziela, 1 marca 2009, 10:57
autor: Marek Hołowiński
Wygląda na to że można. Tylko pozwól gąsienicom pożerować, utrzymując taką wilgotność aby patyki nie przeschły zbyt szybko, albo też nie zapleśniały. Wytnij parę i próbuj, jak Ci się uda, zdążysz do maja wyhodować jeszcze drugą partię. powodzenia :grin:

: piątek, 15 maja 2009, 18:21
autor: Rafał Celadyn
Celem uzupełnienia tematu :wink: ,poczwarka S.andrenaeformis,znaleziona dzisiaj na niepozornym krzaczku kaliny ,liczyłem na gąsienice ,ale widać w tym roku pojaw będzie przyspieszony ,myślę że za tydzień można rozwieszać feromony :wink: .Pozdrowki Rafał.

: poniedziałek, 18 maja 2009, 18:38
autor: Rafał Celadyn
Dzisiaj widziałem pierwszy okaz na kwiatach kaliny ,foty nie będzie, bo zwiał . :wink: .

: wtorek, 9 czerwca 2009, 17:47
autor: Rafał Celadyn
S.andrenaeformis rozpoczął lot na dobre,dzisiaj w dwóch pułapkach z feromonem vespi.około 20 exx. Jedna z pułapek wisiała pod dębami w środku Puszczy Dulowskiej,kaliny na stanowisku nie znalazłem ,2 tyg. temu w pułace były tylko S.vespiformis ,dzisiaj ani jednego.Pozdrowki Rafał.

: środa, 2 grudnia 2009, 14:12
autor: rajurek
Marek Hołowiński pisze:Trochę mnie peszą te posty. :oops: Rafał, to właśnie dzięki Twoim obserwacjom mogłem pozyskać do hodowli żerowiska tego przeziernika. Po kilku tygodniach są już pierwsze motyle.
Przy okazji zachęcam koleżanki i kolegów do bliższego poznawania Sesiidae. Jest tu jeszcze sporo do zrobienia. Jeszcze około 20 lat temu znanych było w Polsce 22 gatunki, obecnie już 31. Nadal jest jeszcze kilka możliwych do znalezienia. Ponadto są gatunki których obecności nie udało się potwierdzić od kilkudziesięciu lat. Warto by też popracować nad ich rozmieszczeniem w kraju. Jest parę gatunków znanych z pojedynczych stanowisk, a wydaje się że powinny występować szerzej.
Panie Marku uczę sie o przeziernikach pisze od czsu do czasu z Witasem i Rafałem Celadynem oczywiście nic jeszcze nie znalazłem prosze Pana o literature o przeziernikach i parę rad. Czy to opracowanie o przeziernikach na jurze powstało jesli tak to prosiłbym o ten tekst jestem z jury dokładnie z Olkusza. Pozdrawiam i z góry dziękuję mój meil rajurek@interia.pl

: środa, 2 grudnia 2009, 17:45
autor: Marek Hołowiński
rajurek pisze:Czy to opracowanie o przeziernikach na jurze powstało
Pozostało jeszcze trochę do sprawdzenia. Jak będę u Rafała chętnie Cię odwiedzę i zapraszam na szukanie przezierników w teren

: środa, 2 grudnia 2009, 22:28
autor: rajurek
Marek Hołowiński pisze:
rajurek pisze:Czy to opracowanie o przeziernikach na jurze powstało
Pozostało jeszcze trochę do sprawdzenia. Jak będę u Rafała chętnie Cię odwiedzę i zapraszam na szukanie przezierników w teren
Juz się nie mogę doczekać. Zapraszam do siebie. Pozdrawiam Rafał

Re: Synanthedon andrenaeformis

: poniedziałek, 30 stycznia 2012, 09:07
autor: Rafał Celadyn
W tamtym roku w PPE ukazała się w końcu praca Clearwing moths (Lepidoptera: Sesiidae) of Małopolska Province (Bąkowski et all ) ,więc wklejam, bo może ktoś się jeszcze nie dogrzebał ,do ściągnięcia ze strony PTE...
:arrow: http://versita.metapress.com/content/e6 ... 66bf&pi=17
Pozdrawiam Rafał.

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 30 czerwca 2012, 18:51
autor: Kamil Mazur
Pewnie nic nadzwyczajnego ale dzisiaj przyleciały mi dwa samce tego gatunku do feromonu VES - Solina, Bieszczady. Pierwszy o 11h drugi pół godziny później.

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 30 czerwca 2012, 19:54
autor: Marek Hołowiński
Jest to jednak nowe stanowisko w woj podkarpackim.
Wcześniej był podany z Przemyśla (ex l), oraz widziałem opuszczone żerowiska w Krępaku, Birczy, Rybotyczach i Krzywczy

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 30 czerwca 2012, 20:54
autor: Rafał Celadyn
Co do S.andrenaeformisa ,to mała ilość samców przy feromonach pewnie spowodowana jest końcówką pojawu,u siebie łowiłem je w większych ilościach przeważnie w początkach czerwca...
Pozdrawiam
Rafał

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 17 czerwca 2017, 17:30
autor: Marek Hołowiński
W pierwszych dniach maja na terenie Poleskiego Parku Narodowego trafiłem na kalinę koralową z opuszczonym żerowiskiem przeziernika kalinowca. Pomimo kilkugodzinnych poszukiwań nie udało mi się znaleźć kolejnych, tym bardziej zasiedlonych. A póki nie mam osobnika, na podstawie tylko starego żerowiska nie wypada podawać nowej lokalizacji. Postanowiłem więc wabić do feromonów. Te co mam mają po ponad 10 lat...
Pierwsza próba 4 VI, 3godziny oczekiwania i nic. Pomyślałem że feromony już zwietrzały i nie wabią. Tydzień później pojechałem łowić P insolita na jeszcze starsze feromony. Przy okazji powiesiłem "vespi" i o dziwo zaczęły do nich lecieć S vespiformis - zatem raczej nie zwietrzały...
15 VI wybrałem się znów w zarośla z kalinami. Tym razem przyleciały dwa S andrenaeformis. Jest to pierwsze stanowisko tego gatunku na Polesiu Lubelskim.

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 17 czerwca 2017, 19:39
autor: Piątek Wojciech
Marek Hołowiński pisze:Tym razem przyleciały dwa S andrenaeformis. Jest to pierwsze stanowisko tego gatunku na Polesiu Lubelskim.
:okok: :brawo:

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 1 czerwca 2019, 17:43
autor: Leszek Matacz
Ktoś w tym roku już łapał?
Jak duże stanowiska kaliny spotykacie w miejscach stwierdzeń tego przeziernika?

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 1 czerwca 2019, 17:59
autor: Marek Hołowiński
Nie szukałem go w tym sezonie i nie planuję. Kaliny oczywiście powinny występować w terenie, ale nie muszą to być zwarte zarośla. Na znanych mi stanowiskach rosną w rozproszeniu między innymi krzewami, ale są to luźne zarośla pośród łąk, nasypy kolejowe, drogi itp.

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 1 czerwca 2019, 18:21
autor: Leszek Matacz
Świetnie! O to właśnie chodziło. Mam sporo kaliny na rozproszonych stanowiskach, przy czym większość zajmuje siedliska wilgotne nad brzegami rowów opaskowych i melioracyjnych.
Czekamy na Rafała tudzież innych sesiifanów.

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 1 czerwca 2019, 18:51
autor: Rafał Celadyn
...na południu pewnie zaczną w tym tygodniu, bo pogoda nie rozpieszczała ,optimum będzie pewnie od 10-go do 25go(patrząc po etykietach)generalnie zgrywa się to z początkiem kwitnienia kaliny,bez feromonów może być ciężko wypatrzyć imago ,raz tylko spotkałem samicę na kwiatach kaliny.
:papa:
Rafał

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 1 czerwca 2019, 18:55
autor: Leszek Matacz
Rafał Celadyn pisze:...na południu pewnie zaczną w tym tygodniu, bo pogoda nie rozpieszczała ,optimum będzie pewnie od 10-go do 25go(patrząc po etykietach)generalnie zgrywa się to z początkiem kwitnienia kaliny,bez feromonów może być ciężko wypatrzyć imago ,raz tylko spotkałem samicę na kwiatach kaliny.
:papa:
Rafał
Kali u mnie już przekwitać... Dziewczyny andre nie być ukontentowane (chłopy również).
Feromon VES jednak jest, choć niemal zgłupiałem i wczoraj omyłkowo wystawiłem TIP - jak się okazało też dobrze (nie piszę o andre, lecz o innym koledze z przezroczystym skrzydełkiem :mrgreen: ).

Re: Synanthedon andrenaeformis

: sobota, 1 czerwca 2019, 19:01
autor: Rafał Celadyn
...na zchodzie fenologia pewnie będzie inna...pewnie już latają jeśli są .Feromony najlepiej wsadzić do pułapek i powiesić nawet wewnątrz krzewu ,leca bezproblemowo .Jeśli tylko na chwile, to optimum jest miedzy 11. 30 a 12 .30, jak jest początek lotu i samic niewiele, to samce leca w dużych ilościach.
:papa:
Rafał

Re: Synanthedon andrenaeformis

: niedziela, 2 czerwca 2019, 00:08
autor: Leszek Matacz
Raczej nie ma wielkiej różnicy, bowiem w tym roku od 18. lutego jedziemy na tym samym pogodowym wózku. Wózku wiosny z tych najgorszych...

Mam dobre miejsce ok. 200 m od kępy. Bliżej się nie da. W drugim przypadku jest jeszcze dalej, w dwóch kolejnych bliżej (fejs tu fejs oder wizawi). Rozwożę na dojeździe do (a w zasadzie już "w") pracy przed ósmą. Po robocie (16) zbieram. Oby nie było w tzw. międzyczasie burek.

Spokojności!

Re: Synanthedon andrenaeformis

: niedziela, 2 czerwca 2019, 08:46
autor: Rafał Celadyn
...w takim wypadku cierpliwość będzie elementem kluczowym ;) ,u siebie pierwsze okazy obserwowałem w okolicach 5-go czerwca.
:papa:
Rafał